Autor Wątek: Zakony SM - antyimperializm...  (Przeczytany 8846 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Eman

  • Gość
Zasady
« Odpowiedź #30 dnia: Listopad 03, 2003, 09:38:56 pm »
Heyka !!!
Cytuj
A ten Drednaught SW... ten co moze byc HQ - warto go brac ?? I na jakiej zasadzie dziala u niego to wspieranie podczas rzucania na to kto idzie pierwszy... bo nei kumam...

A moze najpierw przeczytasz zasady - te z roolbooka a pozniej z kodeksu. To na prawde pomaga. Znajdziesz tam NA PRAWDE odpowiedzi na 95% swoich pytan.
Cze !!!

Offline FeGy1

Zakony SM - antyimperializm...
« Odpowiedź #31 dnia: Listopad 03, 2003, 10:01:23 pm »
No to czyli czy zwykly Tactical np. DA czy Grey Hunter to tyle samo atakow  w walce wrecz itd.... czyli na jedno wychodzi tyle, ze zwykly tactical jest tanszy...

Offline FeGy1

Zakony SM - antyimperializm...
« Odpowiedź #32 dnia: Listopad 03, 2003, 10:11:26 pm »
Niekoniecznie Eman... wiesz ja raczej jestem poczatkujacym graczem - to i tak malo powiedziane :)... totez, jak cos wyczytam w codexie (mozesz mi wiezyc, ze go non stop czytam i nosze w torbie nawet jak wiem, ze w danym momencie mi sie nie przyda) i mi sie to spodoba to zaraz wydaje mi sie to swietna idea ! A tu pojawia sie czasami lipa, ktora mi naswietlaja ludzie np. z tego forum albo poprostu Pokpoko, ktorego mecze na GG (pozdrowionka ;p) i czasem wychodzi, ze to co sie wydaje byc ciekawe jest totalnie niegrywalne... z tad moje pytania o Drednaughta itd. itp. i zasad z jego special rulez tez nie do konca rozumiem tego dodawania rzutu kostka itd. moze wydaje mi sie to zbyt piekne :)...

P.S. Nikt Cie nie przymusza Eman na odpowiadanie na moje pytania - wyczulem lekka niechec w zwiazku z kierowaniem mnie do codexu - aczkolwiek dziekuje za zabranie juz kilkukrotnie glosu w sprawach, ktore mnie nurtowaly...

P.S.2 Poki co to szukam slabych stron SW aby wiedziec na czym stoje :) A armia mi sie podoba... Podobaja mi sie tez DA... a tu jest maly zgryz chyba - bo te zakony nawzajem sie nie trawia :D A wlasnie - o co poszlo ?

Eman

  • Gość
True grit
« Odpowiedź #33 dnia: Listopad 03, 2003, 10:14:14 pm »
Heyka !!!
Cytuj
No to czyli czy zwykly Tactical np. DA czy Grey Hunter to tyle samo atakow w walce wrecz itd.... czyli na jedno wychodzi tyle, ze zwykly tactical jest tanszy...

Nie koles ... nic nie koomasz ...
Zwykly kolo z Tacticala ma bez szarzy 1 atak, a w szarzy 2. Grey Hunter ma bez szarzy 2 i w szarzy tez 2. To generalnie wypada troche lepiej ...
Cze !!!

Eman

  • Gość
SW vs DA
« Odpowiedź #34 dnia: Listopad 03, 2003, 10:16:34 pm »
Heyka !!!
Cytuj
A wlasnie - o co poszlo ?

Poszlo o to, kto jest twardszy w waleniu z banki - Leman Russ twierdzil, ze Wolves, Lion el'Johnson, ze DA. No i pobili sie chlopaki ... i tak juz ich dzieciakom zostalo.
Cze !!!

Offline FeGy1

Zakony SM - antyimperializm...
« Odpowiedź #35 dnia: Listopad 03, 2003, 10:20:06 pm »
Aha czyli w sumie poszlo o racje :) THX !

I thx raz jeszcze juz kumam wartosc bojowa Hunterow - heh...

P.S. Pobili sie i kto wygral :P ?

Offline Cisza

Zakony SM - antyimperializm...
« Odpowiedź #36 dnia: Listopad 03, 2003, 11:49:32 pm »
Cytat: "FeGy1"

P.S. Pobili sie i kto wygral :P ?


Czytaj uwaznie, tylko Imperator wglebił Lemanowi w walce wręcz :D:D:D
więc sie domysl  :matrix:
rey and silent as death, it stood watching him. It was lean and powerful, tall as his shoulder and its grinning jaws and lolling tongue revealed row upone row of fangs the size of fighting knives.

Offline FeGy1

Zakony SM - antyimperializm...
« Odpowiedź #37 dnia: Listopad 04, 2003, 07:09:32 am »
A to ciekawe :) Pytalem, bo wiekszosc histori Imperium leci mniej wiecej tak: "I zaczela sie walka, walczyli dniami i nocami i nikt nie mial przewagi, nagle jeden sie potknol..." Dlatego jezeli wygral tak poprostu a nie przez "Imperialny Przypadek" to jestem pelen podziwu...

P.S. Imperator to nie przeciwnik :P on kazdemu nastukal chyba :P

P.S.2 Jak moze mi ktos bardziej doswiadczony powiedziec czy Razorbeki i Venerable Drednaught sa dobre do armii SW (przypuszczam, ze Drednaught ten jako HQ to nie glupi pomysl...

Eman

  • Gość
SW
« Odpowiedź #38 dnia: Listopad 04, 2003, 07:38:40 am »
Heyka !!!
Cytuj
Jak moze mi ktos bardziej doswiadczony powiedziec czy Razorbeki i Venerable Drednaught sa dobre do armii SW (przypuszczam, ze Drednaught ten jako HQ to nie glupi pomysl...

To wszystko generalnie bardzo zalezy ...
Razorback jest APC z mozliwoscia prowadzenia calkiem skutecznego ognia wspierajacego - tak wiec calkiem niezle nadaje sie na transport np. dla Grey Hunterow. Dla Blood Clawow to juz raczej nie, bo do srodka wchdzi tylko 6 goscia.
Jesli chodzi o Veneryka, to koles jest bardzo ok, ale kosztuje mase punktow - to, czy go wezmiesz i jak go wezmiesz, zalezy w glownej mierze od koncepcji armii.
A tak BTW, to najbardziej miarodajnym kolesiem w sprawie SW bylby Nathaniel, ale pewnie go nie ma, bo inaczej pewnie cos juz by napisal.
Cze !!!

Offline Brother_Bethor

  • Młodszy Mistrz
  • ***
  • Wiadomości: 340
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • SubRosa - prawdopodobnie najlepsza strona o wh40k
    • SubRosa - prawdopodobnie najlepsza strona o wh40k
Zakony SM - antyimperializm...
« Odpowiedź #39 dnia: Listopad 04, 2003, 10:04:12 am »
Z tą wiarą w boskośc Imperatora to nie tak. O ile wiem to żaden zakon Marines nie uważa Imperatora za Boga. I to ma im za złe Ecclesiarchy (nie wiem czy dobrze napisałem ;-) ) - wystarczy zajrzeć do kodeksu SM  - gdzieś pod koniec jest raport, który wszystko wyjaśnia.
Z tą niechęcią (wybaczcie ten eufemizm) Kosmicznych Wilków do Mrocznych Aniołów to też nie tak. W czasie Wielkiej Krucjaty Anioły i Wilki zdobywały razem planetę jakiegoś tyrana (osobnik ten nazwał Leman Russa pieskiem czy jakoś tak... i primarch poczuł się głęboko dotknięty).
I dlatego Wilki rzuciły się do szturmu bez żadnego przygotowania. Za to primarch Aniołów przygotował jak zwykle doskonały plan ataku i osobiście wypruł flaki tyranowi. Leman Russ poczuł się wtedy zdruzgotany - nie spełnił obietnicy (w końcu zniewagę trzeba zmyć krwią), nie zdobył twierdzy jako pierwszy i w czasie szturmu niepotrzebnie poległo bardzo dużo Wilków.
Wkurzony Russ zdradziecko rzucił się na Johnsona i tłukli się tak kilka dni. W końcu podali sobie ręce na zgodę. I Johnson znokautował Russa jednym potężnym ciosem. Kiedy odzyskał przytomność, Johnsona i jego Aniołów już dawno nie było - polecieli zdobywać następną planetę.

Sorrki za taki długi wykład z historii...

Toster

  • Gość
Zakony SM - antyimperializm...
« Odpowiedź #40 dnia: Listopad 04, 2003, 10:36:41 am »
[Propoaganda mode on]
Hej ! Jesli nie lubisz imperatora to zawsze mozesz sie schronic pod opiekunczymi skrzydlami Archona :)
[Propaganda mode off]

Offline Finfarin

Zakony SM - antyimperializm...
« Odpowiedź #41 dnia: Listopad 04, 2003, 05:07:25 pm »
Cytuj
Czytaj uwaznie, tylko Imperator wglebił Lemanowi w walce wręcz  
więc sie domysl

Był remis, o ile się nie mylę.

Jedynym Primarchem który regularnie przegrywał z innymi primarchami był Rogalek "Banan" Dorn.
quote]
"Tolerancja jest cnotą ludzi bez przekonań"
 [/quote]

G.K.Chesterton

Offline FeGy1

Zakony SM - antyimperializm...
« Odpowiedź #42 dnia: Listopad 04, 2003, 05:39:01 pm »
No to ciekawie... juz kupilem boxa Clawow i Hunterow... czyli wchodze w SW... teraz tylko mysle nad koncepcja - mialo byc full Rhino i full Clawow, ale ponoc to nieklimatycznie... hmm no cuz mi tam  sie to podoba :D

Offline _Wychwethyl_

Zakony SM - antyimperializm...
« Odpowiedź #43 dnia: Listopad 04, 2003, 08:08:40 pm »
Cytat: "Finfarin"
Cytuj
Czytaj uwaznie, tylko Imperator wglebił Lemanowi w walce wręcz  
więc sie domysl

Był remis, o ile się nie mylę.

Jedynym Primarchem który regularnie przegrywał z innymi primarchami był Rogalek "Banan" Dorn.


Tam chyba Tzeenth mial tez cos do powiedzenia w tym konflikcie, ale glowy nie dam. :hmm:
FB: Wood Elves; Imperium
Konfrontacja: Gryfy, Lwy , Cynwalle,
WH40K: Imperial Guard

Offline FeGy1

Zakony SM - antyimperializm...
« Odpowiedź #44 dnia: Listopad 04, 2003, 08:25:17 pm »
Pupa tam... Leman dal sie co by nie bylo, ze mu jego buzki szkoda - pokazal jaki jest twardki i juz  :wall:  ...