DWARF MAFIA - taktyka pióra Yordiego

[drachenfeles]

Faktycznie, wcześniej nie zwróciłem uwagi.
Inżyniera można wyposarzyć w ekwipunek z listy thunderersów, czyli dwuraki i pancerze odpadają, a to klops.

[yordi]

No to rzeczywiście kolps...

W takim razie sorry ale ja mam jakieś takie lipną angielską wersje zasad dla dwarfow. Ściągałem ją dosyć dawno temu jak zaczynałem grać w morde i zawsze tak inżyniera uzbrajałem...  
Ale wielkie dzieki, że to ktoś czyta. Musze zrobić w takim razie korekte...
Proponuje zamiast gromnila dla inżynierka zakupić albo henchmena z kuszą albo bronie strzelające (na pewno dla inżyniera) i może dla nobla.

Ogoo1 ty chyba widziałeś na czym ta taktyka polega... A sroka potrafi rat ogrem przez cały stół uciekać przed 4 bohaterskimi slayerami...  :twisted:

[Descartes]

witam!
swego czasu przedstawilem imho b. dobra grupe krasnali:)

1 x noble, GA, helm,shield, dwarf axe, crossbow lub pistol
1 x engineer, sword, hammer, crosbow, helm
2x slayer, sword, hammer
2x beardlings, hammer, hammer

czyli mamy tutaj i GA tam, gdzie mozna, 6 postaci, i po kilku starciach z roznymi przeciwnikami uwazam to za doskonale rozwiazanie.
Szybko nalezy wynajac sobie dodatkowa postac - dramatis nicodemus jest DOSKONALY! polecam, pomogl mi wyciagnac tylek z opresji nie raz.
I wazna uwaga: madry dowodca krasnoludow to taki, ktory wie, ze czasem trzeba sie wycofac. Wiec, jezeli sytuacja jest kiepska, nie bojcie sie wydac rozkaz odwrotu. Nawet postacie nieprzytomne przezyja. A za nich dostanieci i kawalki spaczenia, a i w kolejnej bitwie tym chetniej sie zrechabilituja.
pozdrawiam
Descartes

[yordi]

Jakoś nie moge sie przekonać do beardlingsów... ZA szybko schodzą z pola...  Wole doplacić a wziąść clansmena... CHociaż może miałem do nich pecha. Spróbuje ich wziąść do następnej bitwy.

[drachenfeles]

beardlingsi są o niebo lepsi od clansmenów
są tani, a faktycznie to nie wiele im ustępują.

[Descartes]

witam
calkowicie zgadzam sie z drachenfelsem. Zamiast clansmenow lepiej zainwestowac w thundererow, a beardlingi maja t=4 - a to jest jednak za ta cene wazna i mocna rzecz... poza tym, beardlingi, niestety, sa pzeznaczone do wykazania sie na polu bitwy, co oznacza, ze mozna poswiecic je dla dobra grupy... Powyzsza ropiske testowalem dlugo, podobnie jak rozpiske n 9 krasnali, jak i na 4 krasnali. Ta sprawdzala sie najlepiej, alemoe to tylko moje szczescie. Pamietajcie tez, ze jezeli na glebie dogorywa slayer, inzynier walczy z 4 przeciwnikami, a szlachcic ma przed oczami lufe garlacza... to nalezy powiedzeiec: pas! ucieczka... a po drodze chwycic pare kawalkow spaceia, za ktore pooprawiwszy ekwipunek przetrzepiesz tylki wrogom nastepnym razem. <slayerow ocywicie znokautowac i wyniesc na ramionach, bo sami ne pojda:P><z drugiej strony, nawet slayer wycofa sie, jezeli zauwazy, ze jego smierc bedize raczj malo chwalebna, a w dodatku pograzy towarzyszy.>
pozdrawiam
Descartes

[yordi]

Witam!
Beardlingsów można uzbrajać z jakiego ekwipunku ?? Można im dorzucić kusze ?? Musze zrobić sobie nową rozpise - postaram sie wrzucić beardlingsów lecz niestety bede grał z nowymi kumplami i dałem im książeczke ze wszystkimi zasadami (trzeba promować mordheim w nowej szkole)    A oni za to mnie szkolą w battla. To jest wymiana...

Pozdrawiam

[drachenfeles]

Z listy bohaterów, wyłączając GA.

[zorak]

drachenfeles z kad bierzesz regoly do treasure hunterow? bo u mnie ( i w AB) jest napisane ze beardlingi moga z listy thunderersow brac, z henchmenow tylko clansmeni moga z listy Warriorow...

[drachenfeles]

Z annuala, a angielskim AB jest jeszcze sporo błędów.

Proponuję zassać ten

[Dracon2]

albo annuala (patrz podpis) :twisted:

[Dwalthrim]

Krasnoludy sa bardzo klimatycznym warbandem i moga sporo namieszac mimo 3 muva, pod warunkiem ze nie musza uciekac przed skavenami
Szkoda tylko ze moze ich byc zaledwie 12 w bandzie
Kusze dla wszystkich którzy moga to podstawa!!! Slayerzy jak sie rozwina to sa konkretnymi rzeznikami i we dwoch moga sobie dac rade nawet z ratogrem zwlaszcza jak dostana pozniej Leapa! Pare krasnoludzkich akcji opisalem w Bitewnych Przypadlosciach.

[Dabi]

Taka rozpiska nabiera wiekszych jeszcze walorów jeśli ktoś gra że l.armor dla niektórych band traktowany jest jako średni dający sava na 5 + , ciezki armor daje sava na 4 + oraz gromril mający sava na 3 + Wtedy taki klocuszek krasnalek z bronią dwuręczną jest w stanie przyjąć wiele.
Kolega gra podobnym warbandem i no cóż... walka z nim wygląda tak ze 2 krasnali stoi i wali z kusz ( eng i thinderer) noble łazi z 2 trollslayerami. Sam się raczej wystawiając na szarże przyjmując ciosy na klatę zgrabnie parując ciosy gromrilem a troll slayerzy doszarżowywują do walki. No i jak już się wybiją wroga w tej walce to idą szukać kolejnych
na chyba ze 3 bitwy stoczone z nimi wygrałem co prawda wszystkie ale głownie to masą zalewając głownie slayerów psami bojowymi oraz flagenantami   walki kończyly się na tym że samotny noble otoczony pocietymi przeciwnikami pochlapany krwią wrogów i przyjaciół. Stwierdzał na widok nadbiegających posiłkow łowców że w sumie to znowu  będzie miał mało do eksploracji bardzo bo połowa bandy mu wędruje po granicy królestwa Morra szukając śmierci  :twisted: I wycofywał ... Krasnoludy nie uciekają one się tylko wycofują  :P

[drachenfeles]

Krasnoludy nie uciekają one się tylko wycofują

O nie, Krasnoludy nie wycofują się, tylko wykonują odwrót strategoczny w celu przegrupowania sił i zadania przeciwnikowi dotkliwszych strat!