Przy normalniej i uczciwej ilosci terenow, co sie nie dzieje czesto, (niestety) Shadow Warriors sa bardzo silni... Majac M5, elfie luki i inne bonusy jak inicjatywa i wykrywanie ukrytych wrogów, umiejętnie biegajac po kładkach, pietrach itp. szybko złamiemy ludzkie bandy, orki itp, tylko krasnale sprawią mały problem. Niestety istnieje tylko jedna sluszna rozpiska Shadow Warriorami co ogranicza troszkę pole manewru.
Z jakiegos powodu GW usunęła tę bandę z listy band oficjalnych... i poza faktem, że ich obecność w Mordheim jest grubo naciągnięta to przesadzone zasady były decydującym czynnikiem.
Argument o tym, ze jest ich mało... wydaje się dość dziwny. Mając maksymalnie 12stu człokow w bandzie mamy TYLKO o 3 mniej niż ludzkie bandy... a umiejetnosc strzelania, szybkosc, zasieg luków i wiele innych cech mamy większych! Skaveny to troszke inna sprawa... ale ciągle Ld7 jest decydujący.
Do tego mamy 5 bohaterów z MAGIEM!
A początkowa rozpiska na 7miu elfów skutecznie rozprawi się z 90% rozpisek. JAk już mówiłem. Tylko dwarfy mogą troszę utrudnić nam życie. Ale i z nimi da się wygrać włuskując niestrzelających krasnali pozostając poza polem rażenia kusz.