trawa

Autor Wątek: komiksowe sny  (Przeczytany 13081 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline chlopak-z-M

komiksowe sny
« Odpowiedź #45 dnia: Kwiecień 24, 2003, 12:01:44 pm »
Snilo mi się dzis, że byłem na jakiejś komiksowej giełdzie. Pytałem o cenę kompletu Klossów (1 wydanie) - handlarz mi na to, że 240 zł.
[wie ktoś ile stoi naprawdę? jak bardzo się pomyliłem?]

poza tym był... album wydany przez Egmont (z data 1990 ;-)
Zbiorek różnych krótkich opowiesci z Kajtkiem i Kokiem, Kajkiem i Kokoszem oraz jakieś szorty Wróblewskiego)
Przejrzałem wnikliwie - żaden z tych wysnionych komiksów nigdy nie istniał :-)

Ile?

"400 zlotych..."

co???!!!

"400a, mam to prosto z drukarni, ostatnie 2 egz. nie puścili tego do dystrybucji - jakieś problemy z prawami autorskimi..."
bierz co chcesz i płać za to"

Offline Maciej

komiksowe sny
« Odpowiedź #46 dnia: Kwiecień 24, 2003, 01:03:22 pm »
Mi często śniła się jedna taka postać ze SZninkla...to znaczy Volga :oops:
 Ale to było dawno i nieprawda....

Obecnie nie miewam snów.Wogóle nie sypiam.Wyrwałem się temu despocie Morfiemu...
A jaka oszczędność czasu...
Apel do wszystkich: NIE ŚPIJCIE!!!!
url=http://www.forum.gildia.pl/login.php?logout=true&sid=d50706ce8e8e80cb43136eb5a41e6082]super strona z gołymi babami!!![/url]

Offline Odyn

komiksowe sny
« Odpowiedź #47 dnia: Kwiecień 24, 2003, 01:21:46 pm »
Hmmmm, Volga??? Nie miałbym nic przeciwko takiemu przyśnieniu. Swoją drogą, kiedyś "Szninkiel" zrobił taką furorę właśnie dzięki tym 2 stronom z odmienioną Volgą. Za każdym razem, kiedy pożyczałem komiks kumplom, strony w okolicach tej akcji były coraz bardziej zaczytane.

Offline Kurczaczek

komiksowe sny
« Odpowiedź #48 dnia: Kwiecień 24, 2003, 07:42:49 pm »
Cytat: "Maciej"

Obecnie nie miewam snów.Wogóle nie sypiam.Wyrwałem się temu despocie Morfiemu...
A jaka oszczędność czasu...
Apel do wszystkich: NIE ŚPIJCIE!!!!


A potem bedziemy wygladac jak Ty!!!  :o
...

Offline chlopak-z-M

komiksowe sny
« Odpowiedź #49 dnia: Kwiecień 28, 2003, 08:58:31 am »
Dziś znów komiksowy sen. :-)

miałem w rękach "32 grudnia" Bilala....
Pamiętam kilka obrazków - wyrażnie inspirowanych malarstwem Boscha i Bruegla... ale w "rozmytym" stylu znanym ze Snu.
Zajebiście to wygladało. :-)
bierz co chcesz i płać za to"

Offline Maciej

komiksowe sny
« Odpowiedź #50 dnia: Kwiecień 28, 2003, 05:30:00 pm »
Cytat: "Kurczaczek"

A potem bedziemy wygladac jak Ty!!!  :o

nie rozumiem kolegi ...
 a kolega to chyba zaspany dziś- po dziubku widać... :?

 Miałem dziś sen na jawie- koleś pogniótł moje  48 stron.Wyglądało jak przeczytane w empajku. To był HORROR!!!!! :shock:
url=http://www.forum.gildia.pl/login.php?logout=true&sid=d50706ce8e8e80cb43136eb5a41e6082]super strona z gołymi babami!!![/url]

Offline Inszy

komiksowe sny
« Odpowiedź #51 dnia: Kwiecień 28, 2003, 05:34:05 pm »
I tak masz szczęście.
Swego czasu na moich oczach jakiś robol nadepnął mi na komiks ciężkim butem :evil:
Ale kto by pomyślał, że szafkę lepiej przejść niż obejść :D
a przykład ten kwaczący kaczor Donald... On nie zna litości. Jest okrutny i bezwzględny. Jeśli nawet dochodzi do jakiegoś celu, to po trupach. Jego prawem jest prawo zemsty.

Offline Maciej

komiksowe sny
« Odpowiedź #52 dnia: Kwiecień 28, 2003, 05:59:30 pm »
Ha! Jak małym chłopcem byłem, to jeden pastuch rozpalił moim "na co dybie w wielorybie..." w piecu. Ta trauma odcisnęła się nawet na mojej twarzy...
url=http://www.forum.gildia.pl/login.php?logout=true&sid=d50706ce8e8e80cb43136eb5a41e6082]super strona z gołymi babami!!![/url]

Offline graves

komiksowe sny
« Odpowiedź #53 dnia: Kwiecień 28, 2003, 06:07:47 pm »
Jak byłem mały (w stanie wojennym to jeszcze było) to śniło mi się często, że wchodzę do kiosku ruchu (takiego wmurowanego -a nie budki) i widzę tam masę (pewnie ze 20) komiksów, których nie mam. I je kupuję wszystkie. Teraz sny się ziściły (może nie koniecznie w kiosku ruchu :wink: ), ale teraz musze wybierać -nie da się mieć wszystkiego :cry:
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

Offline Borys

komiksowe sny
« Odpowiedź #54 dnia: Czerwiec 04, 2003, 11:45:23 pm »
Mi się dość często śni tak jak wielu z Was - nowe komiksy! Ale tak dziwnie: najczęsciej widze je w jakis dziwnych, dupianych kioskach, w których nigdy nic ie kupuje (jakies małe budki na placach targowych itp.). najczęściej to są jakieś nowe marvele z bliżej niezidentyfikowanego polskiego wydawnictwa, dość często w nietypowym formacie - jakies dziwnie duże, albo małe jak książczki, niekolorowe, itp. najdziwniejsze jest to, że te kioski są na ogól zamknięte, albo ja nie mam przy sobie kasy i nie moge ich kupić :))) - Może to jakiś uraz (hehe czytaj TM-Semic/Fun Media)
tylko głupiec słucha plotek
tylko głupiec ich NIE słucha
Neil Gaiman

Offline Inszy

komiksowe sny
« Odpowiedź #55 dnia: Czerwiec 04, 2003, 11:55:07 pm »
Raczej zobrazowanie niezrealizowanych marzeń :twisted:
a przykład ten kwaczący kaczor Donald... On nie zna litości. Jest okrutny i bezwzględny. Jeśli nawet dochodzi do jakiegoś celu, to po trupach. Jego prawem jest prawo zemsty.

Offline xionc

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 564
  • Total likes: 1
  • Świecki krzewiciel wiary
    • age of reason
komiksowe sny
« Odpowiedź #56 dnia: Czerwiec 05, 2003, 10:34:36 am »
Mi sie kiedys snilo, ze w kiosku bylo chyba z dwadziescia nowych magazynow komiksowych, a ja nie moglem wszystkich kupic.  :(
Twoje zapytanie nie jest wystarczająco specyficzne. Spróbuj użyć dłuższych słów.

 

anything