trawa

Autor Wątek: Woodstock  (Przeczytany 42303 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

J.K. Gordon III

  • Gość
woodstock 2007
« Odpowiedź #195 dnia: Sierpień 25, 2007, 09:00:25 pm »
Ja bym raczej Filareckiemu uwierzył. a ty Nehan jesteś po prostu zazdrosny o mój wspaniały sygnet i złoty kajdan.

Offline zyon

Woodstock 2008
« Odpowiedź #196 dnia: Lipiec 24, 2008, 12:10:59 pm »
PIĄTEK, 1 sierpnia 2008

Duża Scena:

* DAAB (Polska, Warszawa) - www.daab.prv.pl
* PANTEON ROCOCO (Meksyk) - www.panteonrococo.com
* LIPALI (Gdańsk/Bytom) - www.lipali.hardzone.pl
* TRIBE AFTER TRIBE (Republika Południowej Afryki) - www.robbirobb.com
* ŚWIETLIKI (Polska, Kraków) - www.swietliki.art.pl
* LAO CHE (Polska, Płock) - www.laoche.art.pl
* KARBIDO (Polska, Wrocław) - www.karbido.com
* KREATOR (Niemcy) - www.kreator-terrorzone.de

Scena Folkowa:

* Puste Biuro, www.myspace.com/pustebiuro
* Rajlender, www.rajlender.pl
* Drymba Da Dzyga, www.drymbadadzyga.com.ua
* Kapela Pieczarków, www.kapela-pieczarkow.pl
* Polkaholix, www.polkaholix.de
* Żywiołak, www.zywiolak.pl
* Rzepczyno Folk Band, www.rzepczyno.pl



SOBOTA, 2 sierpnia 2008

Duża Scena:

* THEE FLANDERS (Niemcy) - www.theeflanders.de
* GOOD VIBE STYLA (Włochy) - profile.myspace.com/goodvibestyla
* CINKUSI (Chorwacja) - www.cinkusi.hr
* MTM i 7 Tenorów z maestro WIESŁAWEM OCHMANEM – piosenki Jana Kiepury - www.mtmoperetka.pl
* MĘSKA MUZYKA (Polska, Warszawa) - www.kitonart.pl
* ANURADHA PAL (Indie) - www.anuradhapal.com
* VADER (Polska, Olsztyn) - www.vader.pl
* CLOSTERKELLER (Polska, Warszawa) - www.anja.pl


Scena Folkowa:

* Pietuchy, www.pietuchy.pl
* The Folk Band
* Witek Łukaszewski Project, www.flamenco.redpink.pl
* Atmasfera, www.atmasfera.com
* Laureat OTV i Fabryki Zespołów
* Carrantuohill & Bagiński, www.carrantuohill.art.pl
* Ratatam, www.ratatam.pl



NIEDZIELA, 3 sierpnia 2008

* LAUREAT ZŁOTEGO BĄCZKA - ACID DRINKERS
* CLAWFINGER (Szwecja) - www.clawfinger.net
* THE STRANGLERS (Wielka Brytania) - www.stranglers.net












jedzie ktoś?


You can’t snort a line of coke off a woman’s ass and not wonder about her hopes and dreams, it’s not gentlemanly.

Offline madulka

Odp: Woodstock 2008
« Odpowiedź #197 dnia: Lipiec 24, 2008, 01:26:26 pm »
Ale bieda w tym roku.

Offline Hellspawn

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 669
  • Total likes: 0
  • Pijesz? Pije! Jaki znak Twój? Orzeł Biały!
Odp: Woodstock 2008
« Odpowiedź #198 dnia: Lipiec 24, 2008, 01:56:37 pm »
nigdy w zyciu. nawet gdyby Dissection zagralo z trupem Jona przywiazanym do deski a piwo dawaliby za free.
Love sucks....... true love swallows.

Musley... why have You forsaken me!

Offline zyon

Odp: Woodstock 2008
« Odpowiedź #199 dnia: Lipiec 24, 2008, 02:08:44 pm »
Ale bieda w tym roku.

myślę że dla tego kawałka warto w niedziele być http://pl.youtube.com/watch?v=oIHBUGvAUMo&feature=related

 8)

poza tym Świetliki, Lao Che, Acids no i może Clawfinger

fajnie byłoby zobaczyć Żywiołaka na folkowej
http://pl.youtube.com/watch?v=06Umzd20inU&feature=related


You can’t snort a line of coke off a woman’s ass and not wonder about her hopes and dreams, it’s not gentlemanly.

Offline madulka

Odp: Woodstock 2008
« Odpowiedź #200 dnia: Lipiec 24, 2008, 02:15:21 pm »
Lao Che fajnie, Świetliki też fajnie, ale wolę kameralniejsze klimaty. A spanie w tym syfie też mnie nie kręci :P

Offline Zibi

Odp: Woodstock 2008
« Odpowiedź #201 dnia: Lipiec 24, 2008, 06:48:25 pm »
Niestety namowiony jade, ale na 2 dni szczesliwie.

Offline Skrzydlaty

Odp: Woodstock 2008
« Odpowiedź #202 dnia: Lipiec 27, 2008, 12:35:36 am »
ktoś na off festiwal może?

Offline Musley

  • Steward
  • ******
  • Wiadomości: 6 346
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • (づ。◕‿‿◕。)づ
    • Soundcloud
Odp: Woodstock 2008
« Odpowiedź #203 dnia: Lipiec 27, 2008, 09:33:11 am »
Ja chyba.

Offline madulka

Odp: Woodstock 2008
« Odpowiedź #204 dnia: Lipiec 27, 2008, 09:48:33 am »
Ja może

Offline Hellspawn

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 669
  • Total likes: 0
  • Pijesz? Pije! Jaki znak Twój? Orzeł Biały!
Odp: Woodstock 2008
« Odpowiedź #205 dnia: Lipiec 27, 2008, 03:32:18 pm »
ze niby ten w myslowicach? dajcie znac to sie spotkamy:P
Love sucks....... true love swallows.

Musley... why have You forsaken me!

Offline Musley

  • Steward
  • ******
  • Wiadomości: 6 346
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • (づ。◕‿‿◕。)づ
    • Soundcloud
Odp: Woodstock 2008
« Odpowiedź #206 dnia: Lipiec 27, 2008, 04:37:16 pm »
Spox, postaram się wziąć coś ze sobą!

Offline Hellspawn

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 669
  • Total likes: 0
  • Pijesz? Pije! Jaki znak Twój? Orzeł Biały!
Odp: Woodstock 2008
« Odpowiedź #207 dnia: Lipiec 27, 2008, 11:26:07 pm »
ja moge zapewnic noclegos jako ze katowice sa obok :D poa tym tez "cos" zawsze mam na stanie
Love sucks....... true love swallows.

Musley... why have You forsaken me!

Offline Nehan

Odp: Woodstock 2008
« Odpowiedź #208 dnia: Sierpień 02, 2008, 02:25:19 pm »
nawet comy nie ma :-?

Offline zyon

Odp: Woodstock 2008
« Odpowiedź #209 dnia: Sierpień 04, 2008, 05:38:11 pm »
Przespałem się trochę i dochodzę powoli do siebie. Padało dwa z trzech dni a i tak jakimś cudem mam opalony ryj :eek: W ogóle jestem niepodobny do siebie...anyway na pare koncertów udało mi się dotrzeć.

Przede wszystkim Żywiołak na folkowej, który totalnie zmiażdzył. Wiedżmie wokale dwóch panienek, skrzypce, takie coś wielkie na korbe, SŁAWAAAAAA!!! po każdym kawałku i niesamowity klimat. Przez cały koncert takie tabuny kurzu, że zespół tylko momentami widoczny. Jedna z wiedżm w kawałkach z męskim wokalem nawala w tamtam gestykulując jak poparzona. Hitowy Dybuk jeszcze raz na bis. Ogólnie MEGA KVLTUS. Świetliki spędziliśmy w tyskim tak jakoś się złożyło, no a potem Lao Che ze swoją powstaniowo-gospelową mieszanką. Na dęciakach Kochankowie Gwiezdnych Przestrzeni, świetny żywiołowy koncert...ciary na prawie każdym kawałku z Powstania, mogli zagrać Siekiere, ale generalnie to nie musieli...koncert zabił. Drugiego dnia dotarłem tylko na Męską Muzykę i o ile płyta Waglewskich jest bardzo zacna to na koncercie wyszło to trochę nudnawo trzeba przyznać. Badminton rozbujał publikę i to właśnie grali na bis...ogólnie taka rzecz wyszła, że Wagle nie koniecznie nadają się na brudstok. Vadera słyszałem z namiotu, mieli nowego basistę i brak kawałków na drugi bis bodajże, z tego co słyszałem grali Carnala po raz drugi i to bez Mausera bo sobie gdzieś polazł. Ostatni dzień i trzy koncerty..dobijamy do końca. Acids rozpoczęli Ace of Spades a co do dalszej części koncertu to można powiedzieć jedno...Verses Of Steel album. 6 albo 7 kawałków z nowego krążka. Trochę dużo ale nie szkodzi bo co mieli zagrać to zagrali. Był Drug Dealer, The Joker, Proud Mary, Poplin Twist z Olasem na wokalu no i f**k The Violence z refrenem śpiewanym przez cały brudny tłum. Clawfingera oglądaliśmy z pewnej odległości...jak dla mnie to dość jałowe granie, hardkor rap-nu metal czy coś tam...The Stranglers czyli ostatni. Byłem jakoś od połowy, nie załapując się niestety na Golden Brown. Zabili m.in. wałkiem z We don't need no heroes any more (or sth), w refrenie i ogólnie poszaleliśmy trochę...kupiliśy po tyskim i udaliśmy się w kierunku zachodzącego słońca mamrocząc po cichu..."nigdy więcej brudstok" :D


You can’t snort a line of coke off a woman’s ass and not wonder about her hopes and dreams, it’s not gentlemanly.

 

anything