trawa

Autor Wątek: Deep Purple  (Przeczytany 2667 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Gollum

Deep Purple
« dnia: Grudzień 02, 2003, 10:46:50 pm »
Legenda hard rocka znów przyjeżdża do Polski. Niestety, w okrojonym składzie, bez Ritchie Blackmore i Jona Lorda. Gitarzysta Steve Morse już się w DP zadomowił, a i nowy klawiszowiec też nie jest nowicjuszem; grał m. in. w Whitesnake z innym purplem, Davidem Coverdale.
Czy Waszym zdaniem współczesne Deep Purple ma szansę trzymać poziom, na jaki wzniosło się trzydzieści lat temu i który nie spadł po odejściu Gillana, ani po powrocie grupy w latach osiemdziesiątych?

Offline Rex de Tenebris

Deep Purple
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 03, 2003, 03:04:35 pm »
Myśle, choć musze przyznac, kiepsko znam ich twórczość, że jesli bedą chcieli trzymać poziom, to im się uda. Ważne, że wokal ten sam. Ale tak czy siak, to myślę, że czas na taka muzę niestety przeminął. Coraz mniej w śród fanów Purpli jest młodzieży.

Ferrus

  • Gość
Deep Purple
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 03, 2003, 07:22:43 pm »
Cytuj
Myśle, choć musze przyznac, kiepsko znam ich twórczość, że jesli bedą chcieli trzymać poziom, to im się uda. Ważne, że wokal ten sam. Ale tak czy siak, to myślę, że czas na taka muzę niestety przeminął. Coraz mniej w śród fanów Purpli jest młodzieży.


kto lubi dobra muzyke ten często słucha dp,  to jeden z zespołów, który odcisnał na muzyce rockowej najwieksze piętno i jest to niepodważalne tak samo jak to że ten zespół to po prostu rockowy szlagier - co do wokalistów - to ja nie ptorafiłbym ich sluchac bez gillana

Offline Kormak

Deep Purple
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 03, 2003, 09:04:44 pm »
Czasami jest tak, że nagle pewnego dnia usłyszycie kilka kawałków jakiegoś zespołu, o którym wiedzieliście tylko, że istnieje. Jakoś nigdy nie zwracaliście na niego uwagi, a nagle te kilka kawałków zawładnie wami całkowicie. Jesteście oczarowani! I nachodzi aż taka przeraźliwa myśl: "co by było gdybym nigdy ich nie usłyszał i nie poznał tego zespołu. Co za strata! Nawet bym sobie nie zdawał sprawy i żył w nieświadomości, że istnieją tacy geniusze". Wiecie o co mi chodzi?

No więc... Deep Purple zdecydowanie nie jest dla mnie takim zespołem :D

Offline Gollum

Deep Purple
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 03, 2003, 10:10:15 pm »
Cytat: "Kormak"
Jesteście oczarowani!
Nawet bym sobie nie zdawał sprawy i żył w nieświadomości, że istnieją tacy geniusze". Wiecie o co mi chodzi?
No więc... Deep Purple zdecydowanie nie jest dla mnie takim zespołem :D

I nic mnie do tego.
A dla mnie jest, choć nie traktuję twórczości DP bezkrytycznie. Mam parę hitów "Child in time", "When the blind man cry", "Fools", "Perfect strangers"), ustawione w najwyżśzej półce, a reszta jest zdecydowanie niżej. Ale to te wyższe decydują o klasie grupy.

Offline Rex de Tenebris

Deep Purple
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 04, 2003, 05:35:22 pm »
Cytat: "Kormak"
Czasami jest tak, że nagle pewnego dnia usłyszycie kilka kawałków jakiegoś zespołu, o którym wiedzieliście tylko, że istnieje. Jakoś nigdy nie zwracaliście na niego uwagi, a nagle te kilka kawałków zawładnie wami całkowicie. Jesteście oczarowani! I nachodzi aż taka przeraźliwa myśl: "co by było gdybym nigdy ich nie usłyszał i nie poznał tego zespołu. Co za strata! Nawet bym sobie nie zdawał sprawy i żył w nieświadomości, że istnieją tacy geniusze". Wiecie o co mi chodzi?



U mnie tak właśnie jest teraz z DM.

Offline Gollum

Deep Purple
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 04, 2003, 09:05:01 pm »
Cytat: "Ferrus"
ja nie ptorafiłbym ich sluchac bez gillana

Oj, DP z Davidem Coverdale było całkiem dobre, ale to rzeczywiście już nie to.
A jak Ci się słuchało Black Sabbath z Gillanem :lol:
Gdy się o tym dowiedziałem, nieźle się z kumplami uśmieliśmy. No i rzeczywiście, to nie był najlepszy pomysł. Na szczęście i sabbaci i Gillan zmądrzeli i się szybko rozeszli.