Zgadzam się z tym, ze w trafficu i duzo wygodniej, i przyjemniej... Ale traffic na razie chyba tylko w wawie jest (uświadomcie mnie, jeśli się mylę), więc mieszkańcy innych miast dużego wyboru raczej nie mają. Kiedy kilka miesięcy temu patrzyłam na to, co się dzieje w trafficu i to, co w empiku, pomyślałam: "traffic jest fajny i sympatyczny, ale zbyt idealny. Mało ludzi przychodzi i zaraz zbankrutuje". No ale jeszcze się trzyma. Ja osobiście wolę go niż empik, i gdy mam wybór, to kupuję książki w trafficu. Taka mała forma wspierania...
A wracając do czytania, to ostatnio nie mam czasu tam czytać. częsciej kupuję książki.