no i po pierwszej bitwie (była wczoraj wieczorem, ale nie miałem jak posta napisac tak pozno). Tak wiec był to zwykły skirmish, skaveny vs. shadow warriorzy, obie warbandy nierozwiniete (pierwsza bitwa). Układ budynków dosyc przyzwoity - było gdzie sie schowac, ale było tez skad strzelac do szczurów niestety. I tak wlasnie wygladało gro rozgrywki, elfy stoją na budynku i strzelają, skaveny biegną i chowają sie po kątach (zaden nie dostał po drodze, dopiero w ostatniej turze kilku dostalo, dwóch OOA) tak wiec moze dokładniej opisze ostatnią faze bitwy:
Skaveny wybiegają z budynku w którym sie kryją robiac rajd na elfy, tak zeby schronic sie w budynku w którym siedzą elfy, z jednego miejsaca wybiegli wszyscy herosi, z drugiego 3verminkinów+3giant raty(z czaru), verminki zatrzymują sie i strzelają, z herosów - assasin oraz black skaveni biegną do elfów, jeden BS po drodze dostaje stuna i lezy ture, ale elfy go nie dobijają i ma potem czas sie ukryc, wszyscy strzelają z proc, verminek zabija jednego elfa, koniec tury. Elfy strzelają, zabijajac 2 verminków, zawalam routa, koniec bitwy. Verminki nie przezyły po bitwie, wykulałem dwie dwójki, a to są henchmeni, wiec... ;(
to wszystko, na exploracji rzuciłem 4kawałki warpstona, z którego sprzedaje 3 i mam 65gc, a takze znalazłem 3 krótkie łuki
niestety nikt nie potrafi ich u mnie obsługiwac. Teraz pytanko - co za to kupic? dwóch verminów, plus costam jeszcze? czy moze nic nie kupowac i zbierac na dajmy na to ratogre(chociaz ta mało mi sie przyda, bo nie moze sie wspinac, wiec bedzie tylko strzały zbierała, ale kosztuje 250gc, czylu, ekhm, duzo)? a moze jeszcze cos innego? czekam na propozycje
pozdrawiam