Mój pierwszy post - więc witam wszystkich serdecznie. Wypada, na wstępie, coś o sobie powiedzieć, tak więc: mężczyzna rasy białej, podchodzący pod trzydziestkę, mieszkaniec miasta nad Brdą. Komiksy czytam całe życie, a mój pierwszy post musiał pojawić się właśnie w tym temacie, gdyż Sandman jest najlepszym komiksem/serią, która miałem do tej pory przyjemność przeczytać. Sam Sandman to temat raczej mało aktualny, w sensie żeby pogadać sobie o fabule (Sandman #0 to z pewnością zmieni), a nie o tym czy wychodzi nowe wydanie HC PL. Także, cholernie żałuje, że ongiś nie załapałem się na dyskusję, którą prowadzili panowie N.N. i reston na temat originu Nieskończonych. Przeglądałem niedawno cały ten wątek i naprawdę z ogromną przyjemnością czytało mi się Wasze wypowiedzi. Takie dyskusje na sensowne, źródłowe argumenty już wyginęły, a jeśli nie, to na pewno są gatunkiem zagrożonym.
Co do tematu, uwielbiam wszystkie tomy. "Preludia i Nokturny" troszkę mniej niż inne, a jeśli ktoś by mi przystawił lufę do skroni i kazał wybierać najlepszy, to byłby to chyba tom pt. "Koniec Światów". Zresztą, do wszystkich albumów wracam co jakiś czas. Dodam jeszcze, że mam Sandmany egmontowskie, które kupowałem na bieżąco kiedy wychodziły, wszystko o Nieskończonych w naszym języku oraz kilka spin-offów amerykańskich.
Co do prequela Sandmana, to kiedy usłyszałem tą wiadomość to aż mi serce podskoczyło. Komiksowy news roku, dla mnie z pewnością. Nawet, powiedziałbym, taki news pięciolecia albo i szerszy. Oczekuję z zainteresowaniem i niepokojem. Obym tylko się nie przeliczył.
Miałbym także dwa pytania (miałbym więcej, ale nie będę odgrzewał starego sandmanowego kotleta) - jedno krótkie, drugie dłuższe:
1. Czy ktoś może ma jeszcze gdzieś na dysku (jakimś linkiem do strony tez nie pogardzę) posłowie do "Refleksji i Przypowieści" pomyłkowo pominięte w polskim wydaniu? Najlepiej w języku polskim, ale może być i angielski.
2.
a). Run Morrisona w Justice League of America, zeszyty numer 22-23 - czyli historia ze Starro, w której pojawia Daniel - biały Sandman. Ratuje on pewnego chłopca o imieniu Michael Haney. Moje pytanie brzmi: kto to jest i jaki ma on związek z Danielem? Pojawiał się on może w jakimś spinoffie albo gdzieś? Ja go nie kojarzę...
b). Ostatnia strona tej historii, widzimy siedzącego Daniela, który mówi sam do siebie "The debt you owed that little universe is now repaid, Morpheus." Jaki dług, o co chodzi?
c). W tej samej scenie widać skrzynie Morfeusza z różnymi pamiątkami, uwięzionym Azazelem itd. Widać też czaszkę Koryntczyka, a jak wiadomo Morfeusz użył jej do stworzenia drugiej wersji Corynthiana. Czy umieszczenie czaszki w skrzyni to błąd scenarzysty lub rysownika? Czy może Koryntczykowi się umarło w międzyczasie i czacha ponownie trafiła do kufra?
Ech... i tak nikomu zapewne nie będzie chciało się odpowiadać na takie "nowości", ale i tak pozdrawiam wszystkich, którzy przebrnęli przez tego posta, heh.