Nie zgodzę się. Jest szansa ustrzelenia Saurona 40 elfami, zanim je wytnie te już go ustrzelą. Statystyka jest nie ubłagana. I jeszcze zostaje Treebeard i jego latające kamienie z siłą 10 na 18 cali (bodaj 50 cm) trafiające na 4+ z możliwością zużycia punktów mighta na ranienie i trafienie. Nie zapominajmy też o trebuszetach, jakieś 10 strzałów z tej maszynki go zabije... :P
no to troche Twojej statystyki:
a
by ubic Saurona elfy potrzebowałyby 1188 strzałow
zeby zadac 1 rane potrzeba 54 trafien a Sauron statystycznie wytrzyma ich 22
40 elfów bedzie strzelac 30 rund
jak sądzisz czy Sauron bedzie stał i czekal az go zabija czy raczej podejdzie i zacznie ich mordowac w hth???? wtedy elfiaki nie moga strzelac( bo zwiazany walka :P )
nie zapominaj tez o chillsoulu
trebuszet :
trafienie 4+
1/6 ze pocisk trafi w Saurona (w tabelce na scatter) a nie w kogos obok niego
rane zadaje na 4+
statystycznie wynika ze 10 strzałow to nawet go nie zrani
potrzeba minimum 24 zeby zadac rane ( a w zasadzie 3 za jednym zamachem) :P
nie chce mi sie liczyc ale zeby Saurona zdjac trebuszetem trzeba by zcos kolo 100 strzałow w niego wladowac (a nie zapominaj ze trebusz strzela volley fire wiec jak podejdziesz na mniej niz 18'' to trebusz mozna sobie odpuscic)
całe szczęście, że staystyka nie zawsze się sprawdza...