A propos wizualizacji.
Trochę ładnych obrazków i animacji procesu koalescencji (nie tylko czarnych dziur) można znaleźć
tutaj i
tutaj.
Na swoim twardym dysku znalazłem też grafiki, które kiedyś zrobiłem, by pokazać wewnętrzną strukturę czarnych dziur Kerra-Newmana. Przedstawiają statyczne, bardzo szybko rotujące czarne dziury, o znormalizowanych momentach pędu:
a = 0.6
a = 0.9
a = 0.99
a = 0.999
a = 1 (ekstremalna czarna dziura)
Najpierw pokazana jest czarna dziura w 'sferycznych' współrzędnych Boyer-Lindquista, potem w 'kartezjańskich' Kerra-Schilda.
W kierunku centrum widać następujące struktury: zewnętrzną ergosferę, horyzont zdarzeń r_+, , horyzont Cauchy'ego r_-, wewnętrzną ergosferę. We współrzędnych BL, osobliwość tkwi w samym centrum czarnej dziury - w miejscu styku dwóch 'kropli' wewnętrznej ergosfery. Nie jest to jednak punkt - osobliwość napotykamy tylko dla r=0, theta = Pi/2 (czyli gdy poruszamy się w płaszczyźnie równika). Naturę osobliwości Kerra dobrze widać we współrzędnych KS, gdzie zostaje ona rozpłaszczona w pierścień.
Ekstremalna czarna dziura posiada tylko jeden horyzont zdarzeń. Jeśli dalej będziemy zwiększać moment pędu (albo ładunek elektryczny) czarnej dziury, zniknie on, odsłaniając nagą osobliwość.