Gildia Komiksu (www.komiks.gildia.pl) > Komiksy amerykańskie

El Borbah

(1/9) > >>

zatapatit:
El Borbah - najbardziej niedoceniony komiks roku 2001
Krytyka współczesnego społeczeństwa, świetne dialogi, humor i niesamowite ilustracje Charlesa Burnsa.
Co sądzicie o tym komiksie, czy powinien być kontynuowany?

Cujo ma też do was ważne pytanie (zadane w topicu Sandman)

Cujo:
Dla wygody naszych ukochanych czytelnikow Cujo laskawie przytacza rzeczone pytanie :mrgreen:

Czy wedlug was rysunek Richarda Burnsa (El Borbah) jest skomplikowany i szczegolowy.

A w kwestii topicu - El Borbah MUSI byc kontynuowany. Jest jedna z najlepszych rzeczy, jakie mi sie zdarzyly w moim komiksowym stazu. Wiele razy sie juz rozpisywalem na jego temat wiec juz brak mi "oddechu" i nie lubie szafowac wciaz tymi samymi epitetami. Bizarre Noir - to pojecie, ktore wymyslilem na swoj wlasny uzytek dla okreslenia klimatu i konwencji El Borbaha. Trafnie?
A Burnes to nie tylko "El Borbah". To jeszcze "Big baby", "Skin deep" i seria "Black hole". Nie czytalem niestety, ale po recenzjach wnosze, ze to ten sam wykrecony jak baranie rogi Burnes :mrgreen:

dnaoro:
El to bardzo dobry komiks, stary, ale jary. co prawda wątki fantastyczno naukowe w nim zawarte nie są już aktualne i po czesci smiesza, jednak calosc w pewien sposob intryguja, a nawet straszy. postac tytulowego bohatera wizuualnie smieszna, ale za to charakter w sam raz do kryminalnej historii. komiks czyta sie po prostu fenomenalnie. nie mozna sie oderwac. szybko i przyjemnie... a potem jeszcze raz i jeszcze..

zatapatit:

--- Cytat: "Cujo" ---Bizarre Noir - to pojecie, ktore wymyslilem na swoj wlasny uzytek dla okreslenia klimatu i konwencji El Borbaha. Trafnie?

--- Koniec cytatu ---

Ja wolę oryginalny - Defective Stories

konradkonrad:
Zgadzam się ze wszystkim co zostało napisane powyżej.
Na zadane przez cujo pytanie, odpowiedź brzmi: nie. :-)
Ja też życzyłbym sobie więcej Burnsa, a także np. Clowesa, choć tego drugiego praktycznie w ogóle nie czytałem. (Właśnie zastanawiam się nad kupnem Ghostworld).
A skoro już jesteśmy przy wydawnictwach, to zabawne, że Post który wydaje najambitniejsze pozycje atakuje z Klikiem. Zabawne dlatego, że w takich Stanach, wydawnictwa ambitniejsze takie jak Fantagraphics finansują swoje trudniejsze pozycje ze sprzedaży erotyki. Ciekwa jestem czy motywacja była tu podobna czy po prosru chłopcy z Krakowa uznali, że erotyka Manary to fajna rzecz.
Pozdr

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej