nie wiem,gdybym byl wydawca raczej taka ankieta nie zrobilaby na mnie wrazenia,dopisanie do niej (przez jakiegos nadgorliwego zwolennika grubych wydan) dwustu czy czterystu nazwisk nie stanowi problemu
btw:kontaktowales sie w tej sprawie z jakimkolwiek wydawnictwem i dowiadywales sie co mysla na ten temat?