trawa

Autor Wątek: Great comeback  (Przeczytany 28888 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline pookie

Great comeback
« dnia: Grudzień 02, 2002, 03:43:45 pm »
Frank Castle powraca.
I to w niezłym stylu, bo autorem scenariusza jest Ennis, a oprawą graficzną zajął się Dillon. Wydawca - Mandragora. Termin - 2003 rok.
A tak przy okazji gorący apel :

KUPUJCIE TRANSMETA !!!  

Chyba, że chcecie by w 2003 ukazały się tylko DWA albumy z przygodami Spidera...
 for Pookie

Anonymous

  • Gość
Great comeback
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 02, 2002, 03:55:52 pm »
zupelnie nie gustuje w takich komiksach  8)  bu.

Offline Piotr Witkowski

Great comeback
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 02, 2002, 03:57:58 pm »
Jakie albumy z przygodami Spidera???

Offline Cujo

Great comeback
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 02, 2002, 03:59:08 pm »
O basta... Jak chciales zachecic, to mogles nie podawac, ze rysownikiem jest Dillon :wink: W Kaznodziei sie nie popisal.
A na powazke, to transy, spajdery i paniszery i tak sobie podaruje, nawet jakby mial Bisley rysowac. Transmetropolitana w zasadzie z innych powodow niz reszte, ale zawsze.
Niech Mandragora wezmie sie za siebie i cos konkretnego w koncu wyda. Oprocz "100 naboi" nisko przy glebie jedzie nonstop :x
The most merciful thing in the world is inability of the human mind to correlate all its content" - H. P. Lovecraft

Offline Kurczaczek

Transmetropolitan
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 02, 2002, 04:11:05 pm »
Pierwszy numer nie powalil mnie na kolana, niemniej jednak drugi kupie, bo troszke mnie ta pozycja ciekawi (zawsze chcialem byc reporterem- zamowilem sobie nawet takie patrzalki jak ma Spider), niemniej jednak nie zalezy mi na masowym rzucie pozycji z Jeruzalemem... na razie. Wiecej powiem jak przeczytam drugi tom (jakos za pare dni ma byc z tego co wiem), podobno jest lepszy.
Poza tym chyba nie wszyscy zalapali (albo ja zle zalapalem), ze "Spider" oznaczal nie kolesia w rajtuzach, co lata po dachcach, ale "Spidera Jeruzalem" :?:
Tak swoja droga, to skad masz info o tym co wyda Mandragora w 2003?
...

Offline pookie

Great comeback
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 02, 2002, 04:14:28 pm »
Cytat: "Piotr Witkowski"
Jakie albumy z przygodami Spidera???


Heh, bohaterem serii "Transmetropolitan" jest Spider Jerusalem.

Cytat: "Cujo"
Niech Mandragora wezmie sie za siebie i cos konkretnego w koncu wyda. Oprocz "100 naboi" nisko przy glebie jedzie nonstop


Nie zgodzę się z Tobą Cujo. "100 naboi' jest niezłe, ale moim zdaniem odrobinę przereklamowane. Ja cenię sobie bardziej Transmeta, Pielgrzyma i Midnight Nation. Ale to kwestia gustu, rzecz jasna. Mógłbyś mi powiedzieć, co w Twoim odczuciu zasługuje na miano "czegoś porządnego" ?
 for Pookie

Offline Piotr Witkowski

Great comeback
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 02, 2002, 04:22:27 pm »
Uch, racja, ksywa "Spider" w pobliżu nazwiska "Castle" kojarzy mi się jednoznacznie..

(hm, może ujawniło się w tym moje skryte marzenie, że ktoś wznowi wydawanie komiksów ze Spider - Manem? :wink: )

Offline pookie

Great comeback
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 02, 2002, 04:26:05 pm »
Cytat: "Piotr Witkowski"
(hm, może ujawniło się w tym moje skryte marzenie, że ktoś wznowi wydawanie komiksów ze Spider - Manem? :wink: )


Twoje marzenia mogą się spełnić :wink:  Fun-Media wykupiła prawa do jeszcze kilku zeszytów "Ultimate Spider-Man".
 for Pookie

Offline Cujo

Great comeback
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 02, 2002, 04:41:38 pm »
Cytat: "pookie"
Nie zgodzę się z Tobą Cujo. "100 naboi' jest niezłe, ale moim zdaniem odrobinę przereklamowane. Ja cenię sobie bardziej Transmeta, Pielgrzyma i Midnight Nation. Ale to kwestia gustu, rzecz jasna. Mógłbyś mi powiedzieć, co w Twoim odczuciu zasługuje na miano "czegoś porządnego" ?

Widzisz, nie potraktuj tego co powiem ofensywnie, ale dla mnie Pielgrzym to byl gleboki kibel a Midnight Nation po prostu ominalem szerokim lukiem. Nie moje klimaty.
100 naboi spodobalo mi sie jako cos nowego - zwykla sensacja z wciagajaca fabula, nie probojaca na sile byc niczym wiecej.
Jak sam powiedziales - jest to kwestia gustu i jestem daleki by potepiac to co sie komu podoba.
A moje gusta sa skierowane w inna strone niz repertuar Mandragory. Burnes, Corben, Jodorowsky, Moore, Mignola, Miller - w ten fason.
I dziwie sie lekko Mandragorze czemu nie wyda "Battle Chasers". Wydawnictwo Cliffhanger chyba jest jakos skumane z TopCow, z ktorego Mandragora ma licencje?
The most merciful thing in the world is inability of the human mind to correlate all its content" - H. P. Lovecraft

Offline Piotr Witkowski

Great comeback
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 02, 2002, 04:50:50 pm »
Sorry Cujo, ale jeśli "Plemię cienia" ominąłeś szerokim łukiem dosłownie (czyli nie czytałeś), to nie wypowiadaj się, że Mandragora cieńko przędzie... "Plemię" to wg mnie komiks bardzo dobry, zresztą czego się spodziewać po Straczynskim?

Inne komiksy Mandragory też są niezłe: "100 naboi", "Transmetropolitan" (dla mnie osobiście bomba!), "Origin", nawet "48 stron"... "Kibli" to oni wcale nie mieli tak dużo - "Obergeist" to gniot jakich mało, "Hitman" też był kiepski, ale czy wydali coś jeszcze bardzo kiepskiego? Chyba nie...

Offline Kurczaczek

Defender of the Mandragora
« Odpowiedź #10 dnia: Grudzień 02, 2002, 04:59:12 pm »
Ja tez musze stanac w obronie Mandragory, pokrotce rzuce wiec pare slow o jej komiksach:
Universe, Obergeist, Bez honoru (średnie, ale wcale nie tragiczne- kazda z tych historii ma cos ciekawego do przekaznia)
Hitman, Pielgrzym- wyjebka, strasznie lubie Ennisa
Midnight Nation- No coz mne wciagnelo i to calkiem
Origin- moze byc, 8 zika raz na 2 miesiace... a kiedys lubilem Wolviego bardzo...
100 naboi- oczywiscie klasa sama dla siebie!!!
Fathom- to byla tragedia, fakt... qrna stracilem 25 zyla (chyba tyle to kosztowalo)

Ogolnie nie jest wiec zle
...

Offline Clayman_

Great comeback
« Odpowiedź #11 dnia: Grudzień 02, 2002, 04:59:36 pm »
ha,bylem pewien ze mandragora wyda wlasnie tego punishera,i bylem niemal pewien ze zrobi to w nastepnym roku,nie moge sie doczekac,
a transmetropolitan lubie duzo bardziej niz 100 naboi
:<Życie bez rzadów Tuska jest dla mnie niczym...>:.

Offline Cujo

Great comeback
« Odpowiedź #12 dnia: Grudzień 02, 2002, 05:17:28 pm »
Cytat: "Piotr Witkowski"
Sorry Cujo, ale jeśli "Plemię cienia" ominąłeś szerokim łukiem dosłownie (czyli nie czytałeś), to nie wypowiadaj się, że Mandragora cieńko przędzie... "Plemię" to wg mnie komiks bardzo dobry, zresztą czego się spodziewać po Straczynskim?
Inne komiksy Mandragory też są niezłe: "100 naboi", "Transmetropolitan" (dla mnie osobiście bomba!), "Origin", nawet "48 stron"... "Kibli" to oni wcale nie mieli tak dużo - "Obergeist" to gniot jakich mało, "Hitman" też był kiepski, ale czy wydali coś jeszcze bardzo kiepskiego? Chyba nie...

Oczywiscie masz prawo sie nie zgadzac, "Plemie" dosc wnikliwie przejrzalem (pierwszy album) i mi sie zdecydowanie nie podobalo. A moje zdanie, ze Mandragora wydaje w wiekszosci slabe tytuly bylo poparte nie tyle subiektywna opinia, co doswiadczeniem zakupow u nich. Ciezko zeby kazdy mial podobne upodobania.
Pielgrzym, Egon (to bylo straszne przezycie), Transmetropolitan (NIC w tym komiksie nie dostrzeglem pozytywnego), Bez honoru (wtf?), Universe (nienawidze McFarlane'owskiej kreski), Fathom... mam wymieniac dalej? To wszystko kupilem i szczerze zaluje. Powaznie.
Na olbrzymi plus mozna Mandragorze policzyc poziom techniczny. Jest wiecej niz wzorowy. Tym bardziej mnie boli, ze nie naleze do ich targetu.
The most merciful thing in the world is inability of the human mind to correlate all its content" - H. P. Lovecraft

Offline Kurczaczek

Great comeback
« Odpowiedź #13 dnia: Grudzień 02, 2002, 06:24:16 pm »
Cytat: "Cujo"

Pielgrzym, Egon (to bylo straszne przezycie), Transmetropolitan (NIC w tym komiksie nie dostrzeglem pozytywnego), Bez honoru (wtf?), Universe (nienawidze McFarlane'owskiej kreski), Fathom... mam wymieniac dalej? To wszystko kupilem i szczerze zaluje. Powaznie.


Rozumiem bol przy Egonie i Fathom, moge sie zgodzic, ze Universe i Bez honoru to nic specjalnego, moze nawet zrozumiem, ze Transmetropolitan jako specyficzne dzielko nie spodobalo Ci sie, ale co do ciezkiej cholery masz do zarzucenia Pielgrzymowi??? Przeciez to znosnie namalowana historia z b. fajnym pomyslem na fabulke i ciekawa postacia glownego antybohater (Pielgrzym rulez!).
...

Offline Rzezbiarz.wg

Great comeback
« Odpowiedź #14 dnia: Grudzień 02, 2002, 07:08:02 pm »
Zgadzam sie z Cujo w zalej rozciaglosci.
To co wydaje Mandragora, z jednym wyjatkiem - Mikropolis, nadaje sie jak dla mnie jedynie na podpalke na grilla.
100 Naboi jest oparte na zajebistym pomysle, ale po lekturze 1 tomu nie chce wiecej. Nie pociagaja mnie opowiesci dziejace sie w srodowisku marginesu spolecznego. Ten jezyk... ble. :roll:

 

anything