dozucilbym jeszcze STORM
nie tylko mandragora wydaje slabe komiksy
Co znaczy słabe??? Owszem mieli wpadki - "Fathom", "Bez honoru", ale żyby od razu generalizować? Wkurzają mnie te Wasze opluwania komiksów, któe się Wam nie podobają (jest tu kilka takich osób). Możecie mnie wziąć za dziwaka, ale mi np. nie podobają się ani 48 stron, ani mikropolis. I tyle po prostu mi się nie podobają, nie są dla mnie i już. Nie twierdze natomiast, że są słabe, czy że się nadają na podpałkę. Jak ktoś chce niech czyta i finito. A na temat komiksów, które nie są w jego klimacie niech się po prostu nie wypowiada, a już na pewno nich ich nie opluwa.
Amen