trawa

Autor Wątek: Morfołaki  (Przeczytany 87745 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline graves

morfołaki kto to kupi?.....
« Odpowiedź #75 dnia: Marzec 26, 2004, 12:55:07 pm »
Cytat: "murtaugh"
Cytat: "graves"
Cytat: "wilk"
A na tym ze gdzies mi umknelo ze Slitta gdzies zniknal

mnie też :|  :wall:

na balu - rozmawia gościu z dwiema babeczkami, o krzyżowaniu się arystokratów, mezaliansach i tak dalej. a potem on wypala:
"nie widziałyście może louwuttu slitty? od miesiąca nie mogę go spotkać."
no panowie - w moim egzemplarzu ten dymek jest wydrukowany w porządku.  :wall:
albo to c**jowy komiks jest, nieczytelny. co możliwym jest.

oj, no umknęło  ;)  nie nerwujsja ;)
przeczytam jeszcze raz :)
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

Anonymous

  • Gość
morfołaki kto to kupi?.....
« Odpowiedź #76 dnia: Marzec 26, 2004, 12:58:52 pm »
Cytat: "graves"
oj, no umknęło. nie nerwujsja.  
przeczytam jeszcze raz :)

ja sje nie nerwujsjuje sja, tylko że skoro umyka - znaczy c**jowo zrobiony. nie ma zmiłuj.  
:boo:  najbliższa okazja do obrzucania autora pomidexami - w lublinie.  :twisted:

Offline graves

morfołaki kto to kupi?.....
« Odpowiedź #77 dnia: Marzec 26, 2004, 05:31:19 pm »
Cytat: "murtaugh"

ja sje nie nerwujsjuje sja, tylko że skoro umyka - znaczy c**jowo zrobiony. nie ma zmiłuj.  
:boo:  najbliższa okazja do obrzucania autora pomidexami - w lublinie.  :twisted:

komiks jest dobrze narysowany, są w nim wszystkie zamieszczone przesłanki, aby go prawidłowo odczytać -widocznie włożyłem w to jednak zbyt mało wysiłku. Problem w tym, że nie przyjrzałem się żebraczce z ulicy i nie skojarzyłem jej z córką krawca  :wall:
ot, i to by było na tyle... ;)
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

Offline turucorp

morfołaki kto to kupi?.....
« Odpowiedź #78 dnia: Marzec 26, 2004, 05:56:30 pm »
Cytat: "graves"

komiks jest dobrze narysowany, są w nim wszystkie zamieszczone przesłanki, aby go prawidłowo odczytać -widocznie włożyłem w to jednak zbyt mało wysiłku. Problem w tym, że nie przyjrzałem się żebraczce z ulicy i nie skojarzyłem jej z córką krawca  :wall:
ot, i to by było na tyle... ;)


nie martw sie, jak to przygotowywalem to tez zalapalem dopiero po chwili, widocznie juz taki urok morfow, taka bomba z opoznionym zaplonem.

Offline Jaszcząb

morfołaki kto to kupi?.....
« Odpowiedź #79 dnia: Marzec 27, 2004, 11:49:12 am »
No to ja się teraz czuję, że ze mnie zajebisty deduktor jest (pozdrawiam chłopaków z KKK :lol: ). Za pierwszym razem załapałem o co się rozchodzi w tej historii :twisted:

Offline Maciej

morfołaki kto to kupi?.....
« Odpowiedź #80 dnia: Marzec 29, 2004, 10:32:57 am »
Teżżem załapał.

po kilku dniach namysłu... :wall:
url=http://www.forum.gildia.pl/login.php?logout=true&sid=d50706ce8e8e80cb43136eb5a41e6082]super strona z gołymi babami!!![/url]

Anonymous

  • Gość
Morfołaki
« Odpowiedź #81 dnia: Kwiecień 28, 2005, 08:25:04 am »
No właśnie jakoś tak się porobiło że morfy nie mają swojego tematu z

ja kupilem przeczytalem i...
no właśnie
w dwóch słowach: graficznie bogatsze niż w vol 1 tekstowo uboższe
nie wiem z czego to wynika
może zwyczjanir się czepiam...
anyway kto przeczytal niech cos powie.. mądrego najlepiej:)

Offline Tiall

  • Redakcja KZ
  • Stolnik bracki
  • *
  • Wiadomości: 1 836
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Morfołaki
« Odpowiedź #82 dnia: Kwiecień 28, 2005, 10:47:29 am »
vol. 1 ma lepsze historyjki - lepsze, czyli dla mnie bardziej skręcone, z lepszymy pointami
mimo wszystko, Morfy II są niezłe

Offline Maciej

Morfołaki
« Odpowiedź #83 dnia: Kwiecień 28, 2005, 11:19:25 am »
Historyjki w obu częściach są poukładane niechronologicznie (chyba).
Dziwne, że w pierwszej części nie ma w żadnej tego Uffloka (czy jak mu tam). Zauważyłem to po przeczytaniu 2.

Ogólnie zakończenie 2 prawie wycisnęło mi łzy z oczu. :roll:  Piękna sprawa te morfy...
url=http://www.forum.gildia.pl/login.php?logout=true&sid=d50706ce8e8e80cb43136eb5a41e6082]super strona z gołymi babami!!![/url]

Offline turucorp

Morfołaki
« Odpowiedź #84 dnia: Kwiecień 28, 2005, 02:15:00 pm »
Mateusz poukladal wszystkie historyjki tak jak mu to pasowalo, wiec prawdopodobnie jakas chronologia w tym jest (Mati, wez sie wytlumacz)
jak dla mnie ujawnianie ukladow politrycznych, spolecznych czy fizycznych (matafizycznych?) opisywanego swiata znakomicie zastepuje chronologiczny ciag fabularny.
z zreszta, kto powiedzial, ze wszystkie albumy komiksowe musza stanowic zamkniete, jednorodne fabuly?
w "Morfolakach" taka konwencja sie sprawdza i mi to odpowiada.

Anonymous

  • Gość
Morfołaki
« Odpowiedź #85 dnia: Kwiecień 28, 2005, 08:19:37 pm »
chronologia nie ma najmniejszego znaczenia w tym komiksie.

....................

Cytat: "laleczki"
Uffloka

ssufoka

Offline wilk

Morfołaki
« Odpowiedź #86 dnia: Kwiecień 29, 2005, 11:39:51 am »
Stary temat o Morfolakach przenioslem do tego dzialu. Od Karola zalezy co z nim zrobi - czy polaczy czy zamknie czy zostawi.


Ja z kolei mam pytanie czy gdzies w Trójmiescie ktos widzial druga czesc Morfolakow? Czy w ogole komiks jest dystrybuowany do ksiegarn ktore sprzedaja komiksy?

Offline Maciej

Morfołaki
« Odpowiedź #87 dnia: Kwiecień 29, 2005, 12:43:18 pm »
Cytat: "murtaugh"

Cytat: "laleczki"
Uffloka

ssufoka


Wybacz mi.

Faktycznie, teoria Turu jest dobra.
A ja już czekam na trzeci album
i na trójkę rewolucji
i na Alicję
i na Blakiego
i co tam jeszcze Murmur wrzuci
Nawet xerowane komiksy z przedszkola :roll:
url=http://www.forum.gildia.pl/login.php?logout=true&sid=d50706ce8e8e80cb43136eb5a41e6082]super strona z gołymi babami!!![/url]

Anonymous

  • Gość
Morfołaki
« Odpowiedź #88 dnia: Kwiecień 29, 2005, 01:39:05 pm »
na blakieog nie czzekaj to sie nigdy nie ukaze

<takie smao pieprzenie jak to ze ksiezyc rusza morzem>

Offline turucorp

Morfołaki
« Odpowiedź #89 dnia: Kwiecień 29, 2005, 01:47:30 pm »
Cytat: "wilk"

Ja z kolei mam pytanie czy gdzies w Trójmiescie ktos widzial druga czesc Morfolakow? Czy w ogole komiks jest dystrybuowany do ksiegarn ktore sprzedaja komiksy?


jeszcze pewnie nie ma, ale, jak to zazwyczaj bywa, jak jakas ksiegarnia bedzie chciala to pewnie zamowi u wydawcy.
Sopot zdaje sie jak zwykle?