Nie reklamuj tego badziewia. Bethesda produkując Fallout'a 3 napluła na fanów produkcji Tima Caina upraszczając, spłycając i ogłupiając rozgrywkę, dialogi i postacie. New Vegas było całkiem dobre, ale tylko dlatego, że to Obsidian się tym zajął. Patrząc na ten żałosny trailer Fallout 4 będzie gniotem na miarę Fallouta 3.
Prawdę mówiąc, według mnie ten trailer nie jest porywający (gdy wrzucałem link na stronie Bethesdy był tylko licznik czasu - stąd brak komentarza z mojej strony).
Po pierwsze, trailer wskazuje, że gra będzie na wschodnim, mniej klimatycznym wybrzeżu.
Po drugie, nie uważam, żeby grafika była najlepszym wyznacznikiem jakości dla RPG w otwartym świecie (w szczególności z punktu widzenia graczy-nadludzi, a nie plebsu), ale jest to jakaś wstępna informacja o zaangażowanych środkach.
Fallout 3 mnie nie przekonał (jako Fallout, jako gra był względnie przyzwoity), z kupowaniem New Vegas długo się wstrzymywałem, ale ostatecznie było wyjątkowo pozytywnym [szczególnie po doinstalowaniu modów] zaskoczeniem (gdyby jeszcze było mniej Oblivionowate i miało lepsze DLC...).
Co do zapowiadanego Fallouta 4, po obejrzeniu trailera pozostaję na razie neutralno-podejrzliwy.