uwagi N.N. jak najbardziej sluszne, troche dodam od siebie (chociaz nie wiem czy wypada :twisted: ):
ad.1. potkniecia gramatyczne/ortograficzne zdarzaja sie kazdemu, ale trzeba zwracac na to uwage, bo nie jest to wypracowanie z polskiego, ktore po ocenie laduje w koszu, ktos to czyta, ktos zbiera i potem te drazniace bledy zostaja na lata w czyjejs kolekcji.
ad.2. nienawidze komiksow "bezstylowych", tlumaczenie sie, ze rysownik to amator z 4 z plastyki niczego nie rozwiazuje, komiks nie musi byc narysowany "poprawnie" z graficznego punktu widzenia (chociaz jest to mile widziane), ale musi zawierac w sobie cos co zwraca na niego uwage, zmuszac czytelnika do analizy tego co widzi, tutaj wzrok "przemyka" po rysunkach, duzo pracy jeszcze do odrobienia.
ad.3. narracja w komiksie zajmuja sie i scenarzysta i rysownik, plynnosc kadrow, sposob opowiadania, przechodzenia z kadru na kadr to podstawy "jezyka komiksu", bez tego czytanie nie sprawia przyjemnosci tylko meczy, tutaj nie jest bardzo zle, ale trzeba jeszce sporo popracowac, kadry, ich wielkosc, ulozenie, maja swoje znaczenie w "ciagu narracyjnym, to nie jest tak, ze kadr jest tutaj i ma traki ksztalt, bo akurat tak wyszlo i tylko taki sie zmiescil, kazdy kadr musi byc konsekwetna kontynuacja poprzedneigo i stanowic punkt wyjsciowy dla nastepnego, jego umiejscowienie na planszy i ksztalt sa niestety cholernie wazne (jesli nie najwazniesze) w komiksie.
ad.4. dynamika to nie pokazanie fragmentow ciala z onomatopeja posrodku, czasami nawet lepiej pokazac po prostu czarny kadr z bialym wybuchem posrodku, w komiksie gra sie za pomoca pewnego schematu znanemu czytelnikowi, pewnych "skrotow graficznych", do takich scen potrzeba troche wprawy, zastosowania skrotow perspektywicznych, i znowu uwaga; podpatrywac innych, patrzec jak pokazuja sceny dynamiczne.
ad.5. drugie plany sa wazne bo pozwalaja czytelnikowi zorientowac sie w umiejscowieniu postaci w domyslnej geografi miejsca akcji komiksu, tutaj cos juz jest, ale nie ma roznicowania planow, uszczegolowiania konkretnych elementow na drugim planie. Sprobuj zmieniac narzedzie (np. grubosc pisaka) albo poeksperymentuj z zaciemnianiem drugiego planu (kreskowaniem mozna odsunac postacie z drugiego planu i wyeksponowac plan pierwszy), zobacz jak np. w Szninklu Rosinski komponuje powierzchnie kadru za pomoca kredki czy zmiany gestosci kreskowania.
ad.6. jak cos ma byc ciasne to trzeba to pokazac poprzez kontrast, zestawienie postaci i miejsca, duza postac z wysilkiech wchodzaca w mala "brame", tutaj bohaterowie po prostu sobie w cos wchodza, i znowu; popodgladaj jak inni takie rzeczy pokazuja.
to tak na szybko, kilka chyba dobrych rad, mam nadzieje, ze sie nie obrazisz, bo bez zlosliwosci (o dziwo :twisted: ), moze w czyms to pomoze