Nie w tym wypadku i nie na obecnym poziomie wiedzy. Raz, że tu potrzeba zróżnicowanych genów, a tych nie ma, bo współczesne żubry pochodza od niewielkiej liczby osobników i ich geny już dawno się wymieszały. Pomocne mogłyby być żubry kaukaskie, o ile jeszcze żyją, ale nais naukowcy są skłonni raczej skazać nasze na degenerację, niż pozwolić na wprowadzenie genów innego podgatunku.
A nasza wiedza o klonowaniu jest mizerna, skoro sklonowane jednostki starzeją się w błyskawicznym tempie.