Sauron - ta figurka jest przesadzona

[Jankiel]

Tak też myslałem ....... wsumie to trojca jet do niczego

Wiesz, Galadriela i Keleborn mają 1 darmowy punkt woli na turę. Imo są bardzo dobrzy.

[pablooss1]

I bardzo dobrze że Sauron jest taki kosior!! A jakie jednostki ma dobro!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nawet nie ma porównywac ilości dobrych bochaterów do złych!! Miażdząca przewaga więc jedna zaje.... jednosta w Armii zła sie przyda

[Ribald]

Tak w sumie Sauron się w młodości w Valinorze przewijał, wiec taki słaby nie jest:) Kiedyś mi świtała w głowie taktyka, żeby na niego zapolować Królem Umarłych z Erech, który to jeśli zrani swoim sztyletem zabija. Ale głowy nie dam, jak ktoś może niech to sprawdzi

[Lu-trz]

Oczywiście podręcznik do gry nie daje odpowiedzi, jest tylko DEBILNA interpretacja na FAQ że jesli król umarłych zadaje ranę Sauronowi to :
1. Jesli ma więcej niż 1 ranę (2 or more wounds) to automatycznie ginie
2. Jesli ma 1 ranę to może korzystać z pieścienia
czyli im z nim gorzej tym z nim lepiej        :wall:

Powyższa interpretacja zbiegła się chyba z wydaniem armi umarłych przez GW i jej treśc została podyktowana względami marketingowymi.

Ale każdy kij ma dwa końce - umarli biorą przy zadawaniu ran pod uwagę zamiast pancerza odwagę (biedne orki, gobaski, uruki ), berserkerzy zaś mają odwagę 8   tak więc nadają się idealnie do anihilacji wunderwaffe dobra. Pikantetri dodaje fakt że 3 berserkerów za 45 pkt. jest trudniejszym przeciwnikiem dla króla armi umarłych niż Sauron za 500 pkt..

[pablooss1]

No i jak tu sie połapac??
Króla upiorów rozwala trzech bersekerów, król upiorów rozwala saurona,
czyli ze niby trzech bersekerów analogicznie rozwali saurona :twisted:
to by było dopiero!! jazda
ale trza to inaczej interpretowac

[Ribald]

To przy ustawianiu wojsk będzie niezła komedia Sauron jak najdalej od Króla Umarłych, ten się kryje przed berserkerami, a Gandalf jak zwykle goni Sarumana żeby mu złamać różdżkę      

[pablooss1]

Taa ciekawa kombinacja  :P
ale walki by za duzo nie było racze bieganina
taka zabawa w kotka i myszke albo w berka

Sauron ganiasz  :twisted:

[Ribald]

taaaa :P Wszyscy stoją na pozycjach w nerwowym oczekiwaniu i wtedy nagle za kohort orków wyłania sie Sauron. Nie udaje mu się jednak zmylić King of Deada, który tylko na to czekał, a teraz na Gwaihirze mknie by go dogonić :P Reszta jednostek stoi jak zamurowana i patrzy na to starcie tytanów. Korzystając z zamieszania Frodo wkłada pierścień i ogłasza sie nowym panem Barad Dur. Pod jego sztandary ściągają hobbici z całego śródziemia. Legion z widłami zadaje klęskę siłom ostatniego przymierza, zaś Hamfast motyką uśmierca Gil-Galada(już wiecie co się z nim stało). Lurtz z Boromirem prowadzą jednak ramię w ramię nowe armie buntowników. Nic nie jest w stanie ich powstrzymać......:P

A tak wracając na ziemię, ktoś się orientuje jakich postaci oprócz powiernika pierścienia nie może przenosić Gwaihir? Będę wdzięczny za odpowiedź

[Lu-trz]

Troli - są za ciężkie.

[Ribald]

Myślę, że również z mumakilem nie miałby łatwo. Ale chodziło mi o stronę dobra(przynajmniej tego teoretycznego bo po lekturze forum zaczynam mieć wątpliwości natury etycznej :P ). Zapewe Treebearda, Umarlaków z Erech...hehe, przerzucanie gondorskich balist na drugą stronę pola bitwy chyba też nie przejdzie Buuuuuuu