Autor Wątek: Stad in der nacht  (Przeczytany 5599 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline skolo

Stad in der nacht
« Odpowiedź #15 dnia: Luty 16, 2004, 11:41:14 am »
moze i ja sie przydac moge jakos?

Offline wedge

Stad in der nacht
« Odpowiedź #16 dnia: Luty 29, 2004, 07:14:33 pm »
werter:
Jak Ci idą prace nad tym pomysłem??? Ostatnio coś ucichło na ten temat, a szkoda żeby cały plan spalił na panewce...
tone and Steel

Offline Werter Goethe

Stad in der nacht
« Odpowiedź #17 dnia: Marzec 01, 2004, 10:15:57 am »
/hejka wszystkim... Odpowiedź głównie do wedgea i do innych którzy jakoś tam chcieliby to wszystko zobaczyć na oczy.

Sam nie przypuszczałem że będzie z tym tyle roboty wedge - w obecncej chwili zostało mi jakieś 4 dni do przepracowania i się zwalniam z roboty więc za jakiś tydzień powinno coś ruszyć do przodu tak rzeczywiście. Jak na narazie robię stronę dla tego projektu, przerabiam za pomocą progrmau Font Creator czcionki które byłyby używane do składów pdfów i obmyślam kolejny projekt do tego wszystkiego - czyli jaktka Mordheimowa na rzekach imperium - taki mały come back Man'o'wara w wersji większej skali warhammera - natchnęło mnie po przeczytaniu textu na stronie amerykańskiego GW - z budowaniem statku i przy okazji doszło jeszcze Śmierć na Rzece Reik i broszurka na końcu o rzekach i statkach w starym świecie - ale na razie planuję = doszedłem do wniosku że czeba będzie też trochę kasy wydać znów na figurki więc będe musiał sprzedać prawie wszystkie swoje metalowe szkielety i za tą kasę kupić 2 pudełka plastików i trochę greenstaffu. Potem zacznę modelować. Jak na razie projekt tylko delikatnie zwolnił, ale jak mówie - tylko na kwilke - tydzień i ruszy pełną parką. :]
o wszystko jak zwykle zakrawa na pożądną nekrofilię, doktorze Watson, a nie na badania o życiu i śmierci.

Offline wedge

Stad in der nacht
« Odpowiedź #18 dnia: Marzec 01, 2004, 04:32:22 pm »
To dobrze, że pomysł nie został zarzucony bo jest naprawdę zacny :D
Oczywiście jeżeli jestem w stanie na miare moich skromnych możliwości pomóc w jakiś sposób to będzie mi bardzo miło..
Acha jak mi wpadną jakieś pomysł to czywiście skrobnę posta ;)  Narazie chodzi mi po głowie napisanie tego wszystkiego w pdfie tak żeby możnabyło to wszystko druknąć jako składną broszurę... ale o tym już chyba wspominałeś ;)
tone and Steel

Offline goobos

Stad in der nacht
« Odpowiedź #19 dnia: Maj 26, 2004, 07:26:11 pm »
Pomysl nie przepadl?Bo jesli nie to ja wtrace swoje 3 grosze. Na moj gust najlepiej nadawal by sie Marienburg. Jak ktos czytal "Marineburg-sold down the river" to wie o co choci-ogolnie rzecz biorac to w Marienburgu (szczegolnie w portowych dzielnicach) bojki uliczne czy morderstwa sa na pozadku dziennym, a i chaosytow nie brak (biora sie z bagien otaczajacych miasto). Jak sie to wszystko dalej kreci to moge sie podjac pomocy a i podrecznik o marienburgu mam.
-(..)Wiec nie ma w wlace nic pieknego?Nie ma.Pot, krew smrod...Nie spotkalem takiego, co dostal mieczem i sie nie sfajdal." "Achaja" A. Ziemianski

Offline Werter Goethe

Stad in der nacht
« Odpowiedź #20 dnia: Czerwiec 05, 2004, 07:22:17 am »
ja też mam - podobnie pewnie jak ty niekompletną wersją ściągnięta z dc++. Ktoś zrobił parszywie złego OCR albo mu się rozwalił. Jak Marienburg to w starych White Dwarfach (okolice numeru 80) też są artykuły o tym miasteczku. Sprawa jeszcze nie przepadła tyle że nie mam na razie czasu - jak coś zrobię podeślę.
o wszystko jak zwykle zakrawa na pożądną nekrofilię, doktorze Watson, a nie na badania o życiu i śmierci.

Offline goobos

Stad in der nacht
« Odpowiedź #21 dnia: Czerwiec 05, 2004, 07:42:44 am »
no nie...plaga piractwa ;) ja mam oryginalny, papierowy, w pelni kompletny ,wydany przez wydawce Marineburg sold down the river :) wiec jak trzeba to cos moge dopomoc, a jak cisnienie jest na niego wielkie to jak znajde czas (cholera-chyba juz tych rzeczy jest za duzo odlozonych na "jak znajde czas") to moge zeskanowac i gdzies postawic ew podeslac
-(..)Wiec nie ma w wlace nic pieknego?Nie ma.Pot, krew smrod...Nie spotkalem takiego, co dostal mieczem i sie nie sfajdal." "Achaja" A. Ziemianski

Offline Dwalthrim

Stad in der nacht
« Odpowiedź #22 dnia: Czerwiec 05, 2004, 11:18:05 pm »
Ja się piszę na współpracę przy tym projekcie w Midenheimie. Mam Miasto białego Wilka & powiększoną do B2 mapę miasta  z dzielnicami, ulicami i najważniejszymi miejscówkami. Mapa ta jest przerabiana, bo jeśli ktoś się nie zorientował to w Szarej Eminencji i Mieście Białego Wilka  (jedynych polskich RPGowych dodatkach o Midenheim) były błędy  i rozbieżności między oboma pozycjami :x  Cóż chłopakom z maga pośpieszyło sie przy tłumaczeniu i wydawaniu...
JAH RASTAFARAI-SIGMAR HELDENHAMMER EMPEROR I!!!"


Offline goobos

Stad in der nacht
« Odpowiedź #23 dnia: Czerwiec 06, 2004, 07:12:19 am »
hehe-to sie trzeba zdecydowac co do wyboru miasta...ja mapke marienburga tez mam-co prawda nie wiem jakiego formatu ale rowniez calkiem slusznego (wisi na scianir ;) )
-(..)Wiec nie ma w wlace nic pieknego?Nie ma.Pot, krew smrod...Nie spotkalem takiego, co dostal mieczem i sie nie sfajdal." "Achaja" A. Ziemianski

Offline Werter Goethe

Stad in der nacht
« Odpowiedź #24 dnia: Czerwiec 06, 2004, 10:57:51 pm »
AAAAAaaaa.... chłopaki... zaraz zaraz.
Nie tak prędko.
Ja nie chciałem definitywnie opierać tego na jednym mieście - stąd tytuł projektu - STAD IN DER NACHT- czyli miasto nocą. Jak komuś pasuje to i Bogenhafen może być.
Założenie jest jedno - gangi nocą i walkę o terytoria - jak na razie ja mam urwanie głowy i mam nadziję że się w miarę szybko odrobię i coś nabazgrole.
tymczasem pzdr.
Za scan pół świata było by ci wdzięczne. Tylko scanyj na JPG w 500 dpi i złóż to potem w Adobe Acrobacie a jak nie dasz rady to prześlij mi scany lub umieś gdzieś na FTPie.
o wszystko jak zwykle zakrawa na pożądną nekrofilię, doktorze Watson, a nie na badania o życiu i śmierci.

Offline goobos

Stad in der nacht
« Odpowiedź #25 dnia: Czerwiec 06, 2004, 11:07:39 pm »
ok-wiec ja powiem tak-ja sie moge podjac zrobieniem marienburga i ew pomoca przy opracowywaniu reszty zasad. Podrecznik zeskanuje w wolnej chwili (zapewne bede to robil powoli i sukcesywnie wiec jak jakas konkretna czesc jest szczegolnie i pilnie potrzebna to moge od niej  zaczac) i wrzuce to do pdf
-(..)Wiec nie ma w wlace nic pieknego?Nie ma.Pot, krew smrod...Nie spotkalem takiego, co dostal mieczem i sie nie sfajdal." "Achaja" A. Ziemianski