Autor Wątek: Złe Imperium  (Przeczytany 2141 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Finfarin

Złe Imperium
« Odpowiedź #15 dnia: Luty 08, 2004, 10:23:52 pm »
Ja bym dał Damselkę, tak y wpokrzua pału Błetońców :D
quote]
"Tolerancja jest cnotą ludzi bez przekonań"
 [/quote]

G.K.Chesterton

Offline Jaskier

Złe Imperium
« Odpowiedź #16 dnia: Luty 09, 2004, 02:32:21 am »
Hmm,
co do warstwy fabularnej to proponowałbym jakieś pomniejsze państewko w księstwach granicznych: skazany na banicje z spiskowanie przeciwko jakiemuś elektorowi (może nawet samemu cesarzowi???), herezje lub co tam chcesz szlachetka ze swojim państewnkiem (4 wsie, jedno miasteczko warowne z siedzibą władyki). Z baraku lepszego zajęcia i żródła dochodu trudni się najazdami na przygraniczne Imperialne włości paląc, gwałcąc i rabując. Dodatkową zaletą tego rozwiązania jest fakt, że teraz łatwiej będzie wytłumaczyć ewenement iż walne bitwy pomiędzy dwoma państwami(potęgami, narodami - zwał, jak zwał) odbywają się przy udziale peręsetosobowych armii
Co- tożto taka zbieranina miała by problemy ze złupieniem średniej wielkości zapadłego miasteczka a w warhammerze...
co do wyglądu armii to proponowałbym kompletny brak uniformizacji: każdy żołnierz inaczej ubrany!!!!! Troszke pproblemów przy malowaniu ale efekt przepiękny :twisted: no i popieram pomysł z damselką... :lol:
Jeśli natomiast chodzi o tłumaczenie w/w słowa to poprawną wersją jest "cesarz" :)

Offline cielaq

Re: Złe Imperium
« Odpowiedź #17 dnia: Luty 09, 2004, 07:21:11 am »
Cytat: "Boodzik"

A skądm mają pochodzic maszyny? Z kradzierzy oczywiście, ewentualnie z "lewej" produkcji (inżynierowie bez dyplomów, wykradzione projekty etc).
Wiesz, produkcja dział na lewo jest raczej mało realityczna. To wymaga naprawdę spesjalistycznego sprzętu. To trochę jak by ktoś w dzisiejszych czasach na lewo robił Abramsy w stodole :P Kradzież czegoś takiego też jest ciężką sprawą, ale już prędzej, przy czym IMHO tylko działa/ moździerze, helby są zbyt rzadkie, żeby znalazły się w łapach bandytów.
Sprawiedliwość? Kto szuka sprawiedliwości? Zaprowadzimy naszą własną sprawiedliwość - zwyciężając lub ginąc."

"If I advance, follow me! If I fall back, kill me! If I die, avenge me!"

Offline yanczi

Złe Imperium
« Odpowiedź #18 dnia: Luty 09, 2004, 07:36:12 am »
Polak potrafi  :bored:
kreślenie charakteru narodowego:
1 Włoch: patriota, 2 Włochów: demonstracja, 3 Włochów: defetyzm
1 Francuz: dowcip, 2 Francuzów: miłość, 3 Francuzów: rewolucja
1 Niemiec: poeta, 2 Niemców: organizacja, 3 Niemców: wojna

Jankiel

  • Gość
Złe Imperium
« Odpowiedź #19 dnia: Luty 09, 2004, 09:37:42 am »
Cytuj
Ale gdy się tłumaczy należy zwracać uwagę na kontekst. Cesartwo w WFB jest wyraźnie wzorowane na Swiętym Cesarstwie Rzymskim Narodu Niemieckiego, więc wydaje mi się, że termin cesarz bylby tutaj odpowiedniejszy

Emperor (Imperator) to to samo co cesarz. Po prostu w Polsce mamy dwa określenia na tą samą funkcję. Napoleon dla nas był cesarzem, ale Francuzi nazywali go Empereur.

Offline dzik1

Złe Imperium
« Odpowiedź #20 dnia: Luty 09, 2004, 10:26:08 am »
u mnie w imperium zaczynaja babki rzadzic, fakt ze konfrontacyjne no ale trudno... ehh ciezko bedzie full plate wsadzic na fianne :) ale do rzeczy. W celu znalezienia fajnej ladacznicy proponuje przegladnac oferte firmy reaper : www.reapermini.com

Offline Finfarin

Złe Imperium
« Odpowiedź #21 dnia: Luty 09, 2004, 04:38:27 pm »
Cytuj
Emperor (Imperator) to to samo co cesarz. Po prostu w Polsce mamy dwa określenia na tą samą funkcję. Napoleon dla nas był cesarzem, ale Francuzi nazywali go Empereur.

Tak, mamy, chociaz w przyadku monarchii po polsku przyjęło zwyczajowo nazywac isę takich ludzi cesarzami. Taka naporawde to tylko tytułu, tak jak Imperator,Generalissimus, Król itp. Nie mialo to wielkiego wplywu na zakres kompetencji, jedynie prestiżowy, choć w Europie wyglądało to trochę inaczej, do pewnego czasu oczywiście.
quote]
"Tolerancja jest cnotą ludzi bez przekonań"
 [/quote]

G.K.Chesterton