Jak to po co ????
To ten przez którego pokojowo nastawione siły zła zostają zmuszone przez brutalne dobro do niechcianej konfrontacji !!!!
Zawsze mam figurkę łucznika, który samotnie wędruje w strone dobra w pokojowych zamiarach a "dobro" zawsze go zabija !!! Gdyby nie to moje figurki wymieszały by się w pokojowym nastroju z figurkami dobra, pohandlowały, popiły, kto wie może i pociurlały z Arweną lub Eowiną i poszły do domu. Ale niestety, nie macie pojęcia jakie "dobro" jest zawzięte - nigdy jeszcze nie odpuścili temu pojedynczemu biedakowi, chyba będę musiał go skonwertować na orka rodzaju żeńskiego czyli ORKINIE ale znając krwiorzerczych graczy dobra nie zda się to na wiele ...