trawa

Autor Wątek: Divine Divinity  (Przeczytany 3742 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Jaskier

Divine Divinity
« dnia: Sierpień 23, 2007, 09:10:56 pm »
Grał ktoś? Fajne? dostałem ostatnio w swoje łapki, ale ledwo odpaliłem i na porzykład grafika mnie raczej zasmuciła, tak jak silne diablowe odniesienia, uproszczona interakcja z postacią itp. , ale duża liczba rozmów daje nadzieje na to, że nie jest to h'n's tylko regularny fajny erpeg. stąd pytanie, czy warto zainwestować więcej czasu?

Offline Carbon

Divine Divinity
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 23, 2007, 09:30:35 pm »
zdecydowanie warto, to NIE JEST klon diablo, stawiac przy divine divinity diablo to jak stawiac przy baldurze 2 konung legende polnocy, swietna giera, duzo ciekawych questow, rabania jest oczywiscie sporo ale bynajmniej nie przewaza nad strona fabularna, bardzo niedoceniona gierka, a szkoda
hrists may come and Christs may go but Caesar is forever

Offline Duderson

Divine Divinity
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 31, 2007, 06:30:47 pm »
Popieram, gierka daje rady. Dużo kombinowania i rozwiązywania questów (kilka jest nienajlepiej skonstuowanych i można ich nigdy nie skończyć, ale to pryszcz). Aha, i jak chcesz sobie ułatwić życie zainwestuj w umiejeętność pułapki - skorpiony rozwalają wszystko, to prawie cheatowanie. Druga ważna umiejętność - trucizny, no i dobre strzelanie (zręczność)- pozwoli ci wyhamować zbyt żwawych przeciwników.
Wiem, że nic nie wiem

Offline Henry

Divine Divinity
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 05, 2007, 12:17:47 pm »
Heh, skończyłem tą grę jakies 2 lata temu.
Fajne, a ostatniego bossa można bardzo prosto ubić.
W mojej opinii 7/10.

Offline ManiaC

Divine Divinity
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 05, 2007, 12:57:19 pm »
Cytat: "Henry"
Heh, skończyłem tą grę jakies 2 lata temu.
Fajne, a ostatniego bossa można bardzo prosto ubić.
W mojej opinii 7/10.


Ostatni boss to jest leszcze w porównaniu do Demogorgona.
Też są na niego patenty ale walka bez nich to jest dopiero HARDCORE!
Nie staraj się zrozumieć wszystkiego, bo wszystko stanie się niezrozumiałe"

Demokryt

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Divine Divinity
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 05, 2007, 01:55:09 pm »
Ja biłem bez patentów, na przysłowiowe hurrra! ;) Dało się, ale powiem szczerze, że to był jeden wielki kocioł z tymi wszystkimi przyzywanymi demonami.

Offline Henry

Divine Divinity
« Odpowiedź #6 dnia: Wrzesień 07, 2007, 08:01:47 am »
A ja po prostu zacząlem od tego, że go zamroziłem, zamrożonego zmieniłem w żabę i jazda, tłuc. Jak się zmieniał, to znowu to samo.

Offline Kriss

Divine Divinity
« Odpowiedź #7 dnia: Wrzesień 24, 2007, 08:29:57 pm »
Mam spory sentyment do tego tytułu. Podobała mi się interakcja z otoczeniem, niektóre questy i postacie zapadły mi w pamięć. Gra miała wyważone proporcje między biciem przeciwników a questami, a grafika mi w sumie nie przeszkadzała.
What you call "faith" is nothing more than a child crying out for love."


Offline D(z)ik'Zorn

Divine Divinity
« Odpowiedź #8 dnia: Wrzesień 25, 2007, 03:14:51 pm »
Ach, aż musiałem coś napisać :D  Ta gra to moje wymarzone rpg. Oldschoolowe niby, ale jat ma czułem świeżość :)  Grafika nie jest dla mnie czymś nadrzędnym w wyborze, ale też grałem w DD po wydaniu niedługo, bo sobie ją upatrzyłem już wcześniej(chociaż i wtedy była stara). Szkoda, że Beyond Divinity był króciutki :(  Czekam na DD2 ale nie moge się jakos doczekać :cry:  Coś larian studios pracowało nad silnikiem graficznym(nawet na screenie tabliczka z napisem Verdistis), ale póki co lipa...
eep disco evil!!

Offline Kriss

Divine Divinity
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 02, 2007, 09:54:58 pm »
Też pamiętam screeny, ale póki co o drugiej części ucichło. Szkoda by było gdyby zupełnie porzucono projekt.
What you call "faith" is nothing more than a child crying out for love."


Offline ArtiS

Divine Divinity
« Odpowiedź #10 dnia: Grudzień 06, 2007, 10:30:15 am »
Świetna gra. Spędziłem przy niej wiele godzini nigdy mnie nie znudziła. Może trochę denerwuje fakt, że gra nie ustrzegła się błędów i gdyby nie patch ciężko byłoby ją ukończyć. Ta gierka jest wybitna z wielu powodów, na forum jest zwłaszcza jeden user, który wie o czym mowa :D

Dodam jeszce, że dla takich obrazków na prawdę warto grać :) Każdemu kto nie grał gorąco polecam, tymbardziej że Beyond Divinity czeka...


Offline D(z)ik'Zorn

Divine Divinity
« Odpowiedź #11 dnia: Grudzień 24, 2007, 02:54:41 pm »
Hehe. Ja chyba grałem bez patcha :D

BD niestety nie jest już takie dobre. Wprawdzie ten sam klimat i miło się gra, ale potrzebowałem tylko tydzień na przejście :(
eep disco evil!!

Offline Sieter

Divine Divinity
« Odpowiedź #12 dnia: Grudzień 24, 2007, 08:06:00 pm »
Cytat: "ArtiS"
Świetna gra. Spędziłem przy niej wiele godzini nigdy mnie nie znudziła. Może trochę denerwuje fakt, że gra nie ustrzegła się błędów i gdyby nie patch ciężko byłoby ją ukończyć. Ta gierka jest wybitna z wielu powodów, na forum jest zwłaszcza jeden user, który wie o czym mowa :D

Dodam jeszce, że dla takich obrazków na prawdę warto grać :) Każdemu kto nie grał gorąco polecam, tymbardziej że Beyond Divinity czeka...



Hehe, gra wybitna, aczkolwiek jej lata świetności już przemineły, niestety, czekamy na drugą część sagi!
obody is perfect. My name is Nobody...:>

 

anything