Panowanie tolerancyjnego Zygmunta Augusta od wypędzenia arian dzieli sto lat. Pokaż mi inne duże państwo europejskie z tak długą tradycją tolerancji przed rewolucją francuską. Byliśmy ewenementem i nie rozumiem dlaczego chcesz to zdeprecjonować..
Turcja. Kraj oficjalnie muzułmański, ale patriarcha prawosławny urzędował pod bokiem sułtana. W państwie oprócz muzułmanów zyli katolicy (Węgrzy, Chorwaci), prawosławni (reszta Bałkanów), różne kościoły wschodnie, i parę innych wyznań też by się znalazło. Na islam udało im się nawrócić tylko Albańczyków i część Bośniaków. Reszta została przy swojej wierze.
Rosja. Car miał u siebie w państwie także miliony muzułmanów, buddystów, animistów i też nie nawracał siłą.
Szwajcaria. Protestanci i katolicy od początku żyli obok siebie i zyja do dziś.
Austria. Dostali jej się kalwińscy Węgrzy i nie słyszałem, by powracali na katolicyzm siłą. Czewgo nie mozna powiedzieć o husytach, ale to inna sprawa.
Nie bylismy więc ewenementem.
Tylko skoro uważasz, że deprecjonuję Polskę, to czemu nie zadajesz pytania, kto za moją wypowiedzią stoi i komu to służy.