trawa

Autor Wątek: Czy jestesmy tolerancyjnie i dlaczego nie :P?  (Przeczytany 5474 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Gollum

Czy jestesmy tolerancyjnie i dlaczego nie :P?
« Odpowiedź #15 dnia: Październik 22, 2003, 01:22:05 pm »
Rzeczywiście, czasy tolerancji, na które się powołujemy, trwały u nas bardzo krótko. Arianie zostali popędzeni, prawa dla niekatolików musieli wymuszać na nas władcy państw sąsiednich, puszczaliśmy z dymem cerkwie prawosławne, a potem zamienialiśmy na kościoły. I tak zostało do dziś.

Offline Vanin

Re: Czy jestesmy tolerancyjnie i dlaczego nie :P?
« Odpowiedź #16 dnia: Październik 22, 2003, 01:30:25 pm »
Cytat: "brat Bule"
Własnie... każdy z nas jest nietolerancyjny..... "żydzi, czarnuchy, arabusy, mroki".... czemu ...... powiedźcie czemu ich tak nienawidzą?

Ja się szczerze przyznam. Jestem nietolerancyjny. Tyle tylko, że nie oceniam ludzi po kolorze skór czy kraju pochodzenia, a wg tego czy są głupi, bądź nie. I jakoś mi ta moja nietolerancja odpowiada.

Offline Watcher

Czy jestesmy tolerancyjnie i dlaczego nie :P?
« Odpowiedź #17 dnia: Październik 22, 2003, 02:21:59 pm »
Cytat: "Gollum"
Rzeczywiście, czasy tolerancji, na które się powołujemy, trwały u nas bardzo krótko. Arianie zostali popędzeni, prawa dla niekatolików musieli wymuszać na nas władcy państw sąsiednich, puszczaliśmy z dymem cerkwie prawosławne, a potem zamienialiśmy na kościoły. I tak zostało do dziś.
Bardzo krótko?? :O Panowanie tolerancyjnego Zygmunta Augusta od wypędzenia arian dzieli sto lat. Pokaż mi inne duże państwo europejskie z tak długą tradycją tolerancji przed rewolucją francuską. Byliśmy ewenementem i nie rozumiem dlaczego chcesz to zdeprecjonować..
Marcet sine adversario virtus

Offline WOŁCZKO

Czy jestesmy tolerancyjnie i dlaczego nie :P?
« Odpowiedź #18 dnia: Październik 23, 2003, 05:23:20 pm »
xxxxx

Offline Gollum

Czy jestesmy tolerancyjnie i dlaczego nie :P?
« Odpowiedź #19 dnia: Październik 27, 2003, 08:06:09 am »
Cytat: "Watcher"
Panowanie tolerancyjnego Zygmunta Augusta od wypędzenia arian dzieli sto lat. Pokaż mi inne duże państwo europejskie z tak długą tradycją tolerancji przed rewolucją francuską. Byliśmy ewenementem i nie rozumiem dlaczego chcesz to zdeprecjonować..

Turcja. Kraj oficjalnie muzułmański, ale patriarcha prawosławny urzędował pod bokiem sułtana. W państwie oprócz muzułmanów zyli katolicy (Węgrzy, Chorwaci), prawosławni (reszta Bałkanów), różne kościoły wschodnie, i parę innych wyznań też by się znalazło. Na islam udało im się nawrócić tylko Albańczyków i część Bośniaków. Reszta została przy swojej wierze.
Rosja. Car miał u siebie w państwie także miliony muzułmanów, buddystów, animistów i też nie nawracał siłą.
Szwajcaria. Protestanci i katolicy od początku żyli obok siebie i zyja do dziś.
Austria. Dostali jej się kalwińscy Węgrzy i nie słyszałem, by powracali na katolicyzm siłą. Czewgo nie mozna powiedzieć o husytach, ale to inna sprawa.
Nie bylismy więc ewenementem.
Tylko skoro uważasz, że deprecjonuję Polskę, to czemu nie zadajesz pytania, kto za moją wypowiedzią stoi i komu to służy.

Offline Watcher

Czy jestesmy tolerancyjnie i dlaczego nie :P?
« Odpowiedź #20 dnia: Październik 27, 2003, 09:13:49 am »
Cytat: "Gollum"

Turcja. Kraj oficjalnie muzułmański, ale patriarcha prawosławny urzędował pod bokiem sułtana. W państwie oprócz muzułmanów zyli katolicy (Węgrzy, Chorwaci), prawosławni (reszta Bałkanów), różne kościoły wschodnie, i parę innych wyznań też by się znalazło. Na islam udało im się nawrócić tylko Albańczyków i część Bośniaków. Reszta została przy swojej wierze.
Oczywiście że Turcy byli niesamowicie tolerancyjni. Tak bardzo, że nawet nie zburzyli kościoła Mądrości Bożej, prawda? Ciekawe dlaczego giaurzy płacili Turkom dodatkowe podatki, pewnie dobrowolnie..

Cytuj
Rosja. Car miał u siebie w państwie także miliony muzułmanów, buddystów, animistów i też nie nawracał siłą.
Ech, a unici i starowiercy mordowali pewnie na mszach noworodki, że ich tak batiuszka car nie lubił.

Cytuj
Szwajcaria. Protestanci i katolicy od początku żyli obok siebie i zyja do dziś.
I oczywiście stosów tam nie było? :D Ani wojen religijnych? :D

Cytuj
Austria. Dostali jej się kalwińscy Węgrzy i nie słyszałem, by powracali na katolicyzm siłą. Czewgo nie mozna powiedzieć o husytach, ale to inna sprawa.
Pewnie, to już inna sprawa, nie pasuje do schematu :)

Cytuj
Nie bylismy więc ewenementem.
Ależ byliśmy. Nie przeczę, że w niektórych z wymienionych wyżej państw namiętności religijne były mniejsze niż we Francji czy Rzeszy (szczególnie w Turcji). Ale nie było przypadku ZADEKRETOWANIA religijnej tolerancji. Nie było przypadku objęcia nią faktycznie wszystkich wyznań.

Cytuj

Tylko skoro uważasz, że deprecjonuję Polskę, to czemu nie zadajesz pytania, kto za moją wypowiedzią stoi i komu to służy.
Nie wiem czemu służy przede wszystkim to ostatnie zdanie. Doprawdy. Czytaj uważniej.
Marcet sine adversario virtus

Offline Michał Adam Kuc

Czy jestesmy tolerancyjnie i dlaczego nie :P?
« Odpowiedź #21 dnia: Listopad 18, 2003, 12:19:52 pm »
Cytat: "Gollum"
Turcja. Kraj oficjalnie muzułmański, ale patriarcha prawosławny urzędował pod bokiem sułtana. .


A ucisk narodowy Bułgarów, czy Ormian i rzezie Szyitów? Tu nie tylko chodziło o pieniądze.

Cytat: "Gollum"
Rosja. Car miał u siebie w państwie także miliony muzułmanów, buddystów, animistów i też nie nawracał siłą..


Od kiedy miał te miliony? POdbite chanaty były tylko powierzchownie muzułmańskie, poza tym do podboju Kazachstanu w XIX wieku azjatyckie posiadłości Rosji zamieszkiwało kilkudziesięciokrotnie mniej ludzi niż tzw rdzenną Rosję.

Cytat: "Gollum"
Szwajcaria. Protestanci i katolicy od początku żyli obok siebie i zyja do dziś.


Historycy obliczają, iż kalwińska gmina Genewska spaliła w XVI wieku na stosie tylu katolików co hiszpańskie Sanctum Officium.

Cytat: "Gollum"
Nie bylismy więc ewenementem.


Byliśmy. W żadnym innym kraju nie można było dzierżyć urzędów państwowych bez względu na wyznanie