trawa

Autor Wątek: Zalety armii zła  (Przeczytany 7110 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline pablooss1

Zalety armii zła
« dnia: Luty 15, 2004, 12:45:46 pm »
No i właśnie. Zaczynam zbierać siły zła ale chciałbym wiedziec jakie ona ma zalety i jakie są jej optymalne ustawienia?? :twisted:
alczący z potworami winien uważać aby nie stać się jednym z nich.

Offline pc1

Zalety armii zła
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 15, 2004, 01:10:50 pm »
Jak dla mnie zło może wystawić dużo tanich jednostek, a wszyscy wiedza, ze ilosc jest lepsza niz jakosc w przypadku bitweniakow. Nawet najsilniejszy bohater nia ma szans z 10 przeciwnikami

Offline LordThom

Zalety armii zła
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 15, 2004, 01:21:04 pm »
Armia Zla ma oczywiscie zalety i wady (hehe, jak wszystko- nie zbyt to odkrywcze  :) ) jak narazie to jeszcze nie wiem ktorych wiecej  :P

gobliny- to w/g mnie jest porazka i nie ma wogule co brac tych jednostek pod uwage. fakt, kilka wrogow moze zdejma, ale to przez przypadek. lucznicy- trafiaja chyba tylko jak sobie wypija  :) nawet jako mieso armatnie jest troche nie halooo, bo spowolniaja marsz

orki- juz lepsze. nadaja sie na miesko w sam raz. a i z typami takimi jak gondorczycy (z ostatniego przymieza) i piesi rohanczycy sobie w miare poradza.

uruk-hai- wypas jednostki, silne, dobra obrona, te z bialej reki moga strzelac z kuszy, bron tez silna. wady- uruki sa drogie (10pkt), kusznicy nie moga strzelac jak sie rusza. no i berserkerzy- silniiiiiiii bardzo wojownicy, ale az 15 pkt. ale uwazam ze warto tyle zaplacic.

trole- wypasione stworzonka, z wlocznia albo mlotem w lapie przez szeregi rohanu i gondoru przechodza jak przez maslo... niestety,sa duze i lucznicy latwo w nie trafiaja...

nazgule- fajooowe upiorki. transfix i compel baaardzo przydatne (paraliz), a dzieki sap will mozesz wrogim bohaterom zabrac Will. ale tylko na koniach, zeby mogly szybko uciekac przed banda zwyklych wojownikow  ;) . niestety jak walcza wrecz to odpiszujesz im po punkcie willa, a jak maja 0 to odfruwaja do mordoru  :)

saruman- to byyyl baaardzo dobry magik, ale w GW sa same chamy i teraz S. moze przez palanira rzucac jedynie odpowiedniki czarow nazguli- czyli paraliz i paraliz z rozkazem... w swobodnym tlumaczeniu  :D  niestety nie moze zlamac laski gandalfowi, a ten z koli moze TO zrobic sarumanowi, a wtedy saruman traci +1 do Willa na ture.

balrog i sauron... bez komentarza  :D

aaa jeszcze nazgul na bestii... silna jednostka, latac sobie moze tu i ówdzie... ale rowniez jest podatna na strzaly.

no to tak w duuuzym srocie.
i najwazniejsza zaleta tej armii- JEJ WYGLĄD !!!   :lol:
i]Czas nie ma początku ani końca.
Czas jest jak wąż Uroboros, który chwycił zębami własny ogon.
W każdym momencie kryje się wieczność.
A wieczność składa się z chwil, które ją tworzą.[/i]

Offline CHam-solo

Zalety armii zła
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 15, 2004, 01:23:58 pm »
Cytuj
Nawet najsilniejszy bohater nia ma szans z 10 przeciwnikami


Powiedz to moim urukhaiowym berserkerom rozjeżdżanym przez Aragorna, albo orkom i goblinom w ilościach około 100 mordowanych przez Boromira.

Cytuj
siły zła [...] jakie ona ma zalety


Dużo piechoty (orki i gobliny, uruki są za drogie). Nie bież trolli, i tak wszyscy je unieruchamiają i nie ma znich pożytku. Aby radzić sobie z wrogimi bohaterami bierz 1 Nazgula ze wsparciem 2 Barrow wightów. W sumie 210 punktów i 70 zł w kasie.
url=http://s1.gladiatus.onet.pl/game/c.php?uid=70877]klik[/url]

Offline Fleur de Lys

Zalety armii zła
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 15, 2004, 01:31:28 pm »
Najfajniejszy był ostatni pokaz w faberze Aragorn przebijał sie przez wszystko bez żadnych wyjątków
co tam uruk-hai
co tam trolle
jedna tura i koniec
arathai Elthrai Asur

Offline drachenfeles

Zalety armii zła
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 15, 2004, 01:34:54 pm »
w LOTRze i armi zła chodzi o to, żeby groźnie wyglądać, mieć olbrzymią armię i brać po głowie od herosów przciwnika  :lol:

Offline LordThom

Zalety armii zła
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 15, 2004, 01:45:57 pm »
Cytuj
Nawet najsilniejszy bohater nia ma szans z 10 przeciwnikami

- ma szanse. aragorn wyposazony w Anduril ma taaakie szanse, ze jeszcze bys sie zdziwil. a tak na marginesie- to jest maxymalna przesada, zeby Aragorn uzbrojony w jakis patyk zabijal WSZYSTKO na 4+...  :)  mam nadzieje ze nie urazilem zadnego Aragorna  :D
no ale do walki z bohaterami trzeba wykorzystac rozne jednostki... poczawszy od nazguli! poprzez trole konczac na zwyklych urukach.

Cytuj
Dużo piechoty (orki i gobliny, uruki są za drogie).

- no i co z tego ze pojdziesz na ilosc nie jakosc? w pierwszej turze elfi lucznicy tak przezedza ci szeregi, ze az sie zdziwisz... bardzo sie zdziwisz  :)  uruki w/g mnie to powinien byc trzon armi. wspomagany przez np. orka wlocznika i takie tam...

Cytuj
Nie bież trolli, i tak wszyscy je unieruchamiają i nie ma znich pożytku

- nie mozna ich pchac na przod! chowasz za innymi, tak zeby gandalf nie mogl rzucic na niego czaru... a co powiedz na kapitana troli z mordoru? M/W/F odpowiednio 2/1/1... jak dla mnie wypas... tylko ci lucznicy...

Cytuj
Aragorn przebijał sie przez wszystko bez żadnych wyjątków

- no raczej trudno zatrzymac Obiezyswiata bez czarodzieji...
i]Czas nie ma początku ani końca.
Czas jest jak wąż Uroboros, który chwycił zębami własny ogon.
W każdym momencie kryje się wieczność.
A wieczność składa się z chwil, które ją tworzą.[/i]

Offline drachenfeles

Zalety armii zła
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 15, 2004, 01:55:47 pm »
Aragorn powstrzymał dziewięciu, tylko nie wiem jakim cudem.

Offline CHam-solo

Zalety armii zła
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 15, 2004, 02:02:48 pm »
Nie wiem czy wiesz LordThomie że jeśli wystawia się armię na Urukach to zachodzi sytuacja że każdy z twoich uruków musi sobie poradzić z dwoma wojownikami dobra. Tj: zamiast zła dobro ma przewagę liczebną.

A trolla i tak widać i tak łatwo go unieruchomić kiedy dojdzie do walki wręcz.

Elfi łucznicy są fajni w ilości od 20 wzwyż -> czyli conajmniej trzeba przeznaczyć na nich 180 punktów.

A kapitan trolli wytrzyma tylko jedną turę dłużej zanim go unieruchomią. Niewielka pociecha.
url=http://s1.gladiatus.onet.pl/game/c.php?uid=70877]klik[/url]

Offline Isembold

Zalety armii zła
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 15, 2004, 02:44:04 pm »
Cytat: "LordThom"

gobliny- to w/g mnie jest porazka i nie ma wogule co brac tych jednostek pod uwage. fakt, kilka wrogow moze zdejma, ale to przez przypadek.


no tak...te przeklete gobliny ostatnio mi salwa 8 elfow lucznikow zdjely, a elfy goblina zadnego....bez komentarza wogole ;p
i]From the ashes a fire shall be woken. A light from the shadows shall spring.
Renewed shall be blade that was broken. The crownless again shall be king. [/i]

Offline mic

Zalety armii zła
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 15, 2004, 03:21:44 pm »
Aragorn sieka naprawde strasznie, z andurilem moze przebijac sie przez naprawde duzo jednostek, niewazne czy to gobliny czy uruki czy orki. to jeden z najlepszych bohaterow po stronie dobra moim zdaniem 8)

Offline LordThom

Zalety armii zła
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 15, 2004, 03:29:40 pm »
Cytuj
jeśli wystawia się armię na Urukach to zachodzi sytuacja że każdy z twoich uruków musi sobie poradzić z dwoma wojownikami dobra

- a kto powiedzial zeby wystawiac armie zbudowana jedynie z urukow?? napisalem zeby to byl trzon, armii, na niej ma sie opierac cale wojsko. jesli grasz na 1000 punktow, 300 poswiecilbym na uruki. z 400 na mieso. ale glowna zaleta armii beda uruki, a nie 'pospolstwo' mimo ze bedzie ich wiecej.

Cytuj
A trolla i tak widać i tak łatwo go unieruchomić kiedy dojdzie do walki wręcz.

- chowasz trola za szeregami, strzaly musza robic testy czy trafiaja orki czy duuuzego trola. w odpowiednim momencie wpychasz go w sam srodek walki... ale to jest zalozenie teoretyczne. trole przyciagaja strzaly jak magnes, ale czary? jesli w armii jest saruman lub nazgule, to po co rzucac na jakiegos trola czary jak mozna ubic z luku, nie?

Cytuj
Elfi łucznicy są fajni w ilości od 20 wzwyż -> czyli conajmniej trzeba przeznaczyć na nich 180 punktów.

- a co to jest 180 punktow?  :) poza tym nie wiem jak to liczyles. lucznik elfi kosztuje 11pkt*20= 220 pkt...  :|
i]Czas nie ma początku ani końca.
Czas jest jak wąż Uroboros, który chwycił zębami własny ogon.
W każdym momencie kryje się wieczność.
A wieczność składa się z chwil, które ją tworzą.[/i]

Offline Glorfindel

Zalety armii zła
« Odpowiedź #12 dnia: Luty 15, 2004, 03:36:25 pm »
tak....  chcialbym zobaczyc jak sie przez te tlumy przebija ze swoim kosztem 175+10(armour)+75(badziewny mieczyk)=260p no i pewnie konik za 10p

nazgul *2 i paru uruków i już może pisać testament...

jedyne zastosowanie Przybłędy to walka z przeciwnikami od trolla wzwyz
bo inaczej nie zdazy sie zwrocic zanim go zabija :cry:
color=red]Aktualny ranking Ligi Ogólnopolskiej - już dostępny na [/color][size=13]Mitril.pl[/size]

Offline Isembold

Zalety armii zła
« Odpowiedź #13 dnia: Luty 15, 2004, 03:41:55 pm »
No niestety tak jest z kazdym bohaterem. Trzeba sie pilnowac zeby wrog herosa nie okrazyl, to wtedy moze Aragorn wymiatac ostro. Chyba ze znowu pecha w kosciach bedzie mial, ale to juz inna bajka ;]
i]From the ashes a fire shall be woken. A light from the shadows shall spring.
Renewed shall be blade that was broken. The crownless again shall be king. [/i]

Offline drachenfeles

Zalety armii zła
« Odpowiedź #14 dnia: Luty 15, 2004, 05:24:34 pm »
Cytuj

jedyne zastosowanie Przybłędy to walka z przeciwnikami od trolla wzwyz
bo inaczej nie zdazy sie zwrocic zanim go zabija


fakt, z andurilem balrogi i inne pasqudy powinny trzęść portkami, bo ich obrona na nie wiele się zda, ale tak czy owak Aragorn jest największym rzeźnikiem z "dobrych" bohaterów, nawet bez tego miecza.
Może boromir mu dorównuje.

 

anything