Armia Zla ma oczywiscie zalety i wady (hehe, jak wszystko- nie zbyt to odkrywcze
) jak narazie to jeszcze nie wiem ktorych wiecej :P
gobliny- to w/g mnie jest porazka i nie ma wogule co brac tych jednostek pod uwage. fakt, kilka wrogow moze zdejma, ale to przez przypadek. lucznicy- trafiaja chyba tylko jak sobie wypija
nawet jako mieso armatnie jest troche nie halooo, bo spowolniaja marsz
orki- juz lepsze. nadaja sie na miesko w sam raz. a i z typami takimi jak gondorczycy (z ostatniego przymieza) i piesi rohanczycy sobie w miare poradza.
uruk-hai- wypas jednostki, silne, dobra obrona, te z bialej reki moga strzelac z kuszy, bron tez silna. wady- uruki sa drogie (10pkt), kusznicy nie moga strzelac jak sie rusza. no i berserkerzy- silniiiiiiii bardzo wojownicy, ale az 15 pkt. ale uwazam ze warto tyle zaplacic.
trole- wypasione stworzonka, z wlocznia albo mlotem w lapie przez szeregi rohanu i gondoru przechodza jak przez maslo... niestety,sa duze i lucznicy latwo w nie trafiaja...
nazgule- fajooowe upiorki. transfix i compel baaardzo przydatne (paraliz), a dzieki sap will mozesz wrogim bohaterom zabrac Will. ale tylko na koniach, zeby mogly szybko uciekac przed banda zwyklych wojownikow
. niestety jak walcza wrecz to odpiszujesz im po punkcie willa, a jak maja 0 to odfruwaja do mordoru
saruman- to byyyl baaardzo dobry magik, ale w GW sa same chamy i teraz S. moze przez palanira rzucac jedynie odpowiedniki czarow nazguli- czyli paraliz i paraliz z rozkazem... w swobodnym tlumaczeniu
niestety nie moze zlamac laski gandalfowi, a ten z koli moze TO zrobic sarumanowi, a wtedy saruman traci +1 do Willa na ture.
balrog i sauron... bez komentarza
aaa jeszcze nazgul na bestii... silna jednostka, latac sobie moze tu i ówdzie... ale rowniez jest podatna na strzaly.
no to tak w duuuzym srocie.
i najwazniejsza zaleta tej armii-
JEJ WYGLĄD !!!