Żebym się zesrał nie zrobię lepszego komiksu niż "Mrok" czy "Gwiezdne bezdroża".
No jeśli sam tak twierdzisz to na pewno nie. Ja tam wolę się starać żeby każdy kolejny komiks był lepszy
Nikomu, kto poprosi, nie odmawiam egzemplarzy recenzenckich (wyjątkiem będzie "Smert" Lachom", którego nie dostanie nikt z komiksowa), ale na siłę też ich nikomu nie wciskam.
Dlaczego nie dostanie nikt z komiksowa?
No widzisz. Na siłę nie wciskasz, ale masz żal, że recenzji mało. Pałka "Laleczki" powysyłał wszędzie gdzie chciał i dostał kilkadziesiąt recenzji.
Ja nie mówię, że recenzje generują większą sprzedaż, ani że powinieneś robić to czy tamto.
Rozumiem, że nie ma problemu z egz. jak ktoś Cię poprosi.
Mam jednak wrażenie, że jest inaczej - chcesz recenzje, to zadbaj żeby recenzenci mieli co recenzować.
Bo na razie - i to piszę bez złośliwości - żalisz się, że jesteś na marginesie i że Cię nie recenzują, ale nie robisz zbyt wiele (w sensie promocji, także rozsyłania egz. recenzenckich), żeby poza ten margines wyjść, czy pozyskać większą ilość recenzji na których Ci chyba bardzo zależy...