trawa

Autor Wątek: Strefa Komiksu  (Przeczytany 369187 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Julek_

Odp: Strefa Komiksu
« Odpowiedź #615 dnia: Styczeń 28, 2013, 08:20:25 pm »
Nawet nie wiem, jak to skomentować...

Offline Grzegorio

Odp: Strefa Komiksu
« Odpowiedź #616 dnia: Styczeń 28, 2013, 09:41:45 pm »
Nawet nie wiem, jak to skomentować...


Zygmunt Similak... Pomijam kwestię zagadnienia "story art'u".  Nie chcę nikomu robić przykrości, ale do niedawna myślałem, że niejaki Similak to jeden z wielu, prawie przyzwoicie jak na swój wiek, władający piórkiem gimnazjalista. Strefa Komiksu mocno sobie strzela w stopę współpracując z twórcami tego pokroju, krótko mówiąc obniża poziom do gazetki szkolnej. Ze szkoły podstawowej. I wcale mnie to nie bawi. A informacja o tym, że za Ryśka Dąbrowskiego pan ZS dokończy "Gwiezdne bezdroża" brzmi jeszcze mniej zabawnie. Rozumiem promowanie młodych, niekoniecznie zdolnych acz ciekawie zapowiadających się rysowników... Ale trzaskającego słabe jak cholera rysunki emeryta z Łodzi to już jakaś wydawnicza degrengolada.

Offline Strefa Komiksu

Odp: Strefa Komiksu
« Odpowiedź #617 dnia: Styczeń 28, 2013, 10:08:06 pm »
Grzegorio, Julek, po pierwsze, jeśli w ramach swojego hobby macie ochotę narysować jakiś komiks i zrobicie to lepiej od Pana Zygmunta, chętnie go w ramach "Strefy Komiksu" opublikuję. W ostateczności mogę nawet podesłać scenariusz na kilku-, kikunastostronicowego shorta.
Po drugie, "Strefa Komiksu" to nie jest dziwka, że ma się każdemu podobać. Pan Zygmunt ma swoich fanów (do których i ja się zaliczam), którzy z utęsknieniem czakają na jego komiksy. Jest ich tylu, że do albumów nie dokładamy.

N.N.

  • Gość
Odp: Strefa Komiksu
« Odpowiedź #618 dnia: Styczeń 28, 2013, 10:19:23 pm »
Pan Zygmunt ma swoich fanów (do których i ja się zaliczam), którzy z utęsknieniem czakają na jego komiksy. Jest ich tylu, że do albumów nie dokładamy.
A czy spośród tej rzeszy fanów nie udałoby się zwerbować kogoś, kto by poprawiał teksty słowne w żartach: powtórzenie dwa razy słowa "śmieszny" w zdaniu umieszczonym na okładce sugeruje, że w środku jest jeszcze gorzej. A przecież można było jedno z nich zamienić na "zabawny"

Offline Strefa Komiksu

Odp: Strefa Komiksu
« Odpowiedź #619 dnia: Styczeń 28, 2013, 10:27:25 pm »
Jasne, że teksty będą poprawione. To na razie tylko robocza wersja okładki.
Co do kontynuacji "Gwiezdnych Bezdroży", to tu jest próbka (drukowana zresztą w pierwszej części).
http://robertzareba.blogspot.com/2008/04/kruca-fiks_06.html
Cały dwunastostronicowy epizod był drukowany w MF i zdecydowały pozytywne reakcje.


N.N.

  • Gość
Odp: Strefa Komiksu
« Odpowiedź #620 dnia: Styczeń 28, 2013, 10:38:30 pm »
Jasne, że teksty będą poprawione. To na razie tylko robocza wersja okładki.
Pokazywanie wersji okładki z błędami nie jest dobrym chwytem marketingowym - odstrasza zamiast zachęcać.

Offline Koalar

Odp: Strefa Komiksu
« Odpowiedź #621 dnia: Styczeń 28, 2013, 10:39:32 pm »
Jasne, że teksty będą poprawione.

Ten "artcik" to też chyba jakiś "żartcik".
http://pehowo.blogspot.com/ - moje komiksy (Buzz, PEH, Horror)

Offline Strefa Komiksu

Odp: Strefa Komiksu
« Odpowiedź #622 dnia: Styczeń 28, 2013, 10:46:39 pm »
W sensie?

Offline Grzegorio

Odp: Strefa Komiksu
« Odpowiedź #623 dnia: Styczeń 28, 2013, 10:58:36 pm »
Spokojnie. Nie można mówić "dziwka która każdemu się podoba", szanujmy się. Szmata która za pieniądze robi wszystko nie ma prawa podobać się każdemu przyzwoitemu człowiekowi, może być co najwyżej obiektem zaspokojenia seksualnego tego czy innego, a przez taki pryzmat nie wypada porównywać publikacji Strefy Komiksu. Równie dobrze można powiedzieć, że Similak podoba się wąskiej grupie wprost proporcjonalnie do ilości fetyszystów czy nekrofilów wśród heteroseksualnych ludzi. Żarty na bok. Wiadomo o co chodzi.
W ramach swojego "hobby" jak to nazwałeś, mógłbym coś narysować od ręki, ale zazwyczaj biorę za to dość przyzwoite pieniądze więc raczej odpadam. Też mam swoich "fanów" i po pierwsze musiałbym przeczytać scen, wynegocjować stawkę i pogadać z Ryśkiem jak układała się Wam współpraca, to normalne zagadnienia wśród twórców. Pragnę tylko wskazać na rażące różnice między Ryszardem Dąbrowskim a panem Similakiem w sferze wyrazu artystycznego. Ten drugi mógłby być najwyżej miernym uczniem Ryśka. Ale szanuję to, że coś robi. Słabo mu wychodzi, ale jednak zapał jest, nie można odmówić. Na tym polu ma szacunek. Wiadomo, są zdolni i ci mniej... Nie jestem jakimś sfrustrowanym przy****alaczem, piszę gdyż mam obawy o utratę potencjału jaki ma Strefa, za którą trzymam kciuki i dobrze życzę, ale jak to napisał pan Mogielnicki swego czasu ... "nic nie może wiecznie trwać". 

Offline Koalar

Odp: Strefa Komiksu
« Odpowiedź #624 dnia: Styczeń 28, 2013, 11:03:32 pm »
W sensie?

Porównaj wyrazy, które ująłem w cudzysłowy.
http://pehowo.blogspot.com/ - moje komiksy (Buzz, PEH, Horror)

Offline Strefa Komiksu

Odp: Strefa Komiksu
« Odpowiedź #625 dnia: Styczeń 28, 2013, 11:19:33 pm »
Cytuj
Spokojnie. Nie można mówić "dziwka która każdemu się podoba", szanujmy się. Szmata która za pieniądze robi wszystko nie ma prawa podobać się każdemu przyzwoitemu człowiekowi, może być co najwyżej obiektem zaspokojenia seksualnego tego czy innego, a przez taki pryzmat nie wypada porównywać publikacji Strefy Komiksu. Równie dobrze można powiedzieć, że Similak podoba się wąskiej grupie wprost proporcjonalnie do ilości fetyszystów czy nekrofilów wśród heteroseksualnych ludzi. Żarty na bok. Wiadomo o co chodzi.
No, nie do końca. Sprzedaż albumów Pana Similaka nie odbiega od średniej dla "Strefy Komiksu". To nie jest wąska grupa naszych czytelników, a fetyszyści czy inne mniejszości, to jednak margines.

Offline Strefa Komiksu

Odp: Strefa Komiksu
« Odpowiedź #626 dnia: Styczeń 28, 2013, 11:22:58 pm »
Koalar, czyli że niby co, nieśmieszny?

Offline Koalar

Odp: Strefa Komiksu
« Odpowiedź #627 dnia: Styczeń 28, 2013, 11:39:25 pm »
Koalar, czyli że niby co, nieśmieszny?

Nie, nawiązywałem do korekty, bo "artcik" to niepoprawne zdrobnienie (takie jak "żartcik", "punktcik", "kątcik" czy "butcik").

Co od żartu, to może być, ale widziałem już taki sam pomysł w Angorze w dziale "eroskop", bodajże autorstwa Mirosława Stankiewicza (wchodzi smutny klaun do pokoju, w którym leży baba na łóżku, lekko zdziwiona; smutny klaun się rozbiera, baba bez zmian; smutny klaun jest już goły, a baba pokłada się ze śmiechu). Dwa razy śmieję się tylko z żartów w Allo, Allo ;)
http://pehowo.blogspot.com/ - moje komiksy (Buzz, PEH, Horror)

Offline Strefa Komiksu

Odp: Strefa Komiksu
« Odpowiedź #628 dnia: Styczeń 28, 2013, 11:45:30 pm »
No tak.
Korekta będzie, na bank.
Ten rysunek jest stary, ma już chyba z 10 lat. W oryginale tekst w dymku jest inny, ale przerobiliśmy go na potrzeby okładki.

Offline Nawimar

Odp: Strefa Komiksu
« Odpowiedź #629 dnia: Styczeń 29, 2013, 07:22:22 am »
Tak na marginesie wspomnę tylko opinię Wojtak Birka (co tu kryć - na komiksie chyba trochę się zna), który swego czasu przyrównał Zygmunta Similaka do Janusza Christy. Mimo nabytej niechęci do tzw. znanych znawców akurat w tym przypadku zgadzam się z wspomnianym i szalenie żałuję, że ZS nie był szerzej drukowany m.in. w schyłczanym PRLu.