Autor Wątek: Strefa Komiksu  (Przeczytany 369202 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Nawimar

Odp: Strefa Komiksu
« Odpowiedź #705 dnia: Luty 17, 2014, 10:11:07 am »
Ktoś tu mu chyba wyjątkowo krótki lont...
 
Rozumiem, że można nie zgadzać się z przemyśleniami wypytywanego. Nie widzę jednak powodu, aby określać kogokolwiek z zebranych inwektywami.

Offline Ystad

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 509
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Jacek Jastrzębski
    • Biceps Zin (ATY)
Odp: Strefa Komiksu
« Odpowiedź #706 dnia: Luty 17, 2014, 10:22:54 am »
Ktoś tu mu chyba wyjątkowo krótki lont...
 
Rozumiem, że można nie zgadzać się z przemyśleniami wypytywanego. Nie widzę jednak powodu, aby określać kogokolwiek z zebranych inwektywami.

napisał człowiek, który nie unika inwektyw w rozmowach z ludźmi z którymi się nie zgadza.... doskonałe!



przy okazji. Dlaczego na głównej stronie gilidi, nie widzę aktualizacji forum. Tyle dobra mi ucieka!
världen, du kan kyssa mitt arsle

Jedną z podstawowych różnic pomiędzy Tobą a mną jest fakt, że ja mam odwagę powtórzyć Ci prosto w oczy każde słowo które napisałem do Ciebie na forum....

Offline Jaroslaw_D

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 643
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pokolenie TM-Semic
    • Półka z Kulturą
Odp: Strefa Komiksu
« Odpowiedź #707 dnia: Luty 17, 2014, 10:28:58 am »

przy okazji. Dlaczego na głównej stronie gilidi, nie widzę aktualizacji forum.

To już nie wróci. Od ostatniej aktualizacji tej opcji już nie będzie. Podobnie chyba jak funkcji "spojler".
"Nie potrafię podać niezawodnego przepisu na sukces, ale mogę podać przepis na porażkę: staraj się wszystkich zadowolić". - Herbert Bayars Swope

Offline Nawimar

Odp: Strefa Komiksu
« Odpowiedź #708 dnia: Luty 17, 2014, 10:33:52 am »
Ystadzie, sprzeczka dwóch anonimowych forumowiczów to osobna sprawa. Natomiast tego typu forma odnoszenia się jednego z wydawców wobec np. autora czy innego wydawcy jest moim zdaniem kompletnie nie na miejscu.
 
Pewne jest, że to już co najmniej trzeci głos twórcy ze sporym dorobkiem diagnozujący pewne patologie w tzw. środowisku komiksowym. Tak jak wspomniałem oczywiście można się z nimi nie zgadzać. Nie ma jednak powodu reagować histerią.

Offline Ystad

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 509
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Jacek Jastrzębski
    • Biceps Zin (ATY)
Odp: Strefa Komiksu
« Odpowiedź #709 dnia: Luty 17, 2014, 10:45:10 am »
Ystadzie, sprzeczka dwóch anonimowych forumowiczów to osobna sprawa. Natomiast tego typu forma odnoszenia się jednego z wydawców wobec np. autora czy innego wydawcy jest moim zdaniem kompletnie nie na miejscu.
 

czyli sugerujesz, że jeżeli jeden z wydawców uważa że inny wydawca gada bzdury, to w żaden sposób nie powinien o tym powiedzieć. Jedyna rzecz jaką może w takim przypadku zrobić to stwierdzić, ze się zgadza, albo najlepiej żeby się wcale nie odzywał, tak?

Poza tym nie ważne jest, ze na forum Szymon (bo o nim mówisz) nie pisze jako użytkownik "kultura gniewu" - czyli oficjalnie wydawnictwo, tylko jako Szymon Holcman - osoba prywatna, fan komiksu i obserwator rynku.

No chyba, ze  np wszystkie Twoje posty na forum mam odbierać jako oficjalne zdanie i stanowisko serwisu paradoks.net.pl, tak?


Zastanawiam się jak traktujesz moje wypowiedzi.... jako oficjalne zdanie Alei Komiksu, PSK, ATY? A może wszystkiego naraz?

Pewne jest, że to już co najmniej trzeci głos twórcy ze sporym dorobkiem diagnozujący pewne patologie w tzw. środowisku komiksowym. Tak jak wspomniałem oczywiście można się z nimi nie zgadzać. Nie ma jednak powodu reagować histerią.

cóż ja się spotkałem z kilkoma zdaniami, że Ty i kilka innych osób jesteście częścią i twórcami tejże patologii. I to częściej niż te wspomniane przez Ciebie "co najmniej trzy glosy".

W co mam więc wierzyć?
världen, du kan kyssa mitt arsle

Jedną z podstawowych różnic pomiędzy Tobą a mną jest fakt, że ja mam odwagę powtórzyć Ci prosto w oczy każde słowo które napisałem do Ciebie na forum....

Offline holcman

Odp: Strefa Komiksu
« Odpowiedź #710 dnia: Luty 17, 2014, 11:16:31 am »
Nie ma jednak powodu reagować histerią.

No właśnie, a te wywiady jakieś takie histeryczne :-)

I ten ruch z ukryciem forum doskonały. Mniej osób tu trafi to raz, a dwa że sfrustrowani będą mogli sobie dodatkowe punkty do martyrologii dopisać - "my z podziemia".


Offline Nawimar

Odp: Strefa Komiksu
« Odpowiedź #711 dnia: Luty 17, 2014, 11:17:07 am »
Ystad: "No chyba, ze  np wszystkie Twoje posty na forum mam odbierać jako oficjalne zdanie i stanowisko serwisu paradoks.net.pl, tak?"
 
 Nie jestem wśród osób współkierujących "Paradoksem" więc siłą rzeczy nie. Ja w każdym razie Twoje wypowiedzi traktuje jako użytkownika Ystada. Nie obraź się, ale ATY to nie jest dla mnie poważne przedsięwzięcie. Może pewnego dnia. Ale na pewno jeszcze nie teraz.
 
"W co mam więc wierzyć?"
 
 Skoro potrzebujesz rady to proponowałbym wierzyć Nikodemowi, bo celnie wypunktował kilka istotnych spraw wymagających gruntownych zmian.

Offline Ystad

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 509
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Jacek Jastrzębski
    • Biceps Zin (ATY)
Odp: Strefa Komiksu
« Odpowiedź #712 dnia: Luty 17, 2014, 11:26:43 am »
Nie jestem wśród osób współkierujących "Paradoksem" więc siłą rzeczy nie. Ja w każdym razie Twoje wypowiedzi traktuje jako użytkownika Ystada. Nie obraź się, ale ATY to nie jest dla mnie poważne przedsięwzięcie. Może pewnego dnia. Ale na pewno jeszcze nie teraz.

Luzik. Nie jesteś w stanie mnie obrazić. Rozśmieszyć (i czasami zirytować) owszem, ale nie obrazić.
världen, du kan kyssa mitt arsle

Jedną z podstawowych różnic pomiędzy Tobą a mną jest fakt, że ja mam odwagę powtórzyć Ci prosto w oczy każde słowo które napisałem do Ciebie na forum....

Offline Julek_

Odp: Strefa Komiksu
« Odpowiedź #713 dnia: Luty 17, 2014, 12:44:55 pm »
Ktoś tu mu chyba wyjątkowo krótki lont...
 
Rozumiem, że można nie zgadzać się z przemyśleniami wypytywanego. Nie widzę jednak powodu, aby określać kogokolwiek z zebranych inwektywami.

W którym miejscu tej dyskusji użytkownik Holcman "określa kogokolwiek inwektywami"?

Offline Jaszcząb

Odp: Strefa Komiksu
« Odpowiedź #714 dnia: Luty 17, 2014, 12:47:05 pm »
Cytuj
Pewne jest, że to już co najmniej trzeci głos twórcy ze sporym dorobkiem diagnozujący pewne patologie w tzw. środowisku komiksowym.

Piszę teraz zupełnie serio i bez złośliwości. Skoro jest jakaś (niemała) grupa twórców, wydawców i publicystów, którzy nie są zadowoleni z kształtu rynku komiksowego w Polsce, traktowania tych twórców przez media czy urzędy, to może zamiast narzekać w wywiadach, warto się skrzyknąć i podjąć jakieś konkretne działania? Obok festiwalu Komiksu Historycznego zrobić jeszcze większy, np. Festiwal Komiksu Przygodowego, czy Festiwal Komiksu Fantastycznego, albo wzorem Komiksowej Warszawy podłączyć się do jakiejś imprezy książkowej lub fantastycznej (np. Pyrkon). Może Sławomir Zajączkowski, jako twórca, który już ma w IPNie wyrobioną pozycję, zaproponuje rozszerzenie formuły komiksów wydawanych przez te instytucje i np. wciągnie do ich tworzenia Nikodema Cabałę i Roberta Zarębę? Piotr Kowalski zamiast narzekać na lenistwo polskich twórców, ich kiepski warsztat i artystowskie zapędy, niech przygarnie pod swoje skrzydło grupkę obiecujących rysowników (lub choćby tylko wskazanego przez niego w wywiadzie Tomka Kleszcza), da mu kilka cennych wskazówek, podpowie jak przebić się na zachód. Przecież on kiedyś taką pomoc otrzymał od Grzegorza Rosińskiego. Skoro sam już osiągnął sukces, to może czas podać dalej?
Strefa Komiksu czy wydawnictwo Pro Arte to chyba doskonałe zaplecze wydawnicze dla komiksów środka. Pierwsze ma na koncie już niezliczoną ilość tego typu pozycji, czyli również ogromne doświadczenie. Drugie sukces w postaci dobrze przyjętej przez fanów fantastyki (dużo przecież liczniejszych, niż fani komiksów) serii Biocosmosis.
 
Twórcy komiksów środka niech ruszą w Polskę prowadzić warsztaty, zaszczepiać w młodzieży komiksową zajawkę. Wiele księgarń, domów kultury, szkół na pewno z otwartymi ramionami powita takie inicjatywy.
Skoro portal Paradoks za słabo promuje komiksy środka i mimo zamieszczanych tam pozytywnych recenzji, nie sprzedają się one na zadowalającym poziomie, to tu może trzeba coś poprawić. Założyć blogi, fanpejdże na FB, linkować sobie. Jednym słowem utworzyć własną pajęczynę.
Frącekiewicz nie chce pisać o komiksach środka w Polityce? To może Mazur będzie o nich pisał w Uwarzam Rze, W sieci czy Uważam Rze Historia. Przecież to są świetnie sprzedające się tygodniki o dużym zasięgu.
 
A Kultura Gniewu, Timof czy Centrala niech wydają sobie te swoje artystowskie pierdołki. Pod naporem silnie rozwijającego się rynku komiksu środka, prędzej czy później znikną z tą swoją artystowską ofertą i nie będą psuć krwi. Nikt już nie będzie jeździł na źle organizowane MFKiG czy KW, skoro Festiwal Komiksu Przygodowego (lub Fantastycznego) będzie zapewniał najlepsze wystawy, spotkania z twórcami i inne niezliczone atrakcje.
 
Ponarzekaliśmy sobie w wywiadach i na forum, obnażyliśmy zepsucie, kolesiostwo i korupcję. Bardzo dobrze. Ktoś to musiał w końcu zrobić.
 
Teraz zabieramy się do roboty i pokazujemy, jak to wszystko powinno wyglądać.
 

Offline Strefa Komiksu

Odp: Strefa Komiksu
« Odpowiedź #715 dnia: Luty 17, 2014, 05:19:25 pm »
No, no, no. Rzeczywiście ten wątek robi się siedliszczem frustratów :D
Po pierwsze, Szymonie, ja naprawdę mam duży podziw dla działań marketingowych KG. Nikomu nie zaglądam do kieszeni, więc strzeliłem średnią sprzedażą komiksu polskiego autora, ale oczywiście dzięki twojej informacji już weryfikuję swoje obliczenia. Rzeczywiście rysownik może dostać u was za album w c**j kasy. Całe trzy tysiaki! Może nawet więcej (może wyższe ceny okładkowe, może większy procent, nie mam pełnej wiedzy, nie będę pisał bzdur :D). To ciągle nie zawodowstwo, ale całkiem nieźle. Pełen szacun.


Po drugie, Jaszczębiu, masz 100% racji. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że twórcy komiksu środka uważnie przeczytają twoją wypowiedź i wyciągną z niej właściwe wnioski. Mylisz się tylko w jednej kwestii, a mianowicie:
Cytuj
Może Sławomir Zajączkowski, jako twórca, który już ma w IPNie wyrobioną pozycję, zaproponuje rozszerzenie formuły komiksów wydawanych przez te instytucje i np. wciągnie do ich tworzenia Nikodema Cabałę i Roberta Zarębę?
Nigdy nie zabiegałem o żadną protekcję i nigdy nie pchałem się do żadnego wydawnictwa ze swoimi pomysłami. Nawet jeśli ktoś spoza "Strefy Komiksu" poprosił mnie o scenariusz, zawsze odmawiałem.
Powiedz mi proszę, skąd twoja sugestia, jakobym miał jakieś parcie na papier?

Offline finit

Odp: Strefa Komiksu
« Odpowiedź #716 dnia: Luty 17, 2014, 05:32:52 pm »

Może Sławomir Zajączkowski, jako twórca, który już ma w IPNie wyrobioną pozycję, zaproponuje rozszerzenie formuły komiksów wydawanych przez te instytucje i np. wciągnie do ich tworzenia Nikodema Cabałę i Roberta Zarębę?
 


 W sumie dobre pomysły.
Ponieważ zostałem tutaj wywołany, to chciałbym powiedzieć kilka słów.
Opowiem pewną historię, bo minęło już 4 lata; więc chyba już można o niej mówić (przedawniło się) , bez wzbudzania niepotrzebnych emocji.
Po ukazaniu się w warszawskim IPN dwóch komiksów tj. „Łupaszki.1939 r.” i „Wyzwolenia?1945” i dobrym ich przyjęciu przez prasę (np. „Rzepę”), wpadliśmy z Krzysztofem i z panami z IPN na pomysł robienia serii o żołnierzach wyklętych pt. „Wilcze tropy” (koniec 2010 r.) . Pomyśleliśmy o zaangażowaniu dodatkowych twórców (rysowników , scenarzystów), tak aby wydawać więcej niż dwa tytuły rocznie. Niestety tylko dwa tytuły rocznie można było zrobić budżetowymi siłami warszawskiego ipn. Jeśli miałoby być więcej - najlepszym rozwiązaniem byłoby wydawnictwo, które podjęłoby współpracę przy planowanej serii.
Wspólnie z p. Łabuszewskim udaliśmy się do największego w Polsce wydawnictwa wydającego komiksy - na spotkanie. P. Łabuszewski zaproponował na tym spotkaniu taki układ: IPN płaci autorom, dba o dostarczanie im materiałów i sprawy merytoryczne; wydawnictwo płaci za drukarnie i zajmuje się dystrybucją. Jak miał wyglądać podział zysków – nie pamiętam. Chyba pół na pół (?). Sprawy medialne: pół na pół. Pierwszy odcinek („Zygmunt”) robi Krzysiek i ja (robota była w trakcie). Seria ma być w kolorze. Stoi też za nami dobre przyjecie poprzednich dwóch komiksów i wyprzedaż całego nakładu pierwszego z nich -„Łupaszki” (dodruk był dopiero za jakiś czas) .
Wydawnictwo odmówiło, mimo że dostawało na tacy serię i nie musiałaby płacić autorom, mimo że sprzedaż zapowiadała się niezła, a pomysł serii wygląd dobrze. Oficjalną przyczyną odmowy było to, że wydawnictwo specjalizuje się raczej w komiksach licencyjnych. Tak nam powiedziano. Nie byli zainteresowani.
Po takiej skusze, nie sądzę żeby IPN chciał próbować z polskimi wydawcami komiksowymi jakiejkolwiek współpracy. Teraz już sam drukuje i dystrybuuje komiksy. Kasa która idzie na drukarnie, miała być w pierwotnym zamyśle przeznaczona dla innych twórców. Tak się nie stało.
Warszawski oddział IPN wydaje kilka(naście) książek rocznie; to nieduża firma, która nie tylko zajmuje się wydawaniem książek ale i innymi sprawami. Komiksy to i tak dużo w ich budżecie i w ofercie wydawniczej. Innych IPN-ów niż warszawski nie znam.

Mogę tylko mówić nt. rozszerzenia formuły komiksowej w warszawskim ipn-nie. Czemu nie? Tam są ludzie bardzo pozytywnie do komiksów nastawieni. Wiem, że rodzi się tam pomysł komiksowej dla dzieci – tak mi mówił p. Łabuszewski. Rozmawiałem o tym z nim kilka razy. Być może coś z tego wyjdzie. Jeśli kogoś interesuje ten temat (scenarzyści, rysownicy) to proszę o kontakt, podam namiary na panią która tym się wstępnie zajmuje. Tyle w tej chwili mogę zrobić/pomóc. Mój mail: s_zajaczkowski@wp.pl
Mam nadzieję, że  ta odpowiedź Cię satysfakcjonuje i rozwiewa wątpliwości co do mojego zaangażowania, na polu „rozszerzenia formuły komiksów wydawanych przez te instytucje” (IPN).
SZ
 
Sławomir Zajączkowski

Offline turucorp

Odp: Strefa Komiksu
« Odpowiedź #717 dnia: Luty 17, 2014, 05:57:23 pm »
Wspólnie z p. Łabuszewskim udaliśmy się do największego w Polsce wydawnictwa wydającego komiksy 

poszliscie do Egmontu jak dziesiatki innych autorow i ekstarpolujesz ta sytuacje na inne wydawnictwa?
to jest dla mnie jakas totalna narodowa tragedia, jak sobie pomysle ile osob tam uderza, a potem ma pretensje do wszystkich (chociaz sa tez pozytywy, Kudranski zdaje sie, ze poszedl do Egmontu, potem sie obrazil na wszystkich i robi to co robi)

Offline Jaszcząb

Odp: Strefa Komiksu
« Odpowiedź #718 dnia: Luty 17, 2014, 06:22:53 pm »
Po drugie, Jaszczębiu, masz 100% racji. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że twórcy komiksu środka uważnie przeczytają twoją wypowiedź i wyciągną z niej właściwe wnioski. Mylisz się tylko w jednej kwestii, a mianowicie:Nigdy nie zabiegałem o żadną protekcję i nigdy nie pchałem się do żadnego wydawnictwa ze swoimi pomysłami. Nawet jeśli ktoś spoza "Strefy Komiksu" poprosił mnie o scenariusz, zawsze odmawiałem.
Powiedz mi proszę, skąd twoja sugestia, jakobym miał jakieś parcie na papier?

Robercie, podałem Was jako przykład, ponieważ Nikodem jest rysownikiem, który operuje stylem realistycznym (lub zbliżonym do niego), a Ty masz na koncie komiks "Drągal" z antologii "11/11=NIEPODLEGŁOŚĆ". Nie było w tym żadnej złośliwości, ani sugestii, że masz parcie na papier.

@Finit - szkoda, że z Egmontem wyszło jak wyszło. Niemniej cieszę się, że były takie próby i pomysły. Może coś jeszcze z tego będzie.

Offline finit

Odp: Strefa Komiksu
« Odpowiedź #719 dnia: Luty 17, 2014, 06:29:16 pm »

@Finit - szkoda, że z Egmontem wyszło jak wyszło. Niemniej cieszę się, że były takie próby i pomysły. Może coś jeszcze z tego będzie.


no może, może... kiedyś. :???:
Sławomir Zajączkowski

 

anything