to prawda,kino hiszpańskie,a zwłaszcza Almodovar ma w sobie
coś czego próżno by szukać gdzie indziej - niepowtarzalny klimat
i ekspresję podsycaną kolorami,czasami wydaje się trochę krzykliwe,
ale to własnie te emocje,płynące prosto z serca czynią je wyjątkowym,
z Almodovara polecam "Drżące ciało"