trawa

Autor Wątek: Kondycja komiksu polskiego  (Przeczytany 39102 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline M

( KPK ) Kondycja Polskiego Komiksu, wariacja kudrańska
« Odpowiedź #45 dnia: Marzec 01, 2004, 07:11:35 pm »
Dużo francuskich komiksów mi się podoba nawet bardzo Asterix
mistrzostwo świata

Offline M

( KPK ) Kondycja Polskiego Komiksu, wariacja kudrańska
« Odpowiedź #46 dnia: Marzec 01, 2004, 08:00:04 pm »
Cytat: "turucorp"
jakies konkrety moze?
bo jak chodzisz do sklepu warzywnego po komiksy to obok moze za ta sama cene lezec jakas marchewka, a bezdyskusyjnie marchewka bywa lepsza (bo zdrowsza)
zestawienie komiksow polskich i zagranicznych w tej samej cenie raczej przemawia na korzysc polskich, wiec jesli chcesz sie tutaj odzywac to poprosze o jakie konkrety, czyli co takiego polskiego jest be i jaki tego odpowiednik zagraniczny bije to na leb, bez tego sorry, Twoje wypowiedzi maja charakter czystego zadymiarstwa :x



Na cholere miałybym wchodzić do sklepu warzywnego po komiksy, skąd masz takie skojarzenia, marchewka zdrowsza od komiksów , i co z tego ?.
Nie kupuje komiksów do jedzenia
Opowiedniki polskie do zagranicznych to co twórcy to jacyś kopiści ?!
Jeśli chodzi o konwencje gatunkowe:
Szminka Sin City
Josephine Hellboy

Offline xionc

  • Redakcja KZ
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 4 564
  • Total likes: 1
  • Świecki krzewiciel wiary
    • age of reason
( KPK ) Kondycja Polskiego Komiksu, wariacja kudrańska
« Odpowiedź #47 dnia: Marzec 01, 2004, 09:50:18 pm »
Likwidator - Punisher

 :lol:
Twoje zapytanie nie jest wystarczająco specyficzne. Spróbuj użyć dłuższych słów.

N.N.

  • Gość
( KPK ) Kondycja Polskiego Komiksu, wariacja kudrańska
« Odpowiedź #48 dnia: Marzec 01, 2004, 11:18:40 pm »
Cytat: "M"
Dużo francuskich komiksów mi się podoba nawet bardzo Asterix
mistrzostwo świata

Czego nie zrozumiałeś w mojej wypowiedzi?

Offline turucorp

( KPK ) Kondycja Polskiego Komiksu, wariacja kudrańska
« Odpowiedź #49 dnia: Marzec 01, 2004, 11:45:58 pm »
Cytat: "M"
Polskie komiksy nie maja charakterystycznych postaci, wciągającej akcji tylko rozważania moralne i rozliczenia z pszeszłością, polityką itp


Cytat: "M"
Nie kupuje komiksów do jedzenia
Opowiedniki polskie do zagranicznych to co twórcy to jacyś kopiści ?!
Jeśli chodzi o konwencje gatunkowe:
Szminka Sin City
Josephine Hellboy


ja juz nawet nied bede wnikal w analize takich zestawien, skoro tak to widzisz to niech ci bedzie :roll: ,
ale, jesli jak sam twierdzisz, komiksy nie sluza ci do jedzenia (wielu tutaj pochlania je wzrokiem, ale do takiej konsumpcji jeszcze trzeba lubic to co sie je), to bardzo prosze:
Gdzie w Szmince i Josephine sa te rozwazania moralne i rozliczenia z przeszloscia i polityka, ktorych, Twoim zdaniem pozbawione sa Sin City i Hellboy?

Offline turucorp

( KPK ) Kondycja Polskiego Komiksu, wariacja kudrańska
« Odpowiedź #50 dnia: Marzec 02, 2004, 12:01:25 am »
i zeby nie bylo, ze sie czepiam bezsensownie:
Twoim zdaniem Pawluk w Szmince i tytulowa bohaterka Josephine to nie sa postacie charakterystyczne :eek:  :o ?!
Co musi zrobic Postac Charakterystyczna w polskich komiksie, zeby zostac wyrozniona Twoja uwaga?! (pytam z troski, o zdrowie psychiczne Jerzego Sz. i Clarenca W., ktorzy sobie te Twoje teksty wlasnie czytaja i wlasnie przechadza z tego powodu kryzys tworczy :twisted: )

Offline M

( KPK ) Kondycja Polskiego Komiksu, wariacja kudrańska
« Odpowiedź #51 dnia: Marzec 02, 2004, 07:37:17 pm »
Cytat: "turucorp"
i zeby nie bylo, ze sie czepiam bezsensownie:
Twoim zdaniem Pawluk w Szmince i tytulowa bohaterka Josephine to nie sa postacie charakterystyczne :eek:  :o ?!
Co musi zrobic Postac Charakterystyczna w polskich komiksie, zeby zostac wyrozniona Twoja uwaga?! (pytam z troski, o zdrowie psychiczne Jerzego Sz. i Clarenca W., ktorzy sobie te Twoje teksty wlasnie czytaja i wlasnie przechadza z tego powodu kryzys tworczy :twisted: )




   Muszą przykuć moją uwagę. Jak wymyśle taką postać to zrobię o niej komiks i nie tyczy to sie żadnej konkretnej narodowości.

Offline M

( KPK ) Kondycja Polskiego Komiksu, wariacja kudrańska
« Odpowiedź #52 dnia: Marzec 02, 2004, 11:04:26 pm »
Cytat: "N.N."
Cytat: "M"
Dużo francuskich komiksów mi się podoba nawet bardzo Asterix
mistrzostwo świata

Czego nie zrozumiałeś w mojej wypowiedzi?



 Teraz nie rozumiem tego, że nie zrozumiałem

Polskie komiksy nie maja charakterystycznych postaci, wciągającej akcji tylko rozważania moralne i rozliczenia z pszeszłością, polityką itp

Napisałem to a propo tego że czytelnicy kupują komiksy zagraniczne bardziej niż polskie, sam jestem takim czytelnikiem. Może  nienajszcześliwiej dobrałem słowa w końcowej części tego zdania (błednie).Cóż no takie mam skojarzenia gdy widzę posępne postacie przewijające się przez kadry szara rzeczywistość, beznadzieja, komuna.  Czasem poleci jakaś k***a w dymku czy goła baba. Ciężki klimat, ciężka kreska, smutek szarość emocjonalna, kolorystyczna, uczuciowa  :lol:
Jestem tylko skromnym czytelnikiem który szuka w komiksach prostej niczym nie skrępowanej rozrywki po ciężkim , pracowitym dniu  :lol:
 Interesują mnie tylko konkretne zbudowane historie albumowe,  nie dziecinne, pornograficzne czy wyśmiewające wszystko i wszystkich wokół  (komiksy Grzegorza Rosińskiego chyba nie zaliczają się do polskich , czy się zaliczają ?). Tego jest mało, może się nie orientuje ,w marcu mają być jakieś nowości to się zobaczy.
     Nie wieszam żadnych psów na polskich twórcach. Może niektórzy są gorsi może, niektórzy są lepsi, może nie którzy są tacy sami od zachodnich czy wschodnich. Wg mnie liczy własny styl, indywidualne podejście do pracy, nie wyścigi. Poza tym u nas dopiero rynek się rozwija na lepsze
Jest Punisher i Benek. Rysunki w Benku mi się  sto razy bardziej podobają niż w Punisherze ( szególnie budynki naprawdę świetne ). Scenarzysta nie jestem w stanie ocenić czy jest gorszy czy lepszy,rzecz gustu. W każym razie jeśli chodzi o całość numer P jestem w stani przeczytać z 5 razy i nie ukrywam że jest to nawet przyjemne, B raz.
Więc pewnie drugiej części nie kupie , chyba że będzie dużo rysunków z budynkami, a P kupie.
     Zarejestrowałem się nie dawno i nie wiem czy forum czytają polscy twórcy, a może wiem i nie zwróciłem na to uwagi, no bo co ? to żle czy dobrze, tzn. nie można pisać tego co może się wydać komuś obrażliwe.
To jest tylko moje skromne zdanie , nie reprezentuje żadnej grupy społecznej poważnie zastanawiającej się nad rozpoczęciem kupowania, dotąd wydanych , polskich komiksów. To jak? dla artysty miało by się bardziej liczyć jakieś małe pojedyńcze zdanie z gawiedzi niż ciągle , nieustanne dążenie do doskonałości w twożeniu.

N.N.

  • Gość
( KPK ) Kondycja Polskiego Komiksu, wariacja kudrańska
« Odpowiedź #53 dnia: Marzec 02, 2004, 11:25:04 pm »
Cytat: "M"
     Zarejestrowałem się nie dawno i nie wiem czy forum czytają polscy twórcy, a może wiem i nie zwróciłem na to uwagi, no bo co ? to żle czy dobrze, tzn. nie można pisać tego co może się wydać komuś obrażliwe.

Możesz pisać, co chcesz i obrażać kogo chcesz. Za pisanie głupot nazwą Cię głupkiem, na obrażanie innych zaregują obrażaniem Ciebie - takie życie...

Offline turucorp

( KPK ) Kondycja Polskiego Komiksu, wariacja kudrańska
« Odpowiedź #54 dnia: Marzec 02, 2004, 11:48:54 pm »
tym razem to ja nie rozumiem :wall:
w Dampcu jest dokladnie jeden kadr, na ktorym jest "gola baba", w Josephine zero, w Szmince zero (jest goly facet, ale nie do konca goly :lol: ), jesli nawet pojawia sie slowo "k***a" to ma to swoje uzasadnienie fabularne,

co to jest "ciezka kreska"?!!
Karpowicz namalowala Szminke (a nie "nakreskowala"), zrobila to farbami akrylowymi, z zachowaniem pewnej stylizacji,
Clarenc rysuje w manierze Mignoli, ktorego podobno cholubisz?
Sluzaly posluguje sie delikatna, pojedyncza kreska,
wiec co to jest "ciezka kreska"?!

jesli chodzi o Dampca to nastepny epizod robi zupelnie inny rysownik (Antoni Serkowski konkretnie) wiec co to za argument, ze nie kupisz nastepnego bo ci sie rysunki nie podobaja (jak nawet nie wiesz jakie beda?! :wall: )

Jak do tej pory wszyscy sie czepiali, ze polscy rysownicy "sila sie na orginalnosc", teraz znowu zaczyna sie, ze nie sa orginalni?!
O co chodzi?!
Jak czarno-biale to zle bo nie kolorowe,
jak kolorowe to zle bo malowane,
jak kolory z komputera to zle bo inne niz w ameryce :roll:

U nas dopiero sie rozwija sie rynek czytelniczy a nie rysowniczy, rysownikow to od dobrych kilku lat mamy w brod i to robiacych konkretne, orginalne rzeczy,
kilku z nich bywa na tym forum albo je czyta,
a jeden z nich bedzie cie gnebil przy kazdej mozliwej okazji bo mu tutaj podpadles :x (z "pojedynczym zdaniem z gawiedzi" liczy sie tutaj kazdy, bo tu nie ma zadnych "grup spolecznych" tylko kazdy odpowiada za wlasne slowa)

Nadal nie rozumiem Twojej idei "Postaci Charakterystycznej", bo z tego co do tej pory napisales to wynika, ze musi miec czaszke namalowana na klacie? (a Asterix ani Thorgal nie maja i tez sa charakterystyczni?, jak Pawluk i Josephine i Dampc czy moze inaczej?)

N.N.

  • Gość
( KPK ) Kondycja Polskiego Komiksu, wariacja kudrańska
« Odpowiedź #55 dnia: Marzec 02, 2004, 11:56:26 pm »
Cytat: "turucorp"
tym razem to ja nie rozumiem :wall:

turu - odpuść sobie. M wyraźnie określił swoje preferencje: "Punisher" i "Asterix" to jego ulubione komiksy.
Jakbyś nie wiedział, to "Asterix' jest serialem o chłopach, którzy jak się napiją, to każdego pobiją, a Punisher nawet pić nie musi...
Jest to rozrywka prosta, siermiężna i rzeczywiście pozbawiona jakichś głebi, wydumań, rozliczeń z czymkolwiek czy moralnych dylematów...
To jego gust, jego wybór i jego pogląd na sprawę.
Napisał niezbyt mądrą rzecz, a teraz - przyciskany do muru - plącze się w zeznaniach. Też byś się poplątał, gdyby ktoś tak na ciebie wsiadłm jak ty na niego. Odpuść, daj mu okrzepnąć, dojrzeć do czytania "Sandmana" i "V jak Vendetta".

Offline turucorp

( KPK ) Kondycja Polskiego Komiksu, wariacja kudrańska
« Odpowiedź #56 dnia: Marzec 03, 2004, 12:18:39 am »
nie zartuj, jakby ktos tak na mnie siadl to bym go zjadl z butami :twisted:
i nie zartuj z ta moja nieznajomoscia Puniego i Asterixa (bo obu lubie, lubie jak cholera :) )
ale rzeczywiscie, chyba mu odpuszcze :cry: (rany, juz nawet sie zabawic chwile cudzym kosztem nie wypada :wall: ), tylko niech, w ramach "krzepniecia", najpierw poczyta cudze posty, potem niech troche poczyta komiksy a dopiero potem niech zabiera glos w tematach, na ktorych chwilowo sie nie zna. To taka drobna, prywatna rada dla poczatkujacego na forum i poczatkujacego w czytaniu komiksow "czytelnika" :roll:

N.N.

  • Gość
( KPK ) Kondycja Polskiego Komiksu, wariacja kudrańska
« Odpowiedź #57 dnia: Marzec 03, 2004, 12:27:55 am »
Cytat: "turucorp"
i nie zartuj z ta moja nieznajomoscia Puniego i Asterixa (bo obu lubie, lubie jak cholera :) )

Naprawdę lubisz "Punishera"? Wszystko jak leci, czy jakieś wybrane kawałki. Bo dla mnie w całości jest niestrawny...

Offline turucorp

( KPK ) Kondycja Polskiego Komiksu, wariacja kudrańska
« Odpowiedź #58 dnia: Marzec 03, 2004, 12:54:40 am »
Cytat: "N.N."

Naprawdę lubisz "Punishera"? Wszystko jak leci, czy jakieś wybrane kawałki. Bo dla mnie w całości jest niestrawny...


bez przesady, oczywiscie, ze wybrane kawalki, graficznie Jim Lee, Tex i Biz (moj ulubiony :) ), "War Zone" Dixona i Romity (bo to dobry komiks jest), fabularnie Ennis (ale bez orgazmu, a za rysunki powinien ktos dostac po glowie), osobiscie uwazam, ze to komiks, ktory ciagle czeka na wlasciwych tworcow (bo zawsze cos popsuja, jak nie rysunki to fabule), ale potencjal jest i sie kurzy niestety :x

Anonymous

  • Gość
( KPK ) Kondycja Polskiego Komiksu, wariacja kudrańska
« Odpowiedź #59 dnia: Marzec 03, 2004, 01:25:40 am »
no teraz robi Corben do scenariusza Ennisa, wiec moze sie w koncu zmusze do Punishera (Corbenowego to nawet X-Mena bym kupil  :) )

 

anything