Autor Wątek: Kondycja komiksu polskiego  (Przeczytany 39101 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kokosz

Odp: Kondycja komiksu polskiego
« Odpowiedź #180 dnia: Marzec 05, 2016, 08:42:57 am »
"Mało" to znaczy ile? Ile zarabiają rysownik i scenarzysta komiksowy na albumie?

Z tego co wiem standardowa stawka autorska to 10% ceny okladkowej netto.

Czyli jeśli zwykły album w miękkiej oprawie kosztuje 35 zł (33 netto), to z każdego egzemplarza autor dostaje 3,33. Niektórzy wydawcy liczą od sprzedanych, niektórzy od wydanych. Jeśli nakład albumu to 1000 egz a sprzeda się z tego 600, to możesz policzyć honorarium...

Jak jest dwóch lub więcej autorów, to trzeba to podzielić... Zależy jak się umówią - pół na pół albo 40/60.

A narysowanie albumu to około pół roku pracy... Więc jak się podzieli tą kwotę na 6 miesięcy to wychodzi... nie za dużo.

Offline Daniel Gizicki

Odp: Kondycja komiksu polskiego
« Odpowiedź #181 dnia: Marzec 05, 2016, 08:58:39 am »
Zarabiaja tyle ile sobie wynegocjuja. Czsaem jest to jak pisze Kokosz 10% od ceny okladkowej razy naklad. Czasem to uscisk dloni prezesa. Przy komiksach/albumach robionych na zlecenie stawki sa inne dlatego ze przykladowa firma produkujaca telewizory czy panstwowa instytucja ktora dostala grant maja kase na to zeby autorom godnie zaplacic kompletnie nie przejmujac sie uwarunkowaniami rynku komiksowego.

Offline absolutnie

Odp: Kondycja komiksu polskiego
« Odpowiedź #182 dnia: Marzec 05, 2016, 11:34:06 am »
Z tego co wiem standardowa stawka autorska to 10% ceny okladkowej netto.



10% to standardowa stawka autorska w różnych wydawnictwach, ale proponuje się ją autorom tekstów, ponieważ wydawca musi jeszcze zapewnić koszty korekty, redakcji, oprawy graficznej, składu etc. W komiksach autor/autorzy oddają gotowe do druku strony. Oznacza to, że wydawca ponosi dużo mniejsze koszty.


Zarabiaja tyle ile sobie wynegocjuja. Czsaem jest to jak pisze Kokosz 10% od ceny okladkowej razy naklad. Czasem to uscisk dloni prezesa.


Trudno negocjować, jak wydawca robi Ci łachę chcąc w ogóle wydać komiks, bo przecież może mieć to samo z zagranicy za dużo mniejsze pieniadze.
Imaginary enemies are not hard to conjure into being.

Offline Daniel Gizicki

Odp: Kondycja komiksu polskiego
« Odpowiedź #183 dnia: Marzec 05, 2016, 12:08:59 pm »
Noegocjacje mialem na mysli raczej przy zleceniach :) przepraszam niezbyt to czytelnie napisalem

Offline absolutnie

Odp: Kondycja komiksu polskiego
« Odpowiedź #184 dnia: Marzec 05, 2016, 01:10:23 pm »
Noegocjacje mialem na mysli raczej przy zleceniach :smile:


A ile zleceń na komiksy dostajesz rocznie?
Imaginary enemies are not hard to conjure into being.

Offline Kokosz

Odp: Kondycja komiksu polskiego
« Odpowiedź #185 dnia: Marzec 05, 2016, 01:31:02 pm »
10% to standardowa stawka autorska w różnych wydawnictwach, ale proponuje się ją autorom tekstów, ponieważ wydawca musi jeszcze zapewnić koszty korekty, redakcji, oprawy graficznej, składu etc. W komiksach autor/autorzy oddają gotowe do druku strony. Oznacza to, że wydawca ponosi dużo mniejsze koszty.

Jest sporo racji w tym, co piszesz. Oczywiście nie każdy komiks dostarczony wydawcy jest od razu gotowy do druku, ale faktycznie czasem tak jest.

A spotkałeś się z innymi, większymi stawkami autorskimi?

Offline Daniel Gizicki

Odp: Kondycja komiksu polskiego
« Odpowiedź #186 dnia: Marzec 05, 2016, 01:32:32 pm »
Kilka. Mniejsze i wieksze

Offline turucorp

Odp: Kondycja komiksu polskiego
« Odpowiedź #187 dnia: Marzec 05, 2016, 01:34:49 pm »
A ile zleceń na komiksy dostajesz rocznie?

Za mało ;)
BTW gwoli ścisłości, procent dla autorów to przedział 8-10% brutto z ceny okladkowej (10% to max, który bynajmniej nie jest powszechna opcja), w różnych opcjach, od całości nakładu, od sprzedanych egz., w niektórych przypadkach autor dostaje po prostu cześć nakładu zamiast kasy.
Ale to rzeczywiście dotyczy tylko wolnego rynku, w przypadku komiksów "sponsorowanych" sytuacja wygląda kompletnie inaczej, zbyt i nakład nie mają większego znaczenia, kasa ma być wydana, a ile z tego wyrwie autor/autorzy zależy tylko od ich umiejętności negocjacyjnych.


Offline absolutnie

Odp: Kondycja komiksu polskiego
« Odpowiedź #188 dnia: Marzec 05, 2016, 02:46:20 pm »

A spotkałeś się z innymi, większymi stawkami autorskimi?


W praktyce nie, chyba że w minionej epoce, bo ja w ogóle nie stykam się ani ze stawkami, ani z negocjatorami. Zapytałem, bo kiedyś redaktorki z WAB zwróciły mi uwagę na tę różnicę kosztów. Ciekaw jestem, czy Wojda dostał taką inną stawkę.
Imaginary enemies are not hard to conjure into being.

Offline adro

Odp: Kondycja komiksu polskiego
« Odpowiedź #189 dnia: Marzec 05, 2016, 03:46:54 pm »
ale u nas komiksy to taka raczej hobbystyczna sprawa(pare wyjatkow). Rynki zachodnie sa full  profi, a autorzy maja komfort tworzenia. U nas czlowiek moze bawic sie w komiksy tak do 30,  pozniej trzeba z czegos zyc :razz: .
Dobrze, ze w ogole komus chce sie robic komiksy w naszej pieknej ojczyznie. No i jeszcze ktos to wydaje, brawo :razz:
Ogolnie fajna rozmowa :biggrin:
pzdr
tylko cisza i spokoj moga nas uratować
ALIVE AND KICKING!!!
King of Pop is dead... :(:(
Czesc Semicowi, to JUZ 20 lat!!!!
Czesc Prezydentowi RP i Jego Malzonce!!!
Czesc wszystkim poleglym pod Smolenskiem Bohaterom!!!

Offline Kokosz

Odp: Kondycja komiksu polskiego
« Odpowiedź #190 dnia: Marzec 05, 2016, 04:17:00 pm »
Dobrze, ze w ogole komus chce sie robic komiksy w naszej pieknej ojczyznie. No i jeszcze ktos to wydaje, brawo

Przychylam, szacun wielki dla autorów.

Offline MateuszSkutnik

Odp: Kondycja komiksu polskiego
« Odpowiedź #191 dnia: Marzec 05, 2016, 05:44:34 pm »
U nas czlowiek moze bawic sie w komiksy tak do 30.
Cholera, totalnie jakoś nie skumałem że powinienem rzucić tworzenie komiksów dekadę temu. :/
Jak żyć?...

Offline Koalar

Odp: Kondycja komiksu polskiego
« Odpowiedź #192 dnia: Marzec 05, 2016, 06:50:19 pm »
U nas czlowiek moze bawic sie w komiksy tak do 30,  pozniej trzeba z czegos zyc :razz: .

Tak, wystarczy zacząć w wieku 10 lat. Należy rysować 1 planszę tygodniowo, dzięki czemu przez 20 lat otrzymamy ok. 1000 plansz. Następnie wystarczy je sprzedać po 1000 zł za sztukę, co daje 1000000 (słownie: milion) zł. Oczywiście, wypada być uznanym rysownikiem, który stworzył popularne komiksy. Dobrze jest też nie żyć, wtedy za planszę można dostać 2000 zł i więcej!
http://pehowo.blogspot.com/ - moje komiksy (Buzz, PEH, Horror)

Offline Jan Janek

Odp: Kondycja komiksu polskiego
« Odpowiedź #193 dnia: Marzec 06, 2016, 03:07:15 am »
Właśnie! Należy być w odpowiednim, młodym wieku i tylko wtedy tworzyć komiksy! W dodatku myśleć tylko o tym ile się z tego wyciśnie kasy.Świadomość artystyczna to raczej marginalna sprawa. Najważniejsze to: ile dostanę,ile można na tym zarobić,ile ktoś mi zapłaci(bywało tak,że najwięksi zostali docenieni po śmierci). Równie dobrze można od najmłodszych lat szkolić się tylko w rysunku np disneyowskim i trzepać masówkę.

Offline MateuszSkutnik

Odp: Kondycja komiksu polskiego
« Odpowiedź #194 dnia: Marzec 06, 2016, 08:25:07 am »
Cholera, zapomniałem zbić fortunę na komiksach również.
Jak żyć...

 

anything