jesli mozesz,zaprezentuj cala swoja teorie.
100% pewnosci moich sadow przeze mnie?ja nie zauwazylem,ale niec ci bedzie
ktora teorie?
ta, ze jak wchodze do empiku to mam problem z przejsciem miedzy polkami bo mi sie pod nogami klebia "czytelnicy" japonskich i amerykanskich komiksow (krajowe "na szczescie" stoja nietkniete, i dobrze przynajmniej nie zniszcza),
czy moze ta, ze zapraszam na kazda jedna impreze do Wawy czy Lodzi na gielde, te tlumy kupujace dotepne w kazdej ksiegarni polskie komiksy kontra kilku koneserow, ktorzy starannie wybieraja miedzy unikalnymi zachodnimi i dalekowschodnimi komiksami, tak, to naprawde robi wrazenie,
troche uogolniam, oczywiscie, ze jest lepiej, o czym swiadcza np. wyniki sprzedazy w ksiegarniach komiksowych, ale w nich kupuja raczej pasjonaci, masowy czytelnik idzie do megastorow i tam tak naprawde "kreci sie biznes",
widzisz Macias, ja nie wnikam w to co ci sie podoba czy nie podoba, to twoja prywatna sprawa, zastanow sie tylko nad jednym, ile obiektywnie (czyli nie kierujac sie prywatnym widzimisie) dobrych zachodnich komiksow jestes w stanie wymienic na poczekaniu, ile twoi znajomi czytajacy komiksy (zaloze sie, ze duzo), a potem sprobuj tego samego z polskimi (jak bedziesz znal wiecej niz 10 to gratuluje, znajomych tez przetestuj)
to tyle,
wiem, ze to sie powolutku zmienia, ale niestety caly czas jest aktualne powiedzonko "cudze chwalicie swego nie znacie" czego dowodem jest min. Kudranski i kilka innych osob, ktore gdzies tam probuja swoich sil, bo gdyby probowaly w kraju to chociazby na tym forum juz dawno by ich po prostu rozszarpali a tak beda chwalic (i bardzo dobrze, bo nalezy chwalic sukcesy)