Luffy jest świetny a jego ekipa po prostu wymiata. Najbardziej lubię naszego trzymieczowego samuraja, Zoro. Jest po prostu odjazdowy. Poza tym ta manga jak i anime są dostępne w internecie (nie mnamawiam nikogo do złodziejstwa XD). A tak na marginesie, oglądałam tylko w języku naszych zachodnich sąsiadów, niemców. Ale i tak uważam, że anime jest nie do przebicia.