trawa

Autor Wątek: Kot Rabina  (Przeczytany 111660 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline donTomaszek

Odp: Kot Rabina
« Odpowiedź #270 dnia: Kwiecień 15, 2014, 10:04:18 pm »
Wypada tylko ubolewać, że to co jest powszechnie dostępne gdzie indziej, u nas urasta do roli unikatu, którym w rzeczywistości wcale nie jest.
Pelna zgoda.
Zrozumiem jeszcze ludzi, ktorzy wydaja kilkukrotnosc okladkowej za komiks francuski, ale zeby tak przeplacac za komiks po angielsku? Dla mnie to kuriozum w czasach powszechnosci tego jezyka.
Sometimes I'd like to get my hands on God...

Offline Itachi

Odp: Kot Rabina
« Odpowiedź #271 dnia: Maj 15, 2014, 07:43:38 pm »
Muszę przyznać, że Kot Rabina bardzo mi się podobał, pomimo tego faktu, że gustuję raczej w klimatach superhero, a kreskę jaką preferuję jest diametralnie inna od tej przedstawionej w tym komiksie. Rozdziały czyta się płynnie, dialogi są świetnie wyważone, chociaż moim zdaniem rozdział pierwszy bryluje nad pozostałymi. Bohaterowie są ukazani w przeróżnych sytuacjach, tych poważnych, dziwnych, a także komicznych. Całe wydanie prezentuje się wspaniale, dużo uroku dodała nowsza okładka. Podsumowując świetne czytadło.

To jest zakończenie Kota czy wyszła jakaś kontynuacja?

Offline Death

Odp: Kot Rabina
« Odpowiedź #272 dnia: Maj 15, 2014, 07:47:41 pm »
To już całość. I rzeczywiście pierwszy tom najlepszy. Obroniłby się sam jako krótkie dzieło.

Offline Itachi

Odp: Kot Rabina
« Odpowiedź #273 dnia: Maj 15, 2014, 07:50:17 pm »
To już całość.

W sumie to szkoda, bo pomimo poważnych tematów, komiks czytało się niezwykle lekko i przyjemnie.

ramirez82

  • Gość
Odp: Kot Rabina
« Odpowiedź #274 dnia: Maj 15, 2014, 07:50:45 pm »
To jest zakończenie Kota czy wyszła jakaś kontynuacja?


Był planowany 6 tom. Ale jako że 5 tom wyszedł w 2006 roku i od tego czasu cisza, a seria na BD ma status "finie", to chyba można już ją uznać za zamkniętą.

Offline 4-staczterdzieściicztery

Odp: Kot Rabina
« Odpowiedź #275 dnia: Sierpień 10, 2014, 07:35:01 am »
Wielkie podziękowania dla wydawcy, bo już myślałem, że nigdy nie doczekam się trzeciego tomu, a tu cała seria w integralu. Kot Rabina, to dla mnie, obok Blacksada i Garfielda, najważniejszy kot w komiksie. O ile zgadzam się, część pierwsza jest zdecydowanie najlepsza, to pozostałe nie są daleko w tyle za nią. Szkoda, że Sfar nie zrobił następnych tomów (to samo tyczy się "Profesora Bella").
Jeśli chodzi  o okładki to mam tą z Kotem
Spoiler: pokaż
Biskupa Jerozolimy
, uważam, że jest cudowna, ta druga zresztą też, a i wiadomo, że Zlabia jest piękniejsza od Kota. Bardzo się cieszę, iż było drugie wydanie i było ono tańsze, im więcej osób przeczyta Kota Rabina tym lepiej, bo to znakomita opowieść.
Tak w ogóle to nie miałbym nic przeciwko temu, by przynajmniej pierwszy tom, był sprzedawany po 14,99 przez Grega czy inną Zieloną Sowę jako lektura szkolna.
"Życie to banda włóczących się razem komórek, mających wspólny cel."

Offline Wredny

Odp: Kot Rabina
« Odpowiedź #276 dnia: Wrzesień 13, 2014, 12:12:22 pm »
powracam do tego tematu po przeczytaniu Profesora Bella (który wywarł na mnie ogromne wrażenie - genialny komiks) z pytaniem czy Kot Rabina jest chociaż w połowie tak odjechany jak Profesor? a może jest nawet lepszy?

Offline Death

Odp: Kot Rabina
« Odpowiedź #277 dnia: Wrzesień 13, 2014, 12:39:34 pm »
Jest lepszy, ale trochę mniej odjechany. :)

Offline pokia

Odp: Kot Rabina
« Odpowiedź #278 dnia: Wrzesień 13, 2014, 05:49:55 pm »
No, a ja właśnie miałem pytać odwrotnie. Kot Rabina odleżał swoje i zabrałem się kilka dni temu za lekturę. Już po kilku stronach mi się spodobał i zapragnąłem więcej. Dlatego miałem się pytać o Profesora Bella - powiedzcie, czy jest też tak dobry jak Kot Rabina. Kolega wyżej pisze, że jest świetny, ale już recenzje w sieci rożnie się z Profesorem obchodzą...

Offline AdamS

Odp: Kot Rabina
« Odpowiedź #279 dnia: Wrzesień 13, 2014, 06:59:57 pm »
Jest świetny. Spróbuj pierwszą część na początek. Potem zechcesz resztę.

Offline Death

Odp: Kot Rabina
« Odpowiedź #280 dnia: Wrzesień 13, 2014, 08:11:41 pm »
Profesor Bell to 5 tomów w 3 integralach:
I integral, tomy 1 i 2 - pierwsza historia dobra, albo nawet bardzo dobra, a druga, czyli Lalki Jerozolimy jest wprost znakomita. Już dla samego tomu drugiego warto kupić ten album. Najlepsza historia ze wszystkich.

II integral - zmienia się rysownik, Sfar jest już tylko scenarzystą. Ale wcale nie wychodzi to komiksowi na złe. Warstwa plastyczna nadal znakomita. Oba tomy uważam za dobre. Dorównują pierwszej historii z I integrala, ale są klasę gorsze od Lalek Jerozolimy. Niestety jest to jeden z najgorzej wydanych komiksów w Polsce ever. Jedna z dwóch historii jest wydrukowana z takimi pikselami, jakie widziałem ostatnio na Commodore 64. Nie rozumiem dlaczego wydawca nie wycofał komiksu z księgarń i nie wydrukował jeszcze raz. Pewnie nie zawiniła drukarnia, tylko Mroja im dała takie materiały. Mimo wszystko warto kupić ten album, bo to fajna seria.

III integ...no tom, bo tu jest tylko 1 - poziom nadal podtrzymany. Świetne rysunki, ciekawy scenariusz i kompletne odjechanie jak w poprzednich tomach. Trochę drogi, bo kosztuje 49 zł, a zawiera tylko jedną historię.

Warto poznać wszystkie tomy, mimo tej skandalicznej jakości 1/2 drugiego integrala. Jeśli nie całość, to koniecznie trzeba kupić przynajmniej pierwszy intergal, dla rewelacyjnych Lalek Jerozolimy. Dwugłowy Meksykanin też jest fajny.

Offline Wredny

Odp: Kot Rabina
« Odpowiedź #281 dnia: Wrzesień 13, 2014, 08:31:27 pm »
zgadzam się w całej rozciągłości, a najbardziej z tym, że Lalki Jerozolimy to najlepsza historia ze wszystkich. "A więc jednak dałem komuś swój numer telefonu." :D

Offline pokia

Odp: Kot Rabina
« Odpowiedź #282 dnia: Wrzesień 13, 2014, 09:05:17 pm »
Zamówiłem dziś komplet Profesora Bell. A co powiecie o Klezmerach i Małym świecie Golema? O ile ten drugi mruga do mnie sympatycznym okiem, to Klezmerzy jakoś tak do mnie nie do końca przemawiają. Chyba największy wpływ ma na to szata graficzna.

Offline peta18

Odp: Kot Rabina
« Odpowiedź #283 dnia: Wrzesień 13, 2014, 09:07:48 pm »
Zamówiłem dziś komplet Profesora Bell. A co powiecie o Klezmerach i Małym świecie Golema? O ile ten drugi mruga do mnie sympatycznym okiem, to Klezmerzy jakoś tak do mnie nie do końca przemawiają. Chyba największy wpływ ma na to szata graficzna.
Klezmerzy sa super, ale kicha, ze tylko tom 1 wyszedl i nie ma szans na reszte.
Maly swiat golema zniechecil mnie do Sfara, cale szczecie Profesor Bell i Kot rabina zrobili swoje i znow go lubie :) Musze teraz przeczytac golema raz jeszcze.
Buk, Hodor i Dziczyzna

Offline Death

Odp: Kot Rabina
« Odpowiedź #284 dnia: Wrzesień 13, 2014, 09:14:02 pm »
Zrobisz duży błąd, bo Klezmerzy są super. A Mały świat Golema tez jest fajny.
Generalnie, to wszystko co Sfara jest dobre. Jeśli komuś podoba się jakiś jego komiks, to prawie na pewno inne też mu podejdą. Wszystkie mają podobny klimat.