Na Młotku było super, świetna atmosferka,towarzystwo i ogólnie bardzo przyjemnie się grało;) Ja grałem Orkasami i poszło mi kiepsko:( Dwie ostatnie gry to porażka.
Co do sędziego (pozdro dla Pawła) to odwalił kawał dobrej roboty, brakło jednego garcza, więc musiał grać ale mimo to wszystko szło sprawnie i bez większych opóźnień(zbieranie wyników,ustalanie kolejnych par). Poza tym zero kłótni, oby każdy turniej tak wyglądal:)
To kiedy będzie ta relacja na gildii????????????
Pozdro dla wszystkich uczestików