1)
Imperialny priest z armour of meteoric iron, sigil of sigamr i dwurakiem - wrzucony do regimentu gr8swordow. Sv 1+, S6, T4 i jeszcze daje calemu regowi MR (1)
2)
Bretonski paladyn na pegazie z lance of artois, mithril great helm, virtue of confidence z tarcza. Lata na 20'' - Przy szarzy 3A z KB i przerzutem an trafienie i ataki pegaza. Sv na 3+ z re-rollem. Przy szarzy morderczy, a i pozniej moze troszke przetrzymac.
3)
Lord Tzeentcha z Golden Eye, great fang i enchanted shield na dysku. Niszczyciel maszynek, sztrzelcow itp. WSv na strzelanie 3+, zwykly Sv na 2+, 5A z S5 no ASv.
4)Combo ktore ja soosbiscie bardzo lubie choc nie raz bylo jzu krytykowane: Helf prince - armour of the gods + vambraces of defence + dwurak. 4A z S7 - wiec i rydwan mzoe zniszczyc, Sv 3+ z re-rollem i WSv na 4+. Najwiekszy problem ze trzeba tego pana wrzucic do regimentu conajmniej 15 swordmasterow albo white lionsow.