Galeria figurek

[Swingu]

Zmień "uszy" na "nogi" to się zgodzę (w rozsądnych granicach, oczywiście) :P

[Raistlin]

praiwe skonczylem anointeda-lorda - dopiero na zdjeciu zauwazylem ze brakuje "temu" kolczyka i ze maznalem niechcacy nosa "temu" na zcerwono- bledy te sa juz poprawione na modelu, ale zdjec nie chcialo mi sie jeszcze raz zrobic :giggle:

zdjatka tam gdzie zwykle

http://www.mordheim.neostrada.pl/raistlin/index.htm

Prosze o opinie

[Cwany]

:suck: (zatkało mnie:) fajnie wyglada:) chyba za duzo swiatla poszlo na pyszczeka bo strasznie jasno sie prezetuje

[Swingu]

Technika jak zwykle bardzo ładna. Mieczyk mi średnio pasuje, ale to kwestia gustu.
Poza tym (IMHO przynajmniej) różowy zbyt mocno gryzie się z zielonym. Teoria kolorów się kłania

Napisał ktoś, kto nie rozpoznałby colour wheela, nawet gdyby wyskoczyło zza krzaka i splunęło mu w oko...

*edit*P.S. Sorry za czepliwość - nie licząc tych drobnych szczegółów - figurka świetna.

[Ogoo1]

A ja oglądają Wasze prace (Swingu, Raistlin) twierdzę że mi się nie podobają. Są fajnie odrobione technicznie, rewelacyjne przejścia kolorów itd. Niby rewelak ale....

Dobór kolorów jest strasznie jaskrawy. Gobachy Swinga świecą się jak kamizelki policyjne. Z pełnym szacunkiem dla Was i dla Waszych prac - nie podoba mi się .

Pozdrawiam

PS.

Osąd zmieni się probably rano, jak wytrzeźwieję.

[Christoph]

Bardzo fajne figury Podoba mi się ten lekko komiksowy styl; ja zawsze mam problemy żeby zrobić odpowiedni kontrast między cieniami a rozjaśnieniem...

[Raistlin]

tak, mam nadal problemy z flashem..........trudno, normalnie modle sie troszke ciemniej prezentuje...


co do kolorkow- takei mi sie podobaja, ale rzeczywiscie teoria sie kalnia  - ostatnio dla tego Jankiela zameczam pytaniami o dobor kolorkow

[Swingu]

Każdy ma prawo do wałsnej opinii - bynajmniej się nie obrażam. Konstruktywna krytyka jest lepsza niż zachwyty (i nie jest to wyjątkowo krygowanie się )

[Infestal]

Twarz bezbledna Raistlinku, miecz super. Ale ogolnie  powinienes popracowac troche nad przejsciami kolorow, co nie umniejsza Twojego kunsztu, gdyz ogolnie twoje umiejetnosci ostro poszly w gore w przeciagu mniej wiecej pol roku, oby tak dalej.

[Raistlin]

bola mnie jeszcze zbroje i przejscia, ale poexperymentuje z glejzem i NMM, moze sie uda

[MaD]

Dobra, czekalem na ten pierwszy negatywny komentarz ale teraz wiem ze nie jestem sam  , niestety podzielam zdanie Ogoo1'a, pomijajac fakt ze technike mokrego pedzla nie mam  ani w 1/5 tak opanowanej jak wy to musze przyznac ze przesadzacie z rozjasnianiem i wychodza zbyt duze kontrasty, wiec figurki sa jaskrawe przynajmniej tak to wyglada na zdjeciach, choc na stole moga prezentowac sie o niebo lepiej.

[Swingu]

poexperymentuje z glejzem i NMM, moze sie uda

Glazey są łatwe w uzyciu - taki ink średnim kolorem. NMM nie polecam - to dla masochistów...

 - Swingu, który raz próbował coś zdziałać z NMM i wstydzi się do dziś.

[Infestal]

Kontrasty za duze, bo zdjecie robione z flashem i przy dobrym oswietleniu. A co do kontrastow to musza byc.
Do Raistusia: Ja bym jeszcze z NMM poczekal.

[Raistlin]

w sumie racja, ale jakos metale musze robic............grrrr

[Swingu]

Metalicznymi farbami proponuję