eeee...
a czy to jest wazne jak ktos pomalowal?
liczy sie jak ktos gra, no nie?
Właśnie że jest ważne
Bo to hobby to nie jest tylko granie, ale właśnie też (teoretycznie w takim samym stopniu, ale bywa różnie) malowanie, konwertowanie itd.
Nie wiem jak Tobie, ale mi mniejszą przyjemnośc sprawia granie z szarym plastikiem niż z chociaż tabletopowo pomalowanymi figsami.
Jeśli liczy się dla Ciebie tylko i wyłącznie granie, przerzuć się np na szachy.
Poza tym taki tekst w Galerii nie ma wielkiego sensu...