Autor Wątek: 11 wrzesnia poczatek III wojny swiatowej???  (Przeczytany 24062 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Baldwin

11 wrzesnia poczatek III wojny swiatowej???
« Odpowiedź #45 dnia: Maj 09, 2004, 11:05:30 pm »
Cytat: "KOOBA.84"

Baldwin, musze stwierdzic, ze wyglada na to iz proamerykanska propaganda (w czym takze polskie media zdaja sie specjalizowac) poskutkowala jesli chodzi o Ciebie.


Zabawne.Więc poskutkowała też na liczną częśc kadry profesorskiej na moim wydziale.I na licznych badaczy historii religii i relacji pomiędzy cywilizacjami.
Obawiam się jdnak,zę teorie a złej ameryace opierają sie na irracjonalnej argumentacji i kilka przykładach powtarzanych niezmiennie od lat...

Cytat: "KOOBA.84"

. I nie mow, ze ktos przez x lat pomagal arabom, bo nikt tego nie robil, albo przynajmniej nie robil tego jak nalezy i z glowa. .


Nikt tego nie robił?Zabawne.Bo sprawa pewnych form rządów w Maroku,Tunezji,Egipcie,Pakistanie i kiedyś Iranie wskazuje na coś innego.

Cytat: "KOOBA.84"

No i wypowiedz (nie pamietam czyja) o Islamie jako religii "agresywnej" i "wojowniczej" to juz poprostu, nie owijajac w bawelne, bujda laika.


Niestety uwidacznieją sie znaczne braki w wiedzy.
Czytałeś kiedyś Koran lub jego opracowania?Chyba nie.
Widzisz, pobiezna, lewacka propaganda przytacza fragemnt Koranu mówiący iż zabijanie jest złem wielkim w islamie.Ale lewki pomijają fakt iż w tym samym Koranie napisane jest że i nawet walka i złe zabijanie stają się narzędziem w celu zwalczania jeszcze większego zła:nie poddania się woli Boga przez niewiernych.
Ponadto z Księgi dowiadujemy się,ze pokój z narodami niemuzułmańskimi moze być tylko przejściowy bowiem "islam musi prowadzić walkę"
Dzihad nie musi oznaczać wojny, jednak w przpadku, gdy ludzie nie chcą sie sami "zwrócić do Allaha" staje sie ona nie tylko uzasadniona, ile pożądana.
Poza tym Mahomet był "prorokiem miecza" i sam toczył wojny dając muzułmanom przykład jak z niewiernymi walczyć mają.
To tak w skrucie.I daruj soebie te "bujdy", ok?

Offline Baldwin

11 wrzesnia poczatek III wojny swiatowej???
« Odpowiedź #46 dnia: Maj 09, 2004, 11:09:17 pm »
Cytat: "KOOBA.84"

No prosze, prosze... a co zachodowi zrobil Islam, zeby z nim wojowac? Wojuj sobie, wojuj...


Rany, po prostu nie chce mi się odpisywać na takie pytanie...Rozmowa z Iberem zaszła za daleko byśmy mieli wracać do początków.

Offline Ibrahim Ibn Erales

11 wrzesnia poczatek III wojny swiatowej???
« Odpowiedź #47 dnia: Maj 09, 2004, 11:39:40 pm »
Cytat: "Baldwin"
Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"


Bo dla mnie 'mamy dowody' kiedy nei ma się dowodów to kłamstwo.



No tak, tylko kto kłamał?I kto KOGO okłamał?


Kogo? Opinie publiczną. Biedny ślepy i ogłupiany propagandą strachu motłoch.
Kto? Media - w jakimś stopniu kontrolowane przez koncerny medialne któym wojna jest bardzo na rękę i administracja Busha twierdząc, że ma dowody podczas gdy ich nie miała.

Cytuj
Rany.Ja mówiłem,zę mimo płynącej od wielu krajów świata pomocy rządy swieckie w tych państwach padły.Była to odpowiedz na Twoją propozycję rozwiązania sytuacji.Ameryka nie ma tu nic do tego.


No właśnie... jakiej pomocy... ja mówiłem o lekarzach i tych wykpiwanych przez Ciebie kocach... Ty mówiłeś o 'pomocy' w postaci broni i specjalistów do torturowania jeńców...
I dziwisz się, że w takim przypadku ludzie idą do kościoła?
A potem z kałasznikowami wychodzą z tego kościołą obalajać władzę?

Cytuj
Hehe, odwłujesz się do nienajlepszej argumentacji.Ofiara,śmierć, to zawsze przemawia do ludzi.Ale uświadom sobie,zę że ofiar nie da się uniknąc.Ofiary są w pokoju i na wojnie.


Subtelna róznica pomiedzy smiercią a zabójstwem jest Ci znana?

Cytuj
Oczywiście,ze w wyniku działań armii USA giną ludzie. Ale przyczyna działań tejże armii leży w terroryzmie,który nie daję spokoju temu wykatowanemu przez Husajna panstwu.


A przyczyną działań terrorystycznych jest polityka stanów i Izraela...
To jest spirala która nie ma początku i końca.

Cytuj
Jak sie wypleni terror, to ofiar nie będzie.A do tego czasu trwa wojna.


Samo się pcha na usta...
Jak się wyrzuci obcych z naszej ziemi nie bedzie ofiar a na razie trwa wojna.

Tak sie składa, że nie wypleni się terroryzmu i nie pokona partyzantki bez poparcia ludnosci lub jej zupełnego wyrznięcia...
Widać jak cholera, zę poparcie rośnie...

Cytuj
Mówimy o wojnie zachodu z Islamem.Bliski wschód to jeden z elementów tej układanki.


To ograniczmy sie do blsikeigo wschodu bo jak na razie owej sugestii, że Izrael nie ma większego znaczenia nie rozumiem...

Cytuj
Hehe.Wiedz,zę polityka panstwa nie moze być albo biała albo czarna.USA jako mocerstwo prowadziły politykę globalną, bo tego wymaga rzeczywistość.Różnymi metodami,


I znowu ten argument... Inaczej sie niw da a więc jestesmy czyści. Popatrzcie jak fajnie - zupełnie usprawiedliwieni.

Cytuj
Takimi też niestety, bo inaczej się nie dało.


I teraz ponosze jej konsekwencje.
I teraz będzie się pokazywać paluchem na zbrodnie wojenne, na znęcanie się nad jeńcami, ofiary wśród cywili i cały ten syf i mowić wyraźnie. Olewam szczytne idee które, poa tym, że neprawdziwe, mozna sobie w dupę wsadzic.
Giną ludzie. A w takim razie stany sa państwem prowadzącym zbrodniczą politykę.

Cytuj
I przeceiasz znaczenie USA w tworzeniu się reżimu irackiego.Powstał on samodzielnie i samodzielnie się rozwinła.Amerykanie z nim współpracujac swego czasu wybrali mniejsze zło.


Ludzie giną? To to nie jest mniejsze zło tylko krew na rękach.

Cytuj
W koncy ejdnak okazało sie,zę Husajn jest zbytnim szaleńcem by można z nim było rozmawiać i go uładzać.I wzięto ga za łeb i zdjęto.Po prostu usunięta rzeznika.


Po pierwsze - wcale nie był szaleńcem. Nie wiem skąd czepriesz tak rpzekąłmane dane. to był po prostu bardzo zdolny choć bezwzględny polityk.  Zaatakował Kuwejt będąc przekonanym o braku reakcji. preliczył się. A mimo to udało mu się utrzymać przy władzy - wszystko dzięki zdolnej grze polityka...
W momencie w którym ONZ zaządało wpuścił inspektorów. Ci nic nie znaleźli ale świat nei uwierzył, że się pozbył broni. Bo przecież był szaleńcem. I wiecie co? Nie miał broni. Załosne.

Po drugie co z ofiarami? jakim rpawem stany posiłkują sie tym, że był zbrodniarzem skoro zbrodni dokonywał przy milczącym poparciu stanów (powstanie w okolicach Basry bodajże w czasie walk o Kuwejt - stary Bush obiecał poparcie powstańcom a potem ich zostawił na śmierć. Sojuszników się nie zostawia.)

Cytuj
Coraz gorsza sytuacja wojsk stab. jest wywołana przez fanatycznych przywódców religijnych i tylko przez nich.


No tak. Bo to przecież fanatyczni przywódcy religijni gwałcą latarkami jeńców, rozrzucają nad streafami walki bezczelne ulotki czy szturmujao miejsca kultu chrzescijańskeigo. Bo to przecież przywódcy religijni najechali obcy kraj zabijając w nim ludzi...
Wszystko wina złych i niedobrych terrorystów.

Cytuj
Kolejny argument na nieuleczalnosc tematego stetmu społecznego.
A ofiary Irackie są efektem działalnoscie terrorystów,którzy wymuszają na amerykanach kontrdziałania.


Liitosci... A kontrdziałania amerykanó wymuszają na terrorystach odwety!
Czy to tylko ja widze pewną zależnośc?

Cytuj
Pełnoskalowa partyzantka zarnicznych najmitów i terrorystów.


Też. Ale nie tylko.
Głupotą było wyrzucać na bruk wszystkich wojskowych i urzędnikó BAAS...
Nie mówiąc o standardowym jużn udziale biedoty we wszystkim gdzie mozńa komuś dać po mordzie...

Cytuj
Poza tym dawna polityka USA nie zmienia faktu,zę Saddam wspierał terror na co jest masa dowodów.


Terror to sam prowadził. Przy pomocy amerykanów.
Terroryzm chyba masz na myśli.
Przy czym on to raczej sie z AlQaidą i fanatyzmem religijnym nie kochał...
Ale o tam... Przecięz sa dowody... Takie jak na ową broń od któej już dawnośmy zginęli?

Cytuj
Jak mowy nie chcieli przez lata słuchać, to innych metod trzeba próbować.


Deszcz nei chce padać?
Niech szamani tańcza tańce i skałdają ofiary z ludzi. Skoro czekanie nie dało efektu to trzeba innych sposobów popróbowac...  

Cytuj
Ale to słowa islamskich przywódców religijnych :roll:


Których bezwzględnie potepiasz. Czemu zatem przejmujesz ich głupi i prymitywny sposób myśleinia?

Cytuj
Nie?Agresor liczyć się musi z konsekwencjami.To oni u nas podkładali bomby i wysadzali samoloty.Nie my u nich.


Argh. No faktycznie. My u nich cisi i milutcy.

Cytuj
To,zę wspierali swiecki reżimy, o co sam zabiegałeś oznacza,ze polityka USA jest brudna?


JA o nic nie zabiegałem.
Im, tak. To oznacza, ze jest brudna.
Nie inaczej. A teraz ponoszą owej brudnej i nieuczciwej polityki konsekwencje. Szkoda, że jak zwykle za polityków giną niewinni.
 good friend will come and bail you out of jail... but a true friend will be sitting next to you saying "Damn.... that was fun!"

Offline Watcher

11 wrzesnia poczatek III wojny swiatowej???
« Odpowiedź #48 dnia: Maj 09, 2004, 11:39:56 pm »
Cytat: "Baldwin"
Cytat: "KOOBA.84"

. I nie mow, ze ktos przez x lat pomagal arabom, bo nikt tego nie robil, albo przynajmniej nie robil tego jak nalezy i z glowa. .


Nikt tego nie robił?Zabawne.Bo sprawa pewnych form rządów w Maroku,Tunezji,Egipcie,Pakistanie i kiedyś Iranie wskazuje na coś innego.
Ekhm, Irańczycy i Pakistańczycy to nie są Arabowie :)
Marcet sine adversario virtus

Offline Baldwin

11 wrzesnia poczatek III wojny swiatowej???
« Odpowiedź #49 dnia: Maj 09, 2004, 11:42:13 pm »
Cytat: "Watcher"
Ekhm, Irańczycy i Pakistańczycy to nie są Arabowie :)


Chodziło o muzułmanów...
Ale złą wypwoiedz zacytowałem - Racja.

Offline Ibrahim Ibn Erales

11 wrzesnia poczatek III wojny swiatowej???
« Odpowiedź #50 dnia: Maj 10, 2004, 12:02:44 am »
Cytat: "Baldwin"
Zabawne.Więc poskutkowała też na liczną częśc kadry profesorskiej na moim wydziale.I na licznych badaczy historii religii i relacji pomiędzy cywilizacjami.


A na wielu pewnei nie. I tyle. Czemu ma to służyć?

Cytuj
Obawiam się jdnak,zę teorie a złej ameryace opierają sie na irracjonalnej argumentacji i kilka przykładach powtarzanych niezmiennie od lat...


Tia. Wszystko z czym się nie zgadzam jest irracjonalne.
Skoro nie chcę słuchać to znaczy, że powtarzają wciaz to samo.
Chcesz się tak bawić? To ja wysiadam.

Cytuj
i kiedyś Iranie wskazuje na coś innego.


O czym konkretnie mówimy?
O Szachu co zabił piętnaście tysięcy ludzi by utrzymac sie na stołku?

Cytuj
Niestety uwidacznieją sie znaczne braki w wiedzy.
Czytałeś kiedyś Koran lub jego opracowania?Chyba nie.
Widzisz, pobiezna, lewacka propaganda przytacza fragemnt Koranu mówiący iż zabijanie jest złem wielkim w islamie.Ale lewki pomijają fakt iż w tym samym Koranie napisane jest że i nawet walka i złe zabijanie stają się narzędziem w celu zwalczania jeszcze większego zła:nie poddania się woli Boga przez niewiernych.
Ponadto z Księgi dowiadujemy się,ze pokój z narodami niemuzułmańskimi moze być tylko przejściowy bowiem "islam musi prowadzić walkę"
Dzihad nie musi oznaczać wojny, jednak w przpadku, gdy ludzie nie chcą sie sami "zwrócić do Allaha" staje sie ona nie tylko uzasadniona, ile pożądana.
Poza tym Mahomet był "prorokiem miecza" i sam toczył wojny dając muzułmanom przykład jak z niewiernymi walczyć mają.
To tak w skrucie.I daruj soebie te "bujdy", ok?


Religia zmienia swój wymiar. Tak 'sama z siebie' a raczej po prostu dlatego, że ludzie zaczynają myslec inaczej...
W zeszłe wakacje gadałem w Brytanii z synem jakiegoś tam prominenta z Teheranu... Głupol jak głupol ale mówił, że fanatycy są coraz mniej trendy a tendencje do zdemokratyzowania włądzy i otwarcia na świat są coraz silniejsze wsród ludzi...

No ale cóż... Jak ktos chce wierzyć, ze arabowie są potworami czychającymi na nasze kobiety i rozbudowane metro by móc w nim rozpylić gazy to będzie wierzył... Trudno się mówi, szkoda, że ofiary takeigo myślenia idą w tysiące....
 good friend will come and bail you out of jail... but a true friend will be sitting next to you saying "Damn.... that was fun!"

Offline Baldwin

11 wrzesnia poczatek III wojny swiatowej???
« Odpowiedź #51 dnia: Maj 10, 2004, 12:08:12 am »
Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

Kogo? Opinie publiczną. Biedny ślepy i ogłupiany propagandą strachu motłoch.
Kto? Media - w jakimś stopniu kontrolowane przez koncerny medialne któym wojna jest bardzo na rękę i administracja Busha twierdząc, że ma dowody podczas gdy ich nie miała.


Okłamała węska grupa midialno-politycznej klienteli.Wszystkich zrobili w wała.Ze swoim prezydentem na czele.


Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

No właśnie... jakiej pomocy... ja mówiłem o lekarzach i tych wykpiwanych przez Ciebie kocach... Ty mówiłeś o 'pomocy' w postaci broni i



Chwile.Ja pisałem,zę większa częśc pomocy materialnej udzielnej im przez swiat była przez nich pożytkowana w celu dozbrojenia się,albo przezarta.Takie właśnie były efekty pomocy.Nie umieli jej inaczej wykorzystać.

Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

Subtelna róznica pomiedzy smiercią a zabójstwem jest Ci znana?


Jest.Ale ja mówiłem i tym,ze ludzie tam ginęli w "pokoju" i gina podczas tej wojny.

Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

A przyczyną działań terrorystycznych jest polityka stanów i Izraela...
To jest spirala która nie ma początku i końca.


Izrael i USA - ok.Ale znów sie powtórze ostrze islamskiej rewolucji wymierzone jest w cały zachód.A zachód to nie tylko Izrael i USA.Parwda?

Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

Samo się pcha na usta...
Jak się wyrzuci obcych z naszej ziemi nie bedzie ofiar a na razie trwa wojna.


To mozesz powiedzieć europejczykom.W kwestii ich współzycia z imigrantami muzułmańskimi.

Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

Tak sie składa, że nie wypleni się terroryzmu i nie pokona partyzantki bez poparcia ludnosci lub jej zupełnego wyrznięcia...
Widać jak cholera, zę poparcie rośnie...


Dziś do aktu terroru nie wystarczy chłop z kałachem.Trzeba rozbudownych struktur.I to one są celem licznych interwencji.Jak im się podetnie fundamenty, to mogę se tam potem biegaci grozić.

Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

To ograniczmy sie do blsikeigo wschodu bo jak na razie owej sugestii, że Izrael nie ma większego znaczenia nie rozumiem...


To będzie wielkie zawęzenie tematu...Ale ok, jak chcesz

Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

I znowu ten argument... Inaczej sie niw da a więc jestesmy czyści. Popatrzcie jak fajnie - zupełnie usprawiedliwieni.


Nie czyści.Po prostu nie tak brudni, jak chcesz to ukazać.

Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

I teraz ponosze jej konsekwencje.
I teraz będzie się pokazywać paluchem na zbrodnie wojenne, na znęcanie się nad jeńcami, ofiary wśród cywili i cały ten syf i mowić wyraźnie. Olewam szczytne idee które, poa tym, że neprawdziwe, mozna sobie w dupę wsadzic.
Giną ludzie. A w takim razie stany sa państwem prowadzącym zbrodniczą politykę.


Ostatnie sformułowanie jst nieprawdziwe.Ludzie giną, bo USA staraja sie stworzyć nowy ład.Bezpieczniejszy niż stary.Nie BEZPIECZNY tylko BEZPIECZNIEJSZY.Tak by ofia wiekszych za kilkanscie lat nie było.
Waren mówił o tym już 15 lat temu, po nim powtarzało to wielu.I tak zabrono sie do tego o 10 lat za pozno.

Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

Ludzie giną? To to nie jest mniejsze zło tylko krew na rękach.



Krew na rękach - okej.Ale zwróc uwage na kontekst wydarzeń.Nie da się uniknąc wojny.

Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

Po pierwsze - wcale nie był szaleńcem. Nie wiem skąd czepriesz tak rpzekąłmane dane


Wychował synków na niezłych sadoli.

Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

. to był po prostu bardzo zdolny choć bezwzględny polityk.  Zaatakował Kuwejt będąc przekonanym o braku reakcji. preliczył się. A mimo to udało mu się utrzymać przy władzy - wszystko dzięki zdolnej grze polityka...
W momencie w którym ONZ zaządało wpuścił inspektorów. Ci nic nie znaleźli ale świat nei uwierzył, że się pozbył broni. Bo przecież był szaleńcem. I wiecie co? Nie miał broni. Załosne.


Husajn nie był zdolnym politykiem.W czasie swych rządów popełnił wielkie karygodnych błędów.Miał kraj bogaty,silny i znaczący, gdy obejmował ster rządów.Po 12 latach żył w biednym,zrujnowanym kraju izolowanym na arenie międzynarodowej.Rzeczywiscie zdolniacha.
A broń byla tylko pretekstem, choć jest o co sarkać - fakt.

Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

Po drugie co z ofiarami? jakim rpawem stany posiłkują sie tym, że był zbrodniarzem skoro zbrodni dokonywał przy milczącym poparciu stanów (powstanie w okolicach Basry bodajże w czasie walk o Kuwejt - stary Bush obiecał poparcie powstańcom a potem ich zostawił na śmierć. Sojuszników się nie zostawia.)


Co znaczy przy poparciu?A co, USA maja interweniowac wszędzie tam gdzie łamane są prawa człowieka?Dopiero pacyfiarzy by szału dostali.
Masakra szyitów spowodawana była rzeczywistoscią mięzynarodową.To ona zmusiła Schwarzkopfa do zatrzymania kulumn wojska 200 km od Bagdadu.Niestety.

Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

No tak. Bo to przecież fanatyczni przywódcy religijni gwałcą latarkami jeńców, rozrzucają nad streafami walki bezczelne ulotki czy szturmujao miejsca kultu chrzescijańskeigo. Bo to przecież przywódcy religijni najechali obcy kraj zabijając w nim ludzi...
Wszystko wina złych i niedobrych terrorystów.


Przywódcy religijni tam, jak i w innych krajach arabskich jątrzą.Ty nie patrz tylko na starcia z amerykanami.Ty zwróc uwage, na to co oni gadają!

Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"


Liitosci... A kontrdziałania amerykanó wymuszają na terrorystach odwety!
Czy to tylko ja widze pewną zależnośc?


Dobra, to inaczej.Patrząc na zbrodniczośc jednych i drugich:czemu iraccy "bojownicy" masowo mordują współobyateli i niszczą swoje państwo??

Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

Też. Ale nie tylko.
Głupotą było wyrzucać na bruk wszystkich wojskowych i urzędnikó BAAS


No tu się zgodzę.To był błąd.


Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

Terror to sam prowadził. Przy pomocy amerykanów.
Terroryzm chyba masz na myśli.
Przy czym on to raczej sie z AlQaidą i fanatyzmem religijnym nie kochał...
Ale o tam... Przecięz sa dowody... Takie jak na ową broń od któej już dawnośmy zginęli?


Takie Panie Kolego,ze słał on pieniędze i broń na Bliski wschód, do Palestyny i chodował nową grupę, która w momencie wybuchu wojny liczyła sobie ponad 1500 bojówkarzy i ćwiczyła zabijanie na Kurdach.


Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

Deszcz nei chce padać?
Niech szamani tańcza tańce i skałdają ofiary z ludzi. Skoro czekanie nie dało efektu to trzeba innych sposobów popróbowac...  


Chyba niedługo już tylko to pozostanie.


Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

Których bezwzględnie potepiasz. Czemu zatem przejmujesz ich głupi i prymitywny sposób myśleinia?


Po prostu:goście których bronisz sami tak myślą.


Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

Argh. No faktycznie. My u nich cisi i milutcy.


Ale skad myśmy się tam wzięli?

Offline Baldwin

11 wrzesnia poczatek III wojny swiatowej???
« Odpowiedź #52 dnia: Maj 10, 2004, 12:14:36 am »
Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"


A na wielu pewnei nie. I tyle. Czemu ma to służyć?


To było do KOOBY, który ma dziwny sposób prowadzenia rozmów.Nie do Ciebie Iberze...


Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

Tia. Wszystko z czym się nie zgadzam jest irracjonalne.
Skoro nie chcę słuchać to znaczy, że powtarzają wciaz to samo.
Chcesz się tak bawić? To ja wysiadam.



To też Było tylko do KOOBY,który wyskoczył z takimi, a nie innymi tekstami.
Ale tak przy okazji.Wielu wybitnych internacjologów twierdzi,ze antyameryakznim o podłożu politycznym bierze sie z braku zrozumienie dla mechanizmów sterujących polityką świata i USA.Są bezpodstawne w większości...Coś w tym chyba jest, bo antyam. odwołują sie do etyki,ducha i prawdy, a nie do twardych prawideł swiata i polityki.
Chyba się, choć częściowo zgodzisz...

Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

O czym konkretnie mówimy?
O Szachu co zabił piętnaście tysięcy ludzi by utrzymac sie na stołku?


Też.A czemu zabił?Bo próbował bronić kraju przed fundamentalizmem wszelkimi srodkami.Ale się nie udało.Bo to nie moze udać.

Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

Religia zmienia swój wymiar. Tak 'sama z siebie' a raczej po prostu dlatego, że ludzie zaczynają myslec inaczej...
No ale cóż... Jak ktos chce wierzyć, ze arabowie są potworami czychającymi na nasze kobiety i rozbudowane metro by móc w nim rozpylić gazy to będzie wierzył... Trudno się mówi, szkoda, że ofiary takeigo myślenia idą w tysiące....


Nie proboj bronić obalac faktów abstrakcją.Jak dążenia do zmiękczenie religii i zeswieczczenie polityki przybiorą wymiar działan, to pogadamy.
I ja nie mam takiego zdanie o muzułmanach.

Nasze posty są juz za duże...Moze zaczniemy znów od jakiegoś punktu...

Offline optio

11 wrzesnia poczatek III wojny swiatowej???
« Odpowiedź #53 dnia: Maj 10, 2004, 06:50:20 am »
Cytat: "KOOBA.84"

No prosze, prosze... a co zachodowi zrobil Islam, zeby z nim wojowac?


Islam zdobył ziemie, które powszechnie zaliczało się do 'kręgu cywilizacyjnego', np ziemie byłego Cesarstwa bizantyjskiego.

Offline Ibrahim Ibn Erales

11 wrzesnia poczatek III wojny swiatowej???
« Odpowiedź #54 dnia: Maj 11, 2004, 08:49:38 pm »
Cytuj
Okłamała węska grupa midialno-politycznej klienteli.Wszystkich zrobili w wała.Ze swoim prezydentem na czele.


No i tyle. Chyba do niczego nei dojdziemy na tym etapie - ja po prostu nie wierzę w dobrą wolę el presidente - nie wierzyłem od samego poczatku, od kiedy uparcie krzyczał, że dysponuje dowodami ale ich nie pokaże...

Cytuj
Jest.Ale ja mówiłem i tym,ze ludzie tam ginęli w "pokoju" i gina podczas tej wojny.


Tia. tylko, ze teraz giną w imię pokoju. Wtedy nikt nei bawił się w mamieni świata kłamstwem o przywracaniu norodowi jego utraconej godności i podarowaniu wolnosci...

Cytuj
Izrael i USA - ok.Ale znów sie powtórze ostrze islamskiej rewolucji wymierzone jest w cały zachód.A zachód to nie tylko Izrael i USA.Parwda?


A toc zemu wysadzają się w USA i Izraelu a nie w Szwajcarii czy u nas (odpukać, ale teraz mają powód...)?

Cytuj
To mozesz powiedzieć europejczykom.W kwestii ich współzycia z imigrantami muzułmańskimi.


Nie. To po prostu miało ci uzmysłowić, ze druga strona myśli tak samo. A póki nie zmieni sie tego sposobu myślenia będa ginąc ludzie.
Pytanie co według Ciebie jest ważne - zycie ludzkie czy okupowane cudzą krwią ideały?

Akurat to, ze kupuję kebab od turka a mój kumpel mieszka w domu zrośnietym z meczetem a nikt nam jeszcz gardeł nie poderznął kaze mi wątpić w naturalną krwiożerczośc muzułmanów...

Cytuj
Dziś do aktu terroru nie wystarczy chłop z kałachem.Trzeba rozbudownych struktur.I to one są celem licznych interwencji.Jak im się podetnie fundamenty, to mogę se tam potem biegaci grozić.


Aktu terroru w cudzym kraju? Z pewnoscią.
Do partyzantki? Wystarczy z powodzeniem toc o wsytarczało tysiąc late temu tyle, ze teraz partyzantka jest znacznie skuteczniejsza.
A fundamentem zawsze są ludzie...

Cytuj
Ludzie giną, bo USA staraja sie stworzyć nowy ład. Bezpieczniejszy niż stary.


Pytanie czy godzimy się na popełnianie zbrodni w imie jakeigoś wyższego , blizej nieokreślonego celu...
ja stawiam znak równości między zbrodnią w imie jakich tam idei a 'zwykłą', taką bez podszewki tkóa ma nam coś uzasadniać i usprawieldwiać...

Cytuj
Nie BEZPIECZNY tylko BEZPIECZNIEJSZY.Tak by ofia wiekszych za kilkanscie lat nie było.


A to juz gdybanie... Ofiatr mozę nie bedzie moze będa.
Nikt nie jest w stanie stwierdzić ile będzie rządził nowy rząd.
Jak upadnei po dwóch miesiącach i znowu trzeba będzie najezdżac kraj i strzelać do złych ludzi to co? Dalje się będzie to robiło w imie pokoju na swiecie i demokracji w Iraku...

Cytuj
rew na rękach - okej.Ale zwróc uwage na kontekst wydarzeń.Nie da się uniknąc wojny.


Uniknąć? Być moze.
Mozna za to na nia nie wyrażać zgody. Można nie przykładać do niej ręki.
Bo wojna jest zła. A mrzonki o wolności, prawdzie i sprawiedliwości.
Wobec trybunału kuli wszyscy sa równi, niezależnie od tego czy sa dobrymi ludźmi czy zbrodniarzami. Giną tak samo.
Dlatego zinstytucjonalizowane zabijanie ludzi w postaci wojny niegdy nie jest sprawieldliwe. I dlatego nalezy mu sie sprzeciwiać.

Tu nie cdozi o to czy 'oni' sa źli. Chodzi o to bysmy 'my' nie byli równei źli.

Cytuj
Wychował synków na niezłych sadoli.


Rodziny się nei wybiera...:notfunny:

Cytuj
Husajn nie był zdolnym politykiem(...)


Pytanie co się uznaje za sukces polityczny... Co jeśli zupełnie nei obchdozi cię gospodarka ludzie itepe a tylko i wyłacznie utrzymanie sie u władzy?

Cytuj
A broń byla tylko pretekstem, choć jest o co sarkać - fakt.


Takim samym pretekstem jak 'wewnętrzna sprawa Rosji'...

Cytuj
Co znaczy przy poparciu?A co, USA maja interweniowac wszędzie tam gdzie łamane są prawa człowieka?Dopiero pacyfiarzy by szału dostali.


Co do zatrzymania sie pod Bagdadem - raz mogliby uczciwie olać opinie międzynarodową....
A co do praw człowieka USA nie interweniuje. Dlatego brednie o tym, ze nagle zechciało mozna wsadzić miedzy bajki. Zwłaszcza,z ę okazuje się że armia USA, CIA i reszta tego bandytyzmu  same łamią prawa człowieka...

Cytuj
Przywódcy religijni tam, jak i w innych krajach arabskich jątrzą.Ty nie patrz tylko na starcia z amerykanami.Ty zwróc uwage, na to co oni gadają!


Alez ja cały czas zwracam.
Ja tylko mówię, że amerykanie mówili zupełnie co innego a okazało się, zę wszystko to brednie... jak w ten sposób mają zaskarbić sobei przychylnośc ludzi?

Cytuj
Dobra, to inaczej.Patrząc na zbrodniczośc jednych i drugich:czemu iraccy "bojownicy" masowo mordują współobyateli i niszczą swoje państwo??


Bo działa spirala przemocy...
Bo są swięcie przekonani o tym, że dobrze robia...
Tak jak druga strona przetrzymując ludi bez statusu jeńca wojennego i bez postawienia zarzutu a w wolnym czasie bojąc go do nieprzytomnosći...

Cytuj
Po prostu:goście których bronisz sami tak myślą.


Ja nie bronię tych gości. Ja po prostu staram sie wykazac, zę druga sdtrona wiele się od nich nie różni...

Cytuj
Ale skad myśmy się tam wzięli?


Poczynając od krucjat... :P

Cytuj
Są bezpodstawne w większości...Coś w tym chyba jest, bo antyam. odwołują sie do etyki,ducha i prawdy, a nie do twardych prawideł swiata i polityki.


Ależ zgodze się nawet w zupełnosci. Ja się cały czas odwołuję do etyki.
Nie zgodzę sie tylko, że to bezpodstawne...

Cytuj
Też.A czemu zabił?Bo próbował bronić kraju przed fundamentalizmem wszelkimi srodkami.Ale się nie udało.Bo to nie moze udać.


Bingo! W ten sposób na pewno. Co zatem robia nasi w Iraku?

Cytuj
Nie proboj bronić obalac faktów abstrakcją.Jak dążenia do zmiękczenie religii i zeswieczczenie polityki przybiorą wymiar działan, to pogadamy.


No faktycznie - wczoraj partia konserwatywna otrzymała 70% mandatów w Irańskim parlamencie :wall: Właściwie to nawet trudno się dziwić.
Cóż. Cały czas chcę tylko powiedziec, ze fundamentalizm się żywi własnie takimi sytuacjami, poczuciem zagrożenia i wrogiem przeciwko któremu można (trzeba) szukac schronienia w kościele...
Jakby na to nie patrzeć za rozwój fundamentalizmu znowu jest odpowiedzialna polityka stanów i Izraela...

Cytuj
Nasze posty są juz za duże...Moze zaczniemy znów od jakiegoś punktu...


Zuważyłem... W tym chyba juz jest mniej merytoryki więc z czystym sercem nie musisz odpowiadac na wszystko...
 good friend will come and bail you out of jail... but a true friend will be sitting next to you saying "Damn.... that was fun!"

Offline Watcher

11 wrzesnia poczatek III wojny swiatowej???
« Odpowiedź #55 dnia: Maj 11, 2004, 09:20:31 pm »
Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"
Uniknąć? Być moze.
Mozna za to na nia nie wyrażać zgody. Można nie przykładać do niej ręki.
Bo wojna jest zła. A mrzonki o wolności, prawdzie i sprawiedliwości.
Wobec trybunału kuli wszyscy sa równi, niezależnie od tego czy sa dobrymi ludźmi czy zbrodniarzami. Giną tak samo.
Dlatego zinstytucjonalizowane zabijanie ludzi w postaci wojny niegdy nie jest sprawieldliwe. I dlatego nalezy mu sie sprzeciwiać.
Identyczne argumenty padały w latach trzydziestych XX wieku. Doprowadziły pośrednio do polityki appeasementu, bezkarności kilku szaleńców i pięćdziesięciu milionów trupów. Wygodnie jest prezentować tego rodzaju moralny fundamentalizm, tyle że on nie przystaje do Realpolitik.

Cytuj

Cytuj
Ale skad myśmy się tam wzięli?



Poczynając od krucjat... :P
Kontynuując tę bezsensowną wyliczankę.. Kalifat damasceński to pewnie w wyniku dobrowolnego sfederowania się powstał? :)
Marcet sine adversario virtus

Offline Baldwin

11 wrzesnia poczatek III wojny swiatowej???
« Odpowiedź #56 dnia: Maj 11, 2004, 09:39:11 pm »
Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

ja po prostu nie wierzę w dobrą wolę el presidente - nie wierzyłem od samego poczatku, od kiedy uparcie krzyczał, że dysponuje dowodami ale ich nie pokaże...


Wola nie ma tu nic do tego.Puśćmy kantem pojecia lotne i niepewne.Miał cel i go realizuje.Cel jest słuszny.Taką drogę wytycza polityczna ligika.Nie on - zrobiłby to następny.Sprawa Iraku była zadziorem,który tkwił w tyłku polityki od lat kilkunastu


Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

Tia. tylko, ze teraz giną w imię pokoju.


Pokój ma też swoją cenę.

Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

A toc zemu wysadzają się w USA i Izraelu a nie w Szwajcarii czy u nas (odpukać, ale teraz mają powód...)?


Wiesz dlaczego?Bo po zamachach we Włoszech,Francji i Wywiady państw europejskich wzięły sie za sprawę.I niezbyt humanitarnymi metodami skutecznie rozprawiły się z terrorem.Juz kilkanście lat temu.


Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

N A póki nie zmieni sie tego sposobu myślenia będa ginąc ludzie.
Pytanie co według Ciebie jest ważne - zycie ludzkie czy okupowane cudzą krwią ideały?


A jak chciałbyś zmienic ich sposób myślenia?to niewykonalne.
Ważniejsze jest ludzkie życie.Niestety żadna z dostępnych dróg nie pozwala uniknąć ofiar.

Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

a nikt nam jeszcz gardeł nie poderznął kaze mi wątpić w naturalną krwiożerczośc muzułmanów...


Bo muzułmanie sami w sobie nie są krwiżerczy....
Inaczej ma się sprawa z ich panstwami,gdzie dochodzi do kumulacji kilku czynników,które powodują,ze ich posuniecia są takie a nie inne.


Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

Aktu terroru w cudzym kraju? Z pewnoscią.
Do partyzantki? Wystarczy z powodzeniem toc o wsytarczało tysiąc late temu tyle, ze teraz partyzantka jest znacznie skuteczniejsza.
A fundamentem zawsze są ludzie...


Ale wojna i obecnośc w ich kraju jest pochodną ich aktów dokonanych na terryt.innych państw.Nie trzeba tam siedzieć.Trzeba podciąć terrorystom nogi i siedzieć u siebie.


Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

Pytanie czy godzimy się na popełnianie zbrodni w imie jakeigoś wyższego , blizej nieokreślonego celu...
ja stawiam znak równości między zbrodnią w imie jakich tam idei a 'zwykłą', taką bez podszewki tkóa ma nam coś uzasadniać i usprawieldwiać...



Nie Iber.To jest polityka.A nie rozprawka o moralności...
Zrozum - polityka jest procesem,którego nie ma sensu poddawać moralnym ocenom.Bo ona rządzi się swoimi prawami.Moralność i dochowośc polityczna prowadzi zawsze do wielkich tragedii.
Nie przykładaj do pojęcia "polityki"(tej w globalnym znaczeniu) miary etyczno-moralnej.


Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

A to juz gdybanie... Ofiatr mozę nie bedzie moze będa.
Nikt nie jest w stanie stwierdzić ile będzie rządził nowy rząd.
Jak upadnei po dwóch miesiącach i znowu trzeba będzie najezdżac kraj i strzelać do złych ludzi to co?



To nie jest gdybanie.Znowu:to polityka.Tu nie ma gdybania.Tu jest długofalowa kalkulacja oparta na konkretnych przesłankach.Po prostu.Tu są konkrety i realizm.Nad tym siedzą sztaby ludzi posiadających wielkie pojęcie o swiecie i procesach nim sterujacych.


Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"


Mozna za to na nia nie wyrażać zgody. Można nie przykładać do niej ręki.


Jest takie znane powiedznie:"Możesz nie zajmować się wojną - ona zajmie się tobą".I wiesz co?Ono jest tak amo aktualne jak 50 i 100 lat temu.

Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

Bo wojna jest zła.



Prawda.I banał zarazem.


Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

Dlatego zinstytucjonalizowane zabijanie ludzi w postaci wojny niegdy nie jest sprawieldliwe. I dlatego nalezy mu sie sprzeciwiać.


A wojna obronna?
Nasz świat jest swiatem konfrontacji, proszę, zrozum.Wojen uniknąc się NIE DA.To niewykonalne.

Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

Rodziny się nei wybiera...:notfunny:


Właśnie.Oni nie wybierali.


Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

Pytanie co się uznaje za sukces polityczny... Co jeśli zupełnie nei obchdozi cię gospodarka ludzie itepe a tylko i wyłacznie utrzymanie sie u władzy?


Iber.Ja piszę,że on poniósł klęskę polityczną,doprowadził kwitnacy kraj do ruiny i obrócił przeciw sobie 2/3 świata.Na koniec skończył w pierdlu.To sukces?

Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

Takim samym pretekstem jak 'wewnętrzna sprawa Rosji'...


To akurat nie pretekst.To stwierdzenie.

Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

Co do zatrzymania sie pod Bagdadem - raz mogliby uczciwie olać opinie międzynarodową....


Krzyczałbyś zapewne co innego.Bo też by była wojna,walki w Bagdadzie,itp...

Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

Alez ja cały czas zwracam.
Ja tylko mówię, że amerykanie mówili zupełnie co innego a okazało się, zę wszystko to brednie... jak w ten sposób mają zaskarbić sobei przychylnośc ludzi?


Ale Ty nie usprawiedliwiaj mułłów tym co robia amerykanie.Terroryzm i wojna to efekt,tego co oni mówią.

Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

Bo działa spirala przemocy...
Bo są swięcie przekonani o tym, że dobrze robia...



Spirala przemocy?Chodzi Ci o to,ze fakt,iż oni mordują masowo swoich to spirala przemocy?Między kim a kim?Między irakijczykami a bojówkarzami?
Jeśli oni myślą,ze rujnujac swój kraj i zabijając swoich ziomków robią dobrze, to....Cóż tu dodać.


Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

Ja nie bronię tych gości. Ja po prostu staram sie wykazac, zę druga sdtrona wiele się od nich nie różni...


Myslenie drugiej strony jest efektem myśli i czynów pierwszej.

 
Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

Ależ zgodze się nawet w zupełnosci. Ja się cały czas odwołuję do etyki.
Nie zgodzę sie tylko, że to bezpodstawne...


Widzisz.Etyka się nie ima polityki.To dwa rózne światy.Każda z polityk narodowych jest nieetyczna.Nieetyczny jest świat polityki.Wiec naparwdę, nie wysuwaj tego argumentu.


Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

Bingo! W ten sposób na pewno. Co zatem robia nasi w Iraku?


Nie widzę związku.A politka szache ewoluowała.Miękka nie dała rady, imał się "twardej ręki"


Cytat: "Ibrahim Ibn Erales"

 Cały czas chcę tylko powiedziec, ze fundamentalizm się żywi własnie takimi sytuacjami, poczuciem zagrożenia i wrogiem przeciwko któremu można (trzeba) szukac schronienia w kościele...
Jakby na to nie patrzeć za rozwój fundamentalizmu znowu jest odpowiedzialna polityka stanów i Izraela...



Fundamentalizm żywi się głównie nienawiścią do inności i do pluralizmu społecznego i politycznego.
I znów ten Izrael.hehe,uparciuszek z Ciebie

Offline Dark Elf king

11 wrzesnia poczatek III wojny swiatowej???
« Odpowiedź #57 dnia: Maj 12, 2004, 05:19:13 pm »
A czego człeczyno chcesz od Izraela?? Są państwem fundamentalnym bo vronią sie przed palestyńskimi terrorystami?

Offline Ibrahim Ibn Erales

11 wrzesnia poczatek III wojny swiatowej???
« Odpowiedź #58 dnia: Maj 12, 2004, 07:24:39 pm »
Cytuj
Wygodnie jest prezentować tego rodzaju moralny fundamentalizm, tyle że on nie przystaje do Realpolitik.


Trudno się mówi. Może i nie przystaje.
Zawsze lepiej zatem jechać i strzelać do ludzi gdzieś daleko, ze pokój, wolność i sprawiedliwość...
No i rzecz jasna skuteczniej.

Cytuj
A czego człeczyno chcesz od Izraela?? Są państwem fundamentalnym bo vronią sie przed palestyńskimi terrorystami?


A w jaki sposób się bronią?
I ty się dziwisz,z ę palestyńczycy ich nie kochaja?

Cytuj
Wola nie ma tu nic do tego.Puśćmy kantem pojecia lotne i niepewne.Miał cel i go realizuje.


A kryje się cały czas za płaszczykiem owych lotnych i niepewnych pojęć...

Cytuj
Cel jest słuszny.Taką drogę wytycza polityczna ligika.


Słuszny bo logika? Nonsens. Znowu się rozmijamy.
Pragmatyczny cynizm z owym niezrozumieniem prawideł świata...

Cytuj
Pokój ma też swoją cenę.


Ale czy płacisz ja ty czy inni?
I czy ci inni się cieszą?
To tak jak stwierdzić 'wojna w Iraku będzie kosztować jeszcze tysiące istnień ludzkich - jestem sklonny ponieść tę ofiarę...'

Cytuj
A jak chciałbyś zmienic ich sposób myślenia?to niewykonalne.
Ważniejsze jest ludzkie życie.Niestety żadna z dostępnych dróg nie pozwala uniknąć ofiar.


Cały czas powtarzasz, ze to niewykonalne... Tak się jednak składa, że dotąd nikt nie próbował inaczej niz podkutym butem...
To tak trudno zrozumieć,z e rpzemoc rodzi przemoc? Że w ten sposób do ncizego się nei dojdzie?
Afganistam miał zapoczątkować liczne wystapienia prodemokratyczne w całym świecie muzułmańskim. Doprowadziło do skonsolidowania się fundamentalistów i rosnącym ich poparciem wśród zwyklych ludzi.

Cytuj
Inaczej ma się sprawa z ich panstwami,gdzie dochodzi do kumulacji kilku czynników,które powodują,ze ich posuniecia są takie a nie inne.


Uczą się od najlepszych...
Też nie krwiożeczych.

Cytuj
Ale wojna i obecnośc w ich kraju jest pochodną ich aktów dokonanych na terryt.innych państw.


Znowu łączysz toalitarny i afundamentalny Irak (co uznajesz za jedyną formę powstrzymywania fundamentalizmu choć zarazem stwierdzasz, że tak się nie da) z działaniami AlQaidy...

Cytuj
To nie jest gdybanie.Znowu:to polityka.Tu nie ma gdybania.Tu jest długofalowa kalkulacja oparta na konkretnych przesłankach.Po prostu.Tu są konkrety i realizm.Nad tym siedzą sztaby ludzi posiadających wielkie pojęcie o swiecie i procesach nim sterujacych.


I ci ludzie się mylą. Jak wielokrotnie w przeszłości.

Cytuj
A wojna obronna?


A nie jest?

Cytuj
Nasz świat jest swiatem konfrontacji, proszę, zrozum.Wojen uniknąc się NIE DA.To niewykonalne.


Uniknąć? Moze i nie da. Tyle, ze to nie znaczy, że nalezy je wywłoywać...

Cytuj
Iber.Ja piszę,że on poniósł klęskę polityczną,doprowadził kwitnacy kraj do ruiny i obrócił przeciw sobie 2/3 świata.Na koniec skończył w pierdlu.To sukces?


Utrzymał sie przy władzy mimo zupełnej militarnej porażki, potępienia całego swiata i wszedzie węszących inspektrów... To całkiem nieźle jeśli mam juz patrzec wz owego cynicznego punktu widzenia...
Teraz wpadł.
Tyle, ze pod koniec uwijał się jak w ukropie aby sie wykpić - choćby i jego postawa wobec ONZ w ostatnich chilach przed wojną.
Kadafi odszedł od terroryzmu co uznaje się za wielki sukces.
Jak dla mnie podobnie wyglądały reakcje Saddama...

Cytuj
To akurat nie pretekst.To stwierdzenie.


Znowu się zaczniem spieraćczy narody mają prawo do samostanowienia...
Z punktu widzenia polityki pewnei że nie...

Cytuj
Krzyczałbyś zapewne co innego.Bo też by była wojna,walki w Bagdadzie,itp...


Byłaby to odrobinkę inna wojna - wojna z poparciem ludzi. po prostu obalanie złego dyktatora.
W trakcie tej wojny poparcie ludzi ograniczyło się do zwalania pomników.

Cytuj
Ale Ty nie usprawiedliwiaj mułłów tym co robia amerykanie.Terroryzm i wojna to efekt,tego co oni mówią.


Ale nie usprawiedliwiaj amerykanów tym co robią muzułmanie...
Terroryzm i wojna to efekt tego co oni robią. :roll:

Dojdziemy wreszcie do wniosku, ze wszyscy są winni?

Cytuj
Jeśli oni myślą,ze rujnujac swój kraj i zabijając swoich ziomków robią dobrze, to....Cóż tu dodać.


Rozumują na tej samej zasadzie - ofiar uświęconych celem...

Cytuj
Widzisz.Etyka się nie ima polityki.To dwa rózne światy.Każda z polityk narodowych jest nieetyczna.Nieetyczny jest świat polityki.Wiec naparwdę, nie wysuwaj tego argumentu.


Koniec zatem dyskusji. jeśli mamy nie mówić o etyce postepowania na bliskim wschodzie to ja nie mam już nic do powiedzenia.

Sadr chce negocjować.
Okazuje się,z ęten zacietrzewiony zły i krwiożerczy człowiek który mysli tylko o zabijaniu amerykanów zywiąc się nienawiścią do inności i pluralizmu społecznego i politycznego chce rozmawiać. Razem z tymi wszystkimi co nie dostali w dupę.
 
Wnioski z tego mozna wyciągnąć dwojakie - aby człowiek chciał rozmawiać trzeba mu nakopać
albo
z muzułmanami mozna negocjować. Trzeba tylko się odrobinkę postarać.

A z tego co widze amerykanie go olewaja.
 good friend will come and bail you out of jail... but a true friend will be sitting next to you saying "Damn.... that was fun!"

Offline login

11 wrzesnia poczatek III wojny swiatowej???
« Odpowiedź #59 dnia: Maj 12, 2004, 07:25:42 pm »
Cytuj
są państwem fundamentalnym bo bronią sie przed palestyńskimi terrorystami?


Głupie uproszczenie. Przypominam, że to właśnie palestyńczycy byli na tym terytorium dużo dłużej, a Żydzi przybyli do Izraela masowo dopiero pod koniec XIX wieku i później, po prawie 2 tysiącach lat diaspory. Więc niby czemu oalestyńczycy mają się podporządkować sztucznemu tworowi politycznemu państw europejskich stworzonemu w 1948 roku?
Mistrzu, dość! Wystarczy tego filozofowania!", Arystoteles.

Antyplaton

 

anything