Jak już napisałem nie jestem zwolennikiem d20, wręcz przeciwnie uważam że unifikacja jakiej dokonuje, jest czymś złym i zabija indywidualność systemów.
Ale jak już ktoś chce krytykować tą mechanike to niech najpierw się dowie co krytykuje. Istnieją przecież mechaniki d20 w których nie ma leveli, hpków itd. Nie jest to jakaś nieodłączna i niezbędna częśc mechaniki. Jednak stała się koronnym argumentem "d20 haters", którzy patrzą jak kilka dzieciaków gra w d&d hack and slash i przez pryzmat tego widzą nie tylko całe d&d ale i całe d20.
Gdyby tak oceniać to sorry ale poobny styl grania można zobaczyć w każdym systemie.
Co do tego ,że I.Trzewiczek, M.Oracz, M.Blacha chcieli jak najelpiej dla systemu to nie ulega wątpliwości, każdy chyba chciał a oni już najbardziej. I tak jest w przypadku każdego twórcy rpg chyba.
Cóż dla mnie poodieństwo do innego systemu jest wadą bo to zanczy że moge kupić inny system , lekko go sobie przerobić no i otrzymać ten właśnie poodbny system.
Nie mówie że otrzymałbym Monastyr, ba jest w nim kilka elmentów na które bym nie wpadł i w życiu nie dodał do swojego świata z powodu, że mi się skrajnie nie podobają, cóż kwestia gustu.
Mimo wszystko rzycze miłej zabawy każdemu ,który będzie się w to bawił.
No i postawienie sprawy , że "będe grał bo Polskie" jest znacznie uczciwsze.
Btw. Sam fakt ,że w różnych miejscach różni ludzie sugerują, istnienie pewnych "podobieństw" do innych znanych systemów może oznaczać ,że
jednak coś w tym jest.