Autor Wątek: Hellsing - recenzja na stronie glownej... szok :o  (Przeczytany 5580 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline graves

Hellsing - recenzja na stronie glownej... szok :o
« Odpowiedź #15 dnia: Maj 16, 2004, 10:21:24 am »
Cytat: "sivy"

Duo: autor sam dal tutaj linka zeby ocnic jego dzielo

no tutaj to chyba nieco nadinterpretowałeś :giggle:
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

Offline Finfarin

Hellsing - recenzja na stronie glownej... szok :o
« Odpowiedź #16 dnia: Maj 17, 2004, 03:20:29 pm »
Zgodzę sięz timofem- trochę nei rozumiem tej krytyi. Dobrze, ze recenzji nie napisał jakiś fan mangi, zaslepiony wszystkim co japońskie, uważający Hellsing za powazne dzieło, wzruszajacy się nad dylem,atami Victorii. Recenzję napisał fan komiksu- nie tylko japońskie, przede wszystkim nie-japonskiego możnaby rzec. Napisał to nie okiem laika, a okeim "obserwatora", z zewnątrz. Kogoś, kogo wielkie manogwe oczy mogą śmieszyć  irytować.
quote]
"Tolerancja jest cnotą ludzi bez przekonań"
 [/quote]

G.K.Chesterton

Offline śmigło

Hellsing - recenzja na stronie glownej... szok :o
« Odpowiedź #17 dnia: Maj 22, 2004, 10:56:04 am »
eh ja tez jakims znawca mangi nie jestem chociaz ogladam ich sporo, recenzja jak recenzja , nie ma sie czym podniecac, ot to jej autor poprostu podzielil sie swoimi spostrzezeniami, nie widze powdu dla ktorego nalezaloby go za to zbluzgac(bo czemu recenzji nie napisza osoby ktore sie na anime znaja- a zapewne takie tu sa). natomiast ja owszem obejrzalem to anime i nie powiem zeby mnie zaciekawilo ,  nie mowiac juz o zachwycie. grafika jest przecietna(jak na anime, nie porownuje do naszego bolka i lolka), historia z cyklu - a czego to jeszce w genealogii wampirow nie bylo, postacie sa typowo serialowe(zreszta taki zabieg tworcy anime stosuja w seriach)- jak dla mnie plaskie i bez pomyslu(bo co odkrywczego jest w odwroceniu imienia Dracula) - jakis tam wampir, jakas tam szefowa super tajnej organizacji, jakas tam panienka niechcacy wciagnieta w ten "niezywkle mroczny siwat". dla kogos kto oglada anime od czasu do czasu, albo oglada anime ambitne < "hellsing" bedzie plytka, dluzaca sie nuda. fabule tej mangi mozna by zmiescic w 90min filmie(i moze wyszloby to temu anime na dobre) - popatrzecie na "vampire hunter-d" - pelnometrazowy film, jest naprawde dobry, ale mysle ze gdyby go rozwlec na odcinki, nikt by nawet w jego strone nie spojrzal(nie mowiac juz o pochlebnych recenzjach).
a jak dla mnie to jedna z serii nr. 1 jest "golden boy" - krotkie tresciwe i jest w nim duzo siwtnego humoru(takich serii wiecej)
we charge traidition with being an exuse for idleness, unpersonality and regression"
b.a.n.
"we destroy you"
b.d.n.

Offline SeeMoon

Hellsing - recenzja na stronie glownej... szok :o
« Odpowiedź #18 dnia: Maj 24, 2004, 08:49:38 am »
Podpisuje sie pod wypowiedza sivego, ponijajac Golden Boya - nie widzialem :)
ail Eris! Hail Dyskordia! Hail RMSS!
Zachwalają życie jak prostytutka miłość.

Offline Inszy

Hellsing - recenzja na stronie glownej... szok :o
« Odpowiedź #19 dnia: Maj 24, 2004, 11:44:52 am »
Dragon Ball
VPM
Sailor Moon
Slayers
O!MG
...
Kto chce dorzucić coś jeszcze, bo niewątpliwie cała masa jeszcze tego została? :giggle:
a przykład ten kwaczący kaczor Donald... On nie zna litości. Jest okrutny i bezwzględny. Jeśli nawet dochodzi do jakiegoś celu, to po trupach. Jego prawem jest prawo zemsty.

Offline SeeMoon

Hellsing - recenzja na stronie glownej... szok :o
« Odpowiedź #20 dnia: Maj 24, 2004, 12:03:20 pm »
Cytat: "Inszy"
Dragon Ball
VPM
Sailor Moon
Slayers
O!MG
...
Kto chce dorzucić coś jeszcze, bo niewątpliwie cała masa jeszcze tego została? :giggle:


VMP ??? - Vampire Princess Miyu ? - i czy aby napewno ten temat?
ail Eris! Hail Dyskordia! Hail RMSS!
Zachwalają życie jak prostytutka miłość.

Offline Inszy

Hellsing - recenzja na stronie glownej... szok :o
« Odpowiedź #21 dnia: Maj 24, 2004, 12:11:38 pm »
Dobrze rozszyfrowane VPM ;)
A czy to ten temat? W końcu ktoś tu twierdził, że nie ma serii anime (prócz Golden Boya) gdzie od razu wiadomo jaki jest bohater.
a przykład ten kwaczący kaczor Donald... On nie zna litości. Jest okrutny i bezwzględny. Jeśli nawet dochodzi do jakiegoś celu, to po trupach. Jego prawem jest prawo zemsty.

Offline SeeMoon

Hellsing - recenzja na stronie glownej... szok :o
« Odpowiedź #22 dnia: Maj 24, 2004, 12:55:09 pm »
Sorry. myslalem (czesto mi powtarzaja zebym tego nie robil) ze to odpowiedz na"dobre anime #2 -wesole" - Wszystko oprucz VPM by sie zgadzalo (Sailor Moon i DB - nie znam calosci ale chyba sie dobze skonczyly).
ail Eris! Hail Dyskordia! Hail RMSS!
Zachwalają życie jak prostytutka miłość.

Offline Inszy

Hellsing - recenzja na stronie glownej... szok :o
« Odpowiedź #23 dnia: Maj 24, 2004, 12:58:57 pm »
Mnie tam VPM ani razu nie zaskoczyło, jak brazylijski serial - po pierwszym odcinku wiesz wszystko ;)
a przykład ten kwaczący kaczor Donald... On nie zna litości. Jest okrutny i bezwzględny. Jeśli nawet dochodzi do jakiegoś celu, to po trupach. Jego prawem jest prawo zemsty.

Offline Puchiko0007

Hellsing - recenzja na stronie glownej... szok :o
« Odpowiedź #24 dnia: Lipiec 05, 2004, 06:22:55 pm »
"na przykład wysłanie normalnych londyńskich bobbies do walki z groźnym wampirem, a dopiero później jednostki elitarnej" ktos powinien walnac go pomidorem za taki tekst :boo: widac ze laik :/
"nie można się dowiedzieć, skąd się wzięli " wzieli sie z tamtad skad wszystkie dzieci.
fajnie :/