3ed a 2 ed Wampira

[Elverth]

Ostatnio chciałbym zacząć gre w Wampira,i mam następujące pytanie jakie śa różnice midzy 2ed. a 3ed. czy są jakieś kolosalne czy to tylko kosmetyka.
W Mrocznych Wiekach są opisane zasady z  2ed.???

[Adam Waśkiewicz]

Ostatnio chciałbym zacząć gre w Wampira,i mam następujące pytanie jakie śa różnice midzy 2ed. a 3ed. czy są jakieś kolosalne czy to tylko kosmetyka.
W Mrocznych Wiekach są opisane zasady z  2ed.???

 Edycja Revised (u nas wydana jako trzecia edycja) przede wszystkim zawiera opisy wszystkich trzynastu klanów, a nie - jak druga - tylko siedmiu camarillowych, poza tym dostajemy także opisy wszystkich najważniejszych sekt, i nie musimy posiłkować się odrębnymi podręcznikami do Sabatu i Anarchistów (chociaż takowe oczywiście też się ukazały, niestety póki co nie po polsku). Zmiany mechaniczne są wyraźnie zauważalne (rozbicie obrażeń na Rany i Stłuczenia), ale łatwe do opanowania. W każdym razie jeżeli wahasz się nad tym, którą edycję wybrać, zdecydowanie bardziej polecam nowszą, chociaż druga generalnie ma znacznie lepszą oprawę graficzną (pseudomangowe obrazki w Revised po prostu mnie odrzucają).
 
 Mroczne Wieki nie opisują zasad z drugiej edycji systemu, tylko z Mrocznych Wieków - mechanicznie są bardziej zbliżone do edycji drugiej niż Revised, ale moce niektórych Dyscyplin znacznie odbiegają od swoich dwudziestowiecznych odpowiedników, poza tym (czego należało się spodziewać) świat - tak śmiertelników jak i Spokrewnionych - wygląda zupełnie inaczej niż nam współczesny.

 Pozdrawiam,
 Adam

[Elverth]

A tak wogóle to co sądzicie o tym systemie, ma prostą mechanike czy moze naodwrót, dobrze sie w niego gra, płynnie itp.

[dra]

revised ma mechanike bardzo podobna do 2nd  z tym ze wrpowadzono system 3 typow obrazen. obrazenia z broni palnej zadaja tylko polowe obrazen wampirom. imo to troche przesada wiec obnizylem st dla testu obrazen dla wampirow do 5. wchodzi wiecej ale dzielimy na pol. natomiast zasady prokuruja ze bron ostra i palna jest bardziej zabojcza dla smiertelnych bo nie moga wyparowywac obrazen wytryzmaloscia.

jesli chodzi o swiat to imo troche skaszaniono assamitow, moj ulunbiony klan z honorowych mordercow na zlecenie stal sie szalonymi kanibalami  :bored:

co jeszcze. ograniczono kilka dyscyplin, np akceleracja zacyzna dzialac w nastepnej rundzie po wydaniu krwi dopiero, co zwieksza role zaskoczenia, dodano kretynski atak pt zwarcie co robi z kogos z wysoka potencja kabana nie do pokonania chyba ze go zloisz pierwszym ciosem (co bywa trudne). wydaje mi sie ze w revised doszla opcja ze mozna podwyzyszc krwia poziom wpsolcyznnika o 1 wyzej niz pozwala nam pokolenie (chyba nie bylo w starej ed). aha, zasady torporu sa teraz takie, ze szybciej sie do niego leci. ogolnie da sie spokojnie grac na nowych zasadach ale jak mowilem bron palna jest nieco dyskusyjna bo zasada choc realistyczna troche trzesie konwencja.

[Hex]

Wydaje mi się jednak że 3 ed. jest dobra, chodź to że nie musisz kupować tych dodatkowych podręczników. PO za tym mechanika mi osobiście wydaje się prosta.

Po za tym gra w Wampira sprawia mi dużo frajdy i jest to dobry system.


To wszystko moje zdanie. Życzę CI miłej zabawy

[Kmicic]

Wytłumaczcie mi, bo już nie wiem... Maskarada to 3 edycja, a Morczne Wieki 2...??? Prawda to czy się myle?

[dra]

mylisz sie

maskarada to 2 edycja i 3 edycja, mroczne wieki to mroczne wieki choc zblizone zasadami do 2 ed to bedace jednak rodzajem dodatku do normalnego gotycko punkowego wampira. w mrocznych wiekach sa dycypliny troche inaczej zrobione bo mialo to podkreslic rozwoj ich przez wieki. klany maja troche inne zalozenia, co tez jest oczywiste.

anyway, white wolf zaprzetsal wydawania podrecznikow 3 edycji po wyjsciu ostatniego dodatku bedacego rodzajem mini sagi o nocy gehenny. teraz planuja wampira 2.0 z tego co sie orientuje to bedzie bodajze juz po owej nocy, czesc klanow nie bedzie, pojawia sie inne. aczkolwiek nie wnikalem w te kwestie zbyt mocno wiec moge sie mocno mylic

[sivy]

Ja powiem tyle, ze sie przyzwyczilem do punkowego stylu 2nd edition i troche ciezko mi sie gra jak Malkavian nie obnosi sie tak ze swoim szalenstwem....