pomysł bardzo fajny, zwłaszcza, gdy ktoś buduje makietkę do bitew czy coś w tym stylu... bo do kładzenia na miejsce zabitego trolla w czasie normalnej bitwy to chyba za dużo zachodu i wydatków
w ogóle należałoby zadać pytanie, kto byłby zainteresowany zakupem takiej "padlinki"
a co do samej figurki, to ja dodałbym do niej na przykład kilka strzał powbijanych w szyję czy plecy i na przykład ułamaną włócznię wystającą z nogi czy coś takiego
klimacik by był
PozdRawiam
(P.S. zacząłem malować swojego robionego od podstaw kapitana kuszników uruk-hai
jak dobrze pójdzie,fotki za tydzień )