Chyba byt poważnie to potraktowałeś.
Ironia nie miała na celu Ci dopiec, w żadnym wypadku. Jeżeli Cie uraziłam to przepraszam.
Cóż dla mnie optymistyczne to też to co poprawia humor, coś po czym jesteś weselszy. U mnie to działa w ten sposób: oglądam cos głupiego=> śmieje sie=> i troszke optymizmu sie pojawia.
Stare przysłowie pszczół mówi: Śmiech to zdrowie.
U mnie śmiech budzi optymizm. Czy śmiech nie krzepi?
Jeżeli dobrze pamietam to Pedro koniec końców wraca do żony. Jak dla mnie happy end.
Excel Saga to takie anime w którym dopiekają bohaterom to fakt, ale to przecież krzywe zwierciadło i totatlna fikcja dlatego tez nie widze powodów zeby użalac sie nad losem Menchiego,czy Pedro mimo że gdyby podejść do tego poważnie to wcale nie byłyby takie smieszne. Jeżeli byłoby to anime na faktach to już bym sie nie śmiała.
Po za tym Excel Saga od samego początku stwarza taki klimat hymm na odmóżdzanie...dlatego zaliczyłam je do Głupich Anime.
Poprostu inaczej pojmujemy słowo "optymistyczny" dla mnie to jednocześnie coś co głupotą wywołuje uśmiech na twarzy ale też cos pozytywnego. Dlatego nie wrzuciłam do jednego wora Totoro i Excel Sagi.