trawa

Autor Wątek: Psychologia w ferworze walki!!!!  (Przeczytany 5142 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline goobos

Psychologia w ferworze walki!!!!
« Odpowiedź #15 dnia: Maj 26, 2004, 06:45:08 pm »
Po pierwsze witam wszystkich jako ze jestem tu nowy. Niniejszym wzmacniam szeregi komorowskiej bandy ;)
Wracajac do tematu-mysle ze Perian mowil konkretnie o moich goblinkach, ktorych nota bene zostalo nie 4 ale 5-to jak ktos powyzej zauwazyl emocji bylo co nie miara-w jednej rundzie dlugobrodzi zdjeli mi ich chyba ze 4, ale mimo wszystko to oni w koncu sie zlekli i podkulili ogony (brody??) a moje goblinki wspolnie z beastmenami wygraly cala potyczke :). Powiem szczeze ze taka zasada wnioslaby troche realizmu (kiedys tluklem sie w gractwie i wiem co to znaczy jak przeciwnikow jest wiecej) ale z drugiej strony bylaby to kolejna komplikacja i spowalnialaby cala zabawe. Na moj gust-jest dobrze jak jest ;)
Pozdrawiam
GooBo
-(..)Wiec nie ma w wlace nic pieknego?Nie ma.Pot, krew smrod...Nie spotkalem takiego, co dostal mieczem i sie nie sfajdal." "Achaja" A. Ziemianski

Offline Nazroth

Psychologia w ferworze walki!!!!
« Odpowiedź #16 dnia: Maj 26, 2004, 07:55:30 pm »
Nahar - my tak graliśmy przez pierwszy rok mordheimu w PL...i to jest swietne rozwiązanie...przyznam, że naprawde dobrze się grało...

pamietajmy - że musi zostac element losowy w grze - tak aby wyeliminować 100% pewność siebie...przeciez zdażaja się przypadki i inne okoliczności...jesli nie chcemy, aby nam banda wiała -nie pozwólmy by zginęło 25%:P...

przykład:idą sobie ostlandczycy...i w pewnym momecie zza rogu wybiegają skaveni - 15 sztuk z samymi daggerami...i tak się klepia i klepia - 10 skavenów pada...ale jako iz wybiegali po 3/4 zza rogu to ostlandczycy nie maja pojęcia ilu jeszcze za rogiem się czai:P...bo kto potrafi zliczyć skavenów?więc przewaga liczebna to tylko złudzenie w mordheim - gdzie własny cień może być najgorszym wrogiem

Pozdrawiam.
'Jedynym sposobem by zmądrzeć jest grać z mądrzejszym przeciwnikiem'

Offline nahar

Psychologia w ferworze walki!!!!
« Odpowiedź #17 dnia: Maj 26, 2004, 08:31:38 pm »
No ja w domciu (Łódź) też tak gram - cały czas.
bo nie poto rozstawiam domki i makiety zeby je zaraz sciągać.
Tak też grałem z Drachem w kraku. Tylko ze niestety nie jest to OFICJALNE!
Ale za to bitwy trwają dłużej i są bardziej krwawe. A to powoduje, że podczas kampanii raczej nie spotkasz rozbudowanych do granic możliwości band bo zawsze coś/ktoś ginie i kasy starcza ledwo na odbudowanie stanu wyjsciowego.
paweł

Offline drachenfeles

Psychologia w ferworze walki!!!!
« Odpowiedź #18 dnia: Maj 26, 2004, 08:59:10 pm »
i o to chodzi, a nie 15 uzbrojonych po zęby świrów ze 150 skillami i 17 najemnikami do wsparcia.

Offline perian

Psychologia w ferworze walki!!!!
« Odpowiedź #19 dnia: Maj 27, 2004, 05:23:17 pm »
ja widzę problem w tym, że rzucanie co turę na tego samego Ld jest i tak za łatwe, bo kompletnie nie odzwierciedla sytuacji, że Twoi kumple leżą zapatrzeni w gwiazdy i nie są wstanie ci pomóc.

wyobraż sobie bójkę uliczną, albo weź w jakiejś udział i zobacz co się dzieje, gdy zwiewają kumple, a przeciwnika jest wciąż tyle samo!!!! jeśli zostajesz to znaczy, że albo masz niepokoleji w głowie, albo jesteś terorystą samobójcą, który i tak za chwilę zdetonuje ładunek
The body stronger. The mind sharper. The air cleaner. The grass greener. The pretzels crisper. The beer colder. The weekday shorter. The weekend longer. The sun brighter. The sky bluer. Life is better when you ride bikes."

Offline goobos

Psychologia w ferworze walki!!!!
« Odpowiedź #20 dnia: Maj 27, 2004, 05:38:39 pm »
mysle ze porownywanie mordheima do bojki to zly pomysl. Z prostej przyczyny-w mordheimie masz 2 bandy ktore chca ze soba walczyc (no chyba ze grasz zielonymi bo wtedy to jest juz roznie) a w bojce ulicznej z regoly jest przewazajaca grupa napastnikow i grupa "ofiar". Poza tym w bojce ulicznej tak na prawde uciekasz najszybicej jak sie da, no chyba ze jestes fanem mocnych wraznej bo jak padniesz na ziemie to wlasicwie juz po tobie-wiec walisz pierwszy i liczysz ze da ci to czas na ucieczke. A inna sprawa ze z regoly jak bedziesz uciekal przed goscie, ktory stoi to zpewne oberwiesz w plecy, i wlasnie taka zasade mysle ze wartoby dodac-jak juz uciekasz a kolesie, z ktorymi walczyles stoia to obrywasz (a to czy automatycznie czy po jakims tescie to juz sprawa drugozedna) wiec moze i nad tym sie zastanowmy.
-(..)Wiec nie ma w wlace nic pieknego?Nie ma.Pot, krew smrod...Nie spotkalem takiego, co dostal mieczem i sie nie sfajdal." "Achaja" A. Ziemianski

Offline drachenfeles

Psychologia w ferworze walki!!!!
« Odpowiedź #21 dnia: Maj 27, 2004, 08:45:58 pm »
Cytuj

ja widzę problem w tym, że rzucanie co turę na tego samego Ld jest i tak za łatwe, bo kompletnie nie odzwierciedla sytuacji, że Twoi kumple leżą zapatrzeni w gwiazdy i nie są wstanie ci pomóc.


Problem tkwi w mechanice, kiedyś zrobiłem taką opcjonalną zasadę, że liczy się morale, które zmienia się dynamicznie w trakcie bitwy.
Nie chwaląc się dobrze odzwierciedlało to psychologię potyczki.
Niestety wszystko co dobre musi być bardziej skompikowane.

Offline Nazroth

Psychologia w ferworze walki!!!!
« Odpowiedź #22 dnia: Maj 28, 2004, 07:27:04 am »
Ja myslę, że zasady sa dobre - pamietajcie, że Nasz LEADER nie postrzega tej potyczki jako "potyczki turowej"... to, że rzucamy co ture oznacza, iż koles się zastanawia, czy przypadkiem nie dac dyla - on nie wie, czy za rogiem nie czeka następna banda, chcaca rozszarpac jego nadszczerbniete szeregi:)...dlatego, gdy wyrzucimy "fail rout" w 4 turze po smierci 25% to oznacza, że nadszedł własciwy czas, że koles wyszedł z założenia, iż może uciec - to nie jest do końca tak, że 10 skavenów wieje przed jednym dwarfem:P...raczej skaveni widząc, jak bardzo zponiewierali dwarfów idą dalej w poszukiwaniu wyrdstone'a...jedyny feler tej mechaniki to fakt, że tacy skaveni mają jedną kostkę mniej:(...w szukaniu...i nad tym trzeba pomyśleć, a nie nad resztą...
'Jedynym sposobem by zmądrzeć jest grać z mądrzejszym przeciwnikiem'

Offline Wercyngetoryks

Psychologia w ferworze walki!!!!
« Odpowiedź #23 dnia: Maj 28, 2004, 08:46:05 am »
Ja myśle,że zasady są jakie są i trzeba się z tym pogodzić.
Jednym ze sposobów na zwycięstwo jest zmusić przeciwnika do rozbicia, a jaśli ktoś sobie da ubić 25% bandy to już jego sprawa. Wiadomo, że są sytuacje kiedy wpadamy całą bandą w przeciwnika - i o dziwo przegrywamy, pomimo że zabiliśmy 80% bandy wroga - ale jest to ryzyko, które podjeliśmy decydując się na taki manewr. Bo myśle, że bez kilku band (Orki czy Undead) takie rozwiązanie to raczej ostateczność. Mordheim to raczej kilku osobowe pojedynki w zrujnowanych domach, niż trzymanie bandy w kupie i parcie do przodu (nadal z pominięciem niektórych band).

Jest wiele sposobów na zwycięstwo, a wyżej wymieniany raczej do najlepszych nie należy :)

Offline perian

Psychologia w ferworze walki!!!!
« Odpowiedź #24 dnia: Maj 28, 2004, 06:15:33 pm »
im więcej pada argumentów na ten temat, tym bardziej tracę przekonanie do swoich poglądów. jeszcze trochę, a mnie przekonacie!

ale za nim to nastąpi, może by tak zarzucić jakieś wstępne zasady, sprawdzić je w boju i niech każdy zda relację. coś w stylu beta testów, a jak okaże się niewypał, trudno, przynajmniej próbowaliśmy.:)
The body stronger. The mind sharper. The air cleaner. The grass greener. The pretzels crisper. The beer colder. The weekday shorter. The weekend longer. The sun brighter. The sky bluer. Life is better when you ride bikes."

Offline drachenfeles

Psychologia w ferworze walki!!!!
« Odpowiedź #25 dnia: Maj 28, 2004, 06:42:09 pm »
ja swoje testowałem nie raz i wypadło nieźle

Offline goobos

Psychologia w ferworze walki!!!!
« Odpowiedź #26 dnia: Maj 28, 2004, 06:52:33 pm »
Perian-szkoda ze Cie dzis nie bedzie-moznaby postestowac a i napoj bogow o ktorym to juz zapewne slyszales pozeczkowka zwany testowac dzis bedziemy :)
-(..)Wiec nie ma w wlace nic pieknego?Nie ma.Pot, krew smrod...Nie spotkalem takiego, co dostal mieczem i sie nie sfajdal." "Achaja" A. Ziemianski

Offline Dwalthrim

Psychologia w ferworze walki!!!!
« Odpowiedź #27 dnia: Czerwiec 01, 2004, 09:17:34 am »
Napój bogów bardzo przedni, gratulacje 4 gobbo Padre!
A moi 2 slayerzy maja już LD = 10 :)
Perian jak chcesz beta testy to musimy sie ustawić na małego faita i se powalczyć & potestować! No problem-tylko nie graj już brodaczami!!!
JAH RASTAFARAI-SIGMAR HELDENHAMMER EMPEROR I!!!"


Offline goobos

Psychologia w ferworze walki!!!!
« Odpowiedź #28 dnia: Czerwiec 01, 2004, 09:51:26 am »
dzieki, dzieki-gratulacje przekaze ;)
-(..)Wiec nie ma w wlace nic pieknego?Nie ma.Pot, krew smrod...Nie spotkalem takiego, co dostal mieczem i sie nie sfajdal." "Achaja" A. Ziemianski

 

anything