Gildia Gier Bitewnych (www.bitewniaki.gildia.pl) > WH40K

Galeria WH40K

(1/598) > >>

śmigło:
temat zalozylem bo jakos tu takiego nie widze a powinien byc, w koncu to hobby modelarskie, wiec czemu mamy sobie nie poogladac dobrze skonwertowanych i pomalowanych modeli. zamieszczajcie tu linki albo zdjecia modeli ktore w szczegolny spsob zwrocily wasza uwage. moga to byc fotki wlasne lub znalezione na sieci, chodzi o to by oko cieszyly.

śmigło:
no to pierwszy link - http://www.coolminiornot.com/index/c/SF/m/GW/id/45304
przyklad nurglowy(a co) na to jak wspaniale mozna uzywac farb metalicznych w dobie kiedy wszyscy podniecaja sie technika nmm(znaczy sie malowaniem niemetalicznym)
link drugi - http://www.coolminiornot.com/index/c/SF/m/GW/id/41161
nie przepadam za tau, a juz w szcegolnosci nie podobaja mi sie modele suitow, ale to jest dzielem sztuki. najlepiej pomalowany model do 40tki jaki widzialem, na dodatek technika nmm(jakos nnie jestem jej zwolennikiem)- okazuje sie ze czasami technika dajaca dosc cukierkowy efekt nadaje sie do modeli z mrocznej przyszlosci.
trzeci link - http://www.coolminiornot.com/index/c/SF/m/GW/id/50844
to czego w nmm nie lubie- cukierki , landrynki, efekt dobry do miniaturek w klimacie fantasy(a i tak najbardziej pasuje do konfrontacji), aczkolwiek model pomalowany idealnie

śmigło:
http://www.coolminiornot.com/index/c/SF/m/GW/id/52489
http://www.coolminiornot.com/index/c/SF/m/GW/id/49141

dwa linki, z fotkami na ktorych koles udowadnia ze farby metaliczne to najlepsze farby do malowania miniaturek wh40k. zwroccie uwage zwlaszcza na prawa rekaiwce orkasa, cieniowanie powierzchni topora (ten dziwny miodowo - pomaranczowy?? odcien), bioniczna noge i metalowa podloge na ktorej stoi ten zielony fighter. podobna technike koles zastosowal na tym lordzie nurgla(w koncu to ten sam malarz), ale mi zwlaszcza spodobalo sie te niby - rdzawe zacieki na masce i z tylu na dolnych czesciach nog, daja fajny klimat.
http://www.coolminiornot.com/index/c/SF/m/GW/id/42707
to to w ogole mnie zawsze szokuje - zwlaszcza ten gigantyczny pysk, jak na niego patrze to mi sie kojarzy z rozwscieczonym nosorozcem, a oprocz tego to koles niesamowicie realistycznie pomalowal skore i przede wszystkim rogi (chcialbym tak umiec malowac rogi!!!), no i czerwony jest naprawde Orkowy.
http://www.coolminiornot.com/index/c/SF/m/GW/id/37085
a to jest poprostu chore... jak to pierwszy raz zobaczylem to stwierdzilem ze pakuje moje kochane miniaturki , oddaje je jakiejs zaufanej osobie, jade do tybetu na 10letnie medytacje by znalezc natchnienie, a pozniej wracam i popelniam samobojstwo wiedzac ze i tak nigdy nie pomaluje w taki sposob modelu.... simply I'm just jealous

Soulles_Being:
nie wiem czy moge dam lekki komentarz
ten ostatni link śmiegło... wow
eh nie mam słów, zatkało mnie...
wszystko przed nami... :)

corvus:
nie no jak dla mnie to Tau Battlesuit wymiata....nie...wlasnie mi sie wczytala fotka tego nosorozca i zmienilem zdanie ;)
ten tau to wyglada jak swietna grafika z podrecznika. natomiast ten orkowy potworas tak mnie zadziwil, ze nawet zaglosowalem. ja tam niemam cierpliwosci do malowania duzych figurek...a wlasciwie to zadnych figurek...ale mam nadzieje, ze to sie zmieni z czasem i kiedys nadejdzie czas w ktorym i moje figuraki tez beda tak podziwiane... ;)

a narazie spelniam sie robiac makiety :roll:

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej