Galeria WH40K

[Inquisitor_Matematicus]

jak kodeks inkwizycji bedzie mial taka okladke o napewno sobie kupie, ale najbardziej ubustwiam okladke obecnego dexu DH

Okładka obecnego deksu DH to świetne ukazanie oblicza Inkwizycji z Ordo Malleus.

A art jest fajny. Pal sześć z logiką.

[el_imperatorro]

Art faktycznie świetny, chociaż od SMów na pierwszym planie bardziej podoba mi się tytan i pejzażyk z bobardowaniem orbitalnym w tle

Głowa marynów musi być nieproporcjonalnie mała - marynom po wszczepieniu genoziarna rośnie wiele rzeczy, ale nie mózg. Gdyby mieli większą głowę, to by grzechotała.

Yedli - ten tekst mnie po prostu rozwalił...

[morkai]

A ja się zgadzam z Idaanem... groteskowość niektórych postaci "rysowników" zwala papcie z nóg na klomby przed balkon. Ja rozumiem, że coś mają większe a coś mniejsze. Gdzieś musza mieścić te osmodule, serca, płuca..i że w szlafrokach zasuwać im nie wypada. Ale kurna nigdzie nie znalazłem przepisu na SM, gdzie wydłuża się im kości łokciową i promieniową o metr...

[Hunter Killer]

Ja osobiście nie mam nic przeciw jesli głowa jest trochę mniejsza niż w rzeczywistości, ale bez przesadyzmu, te "łepki" bardziej przypominają łepki od szpilek nasadzone na "korek". Co do samej kompozycji, no nie jest zbyt udana, ale GW nigdy jakoś szczególnej uwagi na to nie zwracało.
No i może ten Wielki Mistrz Aurellian jest trochę przesadzony, ale artysta zapewne kierował sie tym iz we wszystkich artach GW "komandir" jest na szczycie "kupy" piechoty (noszą go na ramionach czy jak? )

[Idaan]

Co do samej kompozycji, no nie jest zbyt udana, ale GW nigdy jakoś szczególnej uwagi na to nie zwracało.

Podobna jest choćby okładka starego kodeksu SM: Calgar i jego karki stoją w kupie. Perspektywa jest na tyle dobrze rozłożona, że nie trzeba się zastanawiać, co jest bliżej, a co dalej. Calgar ma o wiele większe bary i wygląda imponująco, chociaż nie ma 3 metrów wzrostu. Cała ilustracja jest utrzymana w 2 kolorach: niebieskim i żółtym, przy czym jedynym niebieskim elementem są sami Marines, przez co uwaga patrzącego jest od razu do nich przyciągnięta. Malarze GW może nie są jakimiś wielkimi artystami, ale rzemiosło mają naprawdę dobrze opanowane.

Mistrz nie jest x razy większy, bo wyraźnie stoi na jakimś wyższym kawałku terenu (wystarczy na nagolenniki spojrzeć).

Poza tym musi być odpowiednio większy, bo w przeciwieństwie od gości którzy stoją przed nim ma termoskę.

Faktycznie, nie jest x razy większy, ale jednak różnica wzrostu (mierzona do głowy, która w termosce jest na tej samej wysokości) jest duża, szczególnie, że noga do której mierzyłem jest zgięta w kolanie prawie o kąt prosty.
http://img246.imageshack.us/img246/3531/armageddonbysttheo2ii4.jpg

[Hunter Killer]

Oż, efekt pisania o 4 w nocy,chodziło mi o proporcję, nie kompozycję.
Ale jeśli już o niej, to prawda, tutaj mamy "napaćkane" tego wszystkiego jak w obrazie Matejki "Bitwa pod Grunwaldem", choć tam było wszystko stonowane, a tu mamy "paletę" kolorów.
A może twórca kierował się proporcjami z DoW'a tam sierżant z IG był wyższy o głowę od normalnego szeregowca. 

Nie mniej art ciekawy i myślę, że nie byłby taki zły na nowy dex.

[Nazroth]

Koledzy po fachu... w końcu udało mi się zwieńczyć 10.000czną armię wisienką - czyli Thunderhawkiem. Do pracy nad nim zbierałem się grubo ponad rok, aż nagle coś we mnie pękło, przegnało lenistwo i oto jest mój Thunderhawk:


Poniższy link zaprowadzi was do tematu na moim klubowym forum, gdzie możecie poczytać, oraz pooglądać krok po kroku jak ten apokaliptyczny latacz powstawał. Powiem wam, że zaczęło się od bryły, która budziła wątpliwe pochwały... to dowodzi jednak, że trzeba patrzeć daleko w przód, bez cienia wątpliwości!

http://1stcompany.mojeforum.net/projekt-thunderhawk-temat-vt819.html
Zapraszam do zapoznania się z tym tematem.

Pozdrawiam!

[azrael88]

Nazroth:
Jestem pełen podziwu z uwagi na nakład czasu i sam fakt, iż chciało Ci się podjąć takiego zadania. Bardzo udany model.


A ja zaprezentuje pierwszego z 18 (o jezuuu) motocyklistów. Malowanie bez napiny, w sumie robiłem go w przerwach między imperialnymi pistolierami a sztandarowym. Podejrzewam, że zeszły mi na niego jakieś 3 godziny, celowałem w solidny TT.

[Nazroth]

Dzięki za pochwałę.

Odnośnie Twojego modelu - bardzo mi się podoba, ponieważ ja nigdy nie umiałem tak malować. Mocne przejścia, wyraziste syte kolory. Jeśli celowałeś w dobry TT to udało się. Jedyne co bym dodał to wash Delvan Mud na metalu, ponieważ jest trochę zbyt ciosany, ale reszta modelu udana w 100%.

Pozdrawiam.

[Lesio]

Bardzo fajny biker, takie malowanie ma to do siebie, że owe ostre przejścia widoczne na zbliżeniach dają świetny efekt kiedy patrzymy na cały oddział stojący na stole.
Natomiast zastanawia mnie co skłoniło Cię do wyciągnięcia swoich dark angeli z szafy?

[azrael88]

Lesio: przez ostatnie 3 m-ce malowałem Imperium do batla, mozna się znudzić. Poza tym Docent ciągle się dopytuje kiedy zagram w 40K czym innym niż nekroni

[krawat]

Panie i panowie... nadeszla wielkop[omna chwila. Moj SM kapitan jest niemal dokonczony. zostalo mi dorobic pare detali ale sie juz nie wytrzymalem i zamieszczam przedpremierowe fotosy.
SM kapita zrobiony z decivera, skrzydel batlowego gryfa, i maaasy GS-u.
viola:

[PaulShin]

Wow wykonanie konwersji super. O malowaniu moge napisać jak skończysz.
Ale jaki to zakon i czemu ten pan ma skrzydła? Toż to herezja!

[Hunter Killer]

W imie Imperatora nawet skrzydła nie są herezją. 
A sam pomysł jak i wykonanie zacne..tylko jeszcze poczekać na domalowanie tych detali i mamy miłą odskocznię dla oka (od tych popychających z laczka kapitanów).

[krawat]

Ale jaki to zakon i czemu ten pan ma skrzydła? Toż to herezja!

zakon moj wymyslony ale na deksie zwyklych SM. mam zamiar zrobic jeszcze jednego z nightbringera ale ni mam pojecia za kogo. libre mam w terminatorce wiec ciezko bedzie polaczyc aniola (nigthbringera) z terminatorka