dziękuję, dziękuję, to teraz się zaczynam tłumaczyć
ad.1. Zbroja Gothmoga - na fotce wyszła właśnie dziwnie "wysrebrzona", chociaż to też zależy od ujęcia. Sądzę, że to przez lampę w aparacie - krawędzie jakoś za mocno odbiły światło
w rzeczywistości srebra jako takiego nie widać, jest pokryte zaleciałościami brązu, rdzy, brudu
ad.2. Kamyki - hehe, Cinek, cieszę się, że uznajesz je za niepomalowane. To oznacza, że realistycznie je pomalowałem
zwłaszcza, że dwa mniejsze to kawałki gipsu, a ten jeden duży to żwir zabrany okrutnie z akwarium mojego żółwia
a kolor jego kolor bazowy to był brąz
ad.3. Miecz i krew - tym razem nie jestem do końca zadowolony z efektu, hehe, ale pocieszacie mnie
ad.4. Balista - też się cieszę
a zadrapania i takie tam na drewnie? no chyba nie miałem jej w krwi taplać
poza tym, dlatego to jest balista Easterlingów - dla orków byłaby zbyt ładna
w kwestii jej wielkości - sądzę, że jest dobra, a właśnie siege bow orków jest za mały - Herudaio ma rację
ad.5. do Legolasa -> na stronie Barcia też są
jeszcze raz dzięki
PozdRawiam