Autor Wątek: Ultimate X-Men  (Przeczytany 34287 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Lady Aqua

Ultimate X-Men
« Odpowiedź #90 dnia: Styczeń 19, 2006, 01:44:48 pm »
Taaa?? No to ja jestem kompletnie zielona.... A myślałam że coś wiem.. A byłbyś tak dobry i oświecił mnie? Które to które? CZym się różni man man od men ??  Nie dziw sie komiksów nie mogłam nigdzie dostać a kreskówki oglądałam tylko te co w telewizji na Fox Kids :)leciały... No coment ...
Ja do fanów wielkich nie należę i nie doszukiwałam się.. więc możesz wyjaśnić?
 :D  :D  :D
 domu potrzebujesz tylko dwóch narzędzi. płynu WD-40 i taśmy klejącej. To co się nie rusza a powinno spryskaj WD-40,a to co się rusza a niepowinno zaklej taśmą...

Offline empro

Ultimate X-Men
« Odpowiedź #91 dnia: Styczeń 19, 2006, 02:05:30 pm »
tu nie trzeba znać nawet komiksów tylko troszkę angielskiego :)
man to jeden człowieczek a men to już kilku :) i komiks jak i kreskówka x-men jest o grupie a x-man o jednym (który z resztą tak się nazywa :))

to tak w skrócie :)

Offline Łamignat

.....
« Odpowiedź #92 dnia: Styczeń 19, 2006, 03:59:02 pm »
empro a prywatnych korepetycji z angielskiego też udzielasz   :evil:

Offline empro

Re: .....
« Odpowiedź #93 dnia: Styczeń 19, 2006, 05:25:48 pm »
Cytat: "Łamignat"
empro a prywatnych korepetycji z angielskiego też udzielasz   :evil:


 8)  :evil:
ja nie, ale znam kogoś jakbyś chciał :)
w dodatku o komiksach wie sporo :)

ale to offtop i itak pewnie utną :)

Offline graves

Ultimate X-Men
« Odpowiedź #94 dnia: Styczeń 19, 2006, 06:10:46 pm »
Cytat: "empro"
tu nie trzeba znać nawet komiksów tylko troszkę angielskiego :)
man to jeden człowieczek a men to już kilku :) i komiks jak i kreskówka x-men jest o grupie a x-man o jednym (który z resztą tak się nazywa :))

to tak w skrócie :)

Myślę, że Empro wyjaśnił to znakomicie - dokładnie o to mi chodziło.
tutaj link do informacji o X-man'ie
"It is an old maximum of mine that when you have excluded the imposible, whatever remains, however improbable, must be the truth."

Offline empro

Ultimate X-Men
« Odpowiedź #95 dnia: Styczeń 19, 2006, 10:23:39 pm »
dziwi mnie tylko, że Lady Aqua oglądając kreskówkę nie zwróciła uwagi na pisownie tytułu :)
to troszkę tak jakby powiedzieć "Z archiwum Y" :)

Offline Lady Aqua

Archiwum X
« Odpowiedź #96 dnia: Styczeń 24, 2006, 01:57:44 pm »
Cytat: "empro"
dziwi mnie tylko, że Lady Aqua oglądając kreskówkę nie zwróciła uwagi na pisownie tytułu :)
to troszkę tak jakby powiedzieć "Z archiwum Y" :)




ahaha strasznie śmieszne :badgrin: ja znam angielski tylko nie skojarzyłam że o to może chodzić. Taaa śmiejcie się śmiejcie ;).
ps. a co powiecie o drugiej serii (bo chyba moge to tak nazwać) U.X-mEn która składała się tylko z dwóch numerów. Chodzi mi o zmianę rysownika w drugm numerze?? czekm na opinie
 domu potrzebujesz tylko dwóch narzędzi. płynu WD-40 i taśmy klejącej. To co się nie rusza a powinno spryskaj WD-40,a to co się rusza a niepowinno zaklej taśmą...

Offline empro

Re: Archiwum X
« Odpowiedź #97 dnia: Styczeń 24, 2006, 02:10:47 pm »
Cytat: "Lady Aqua"

ps. a co powiecie o drugiej serii (bo chyba moge to tak nazwać) U.X-mEn która składała się tylko z dwóch numerów. Chodzi mi o zmianę rysownika w drugm numerze?? czekm na opinie


to teraz mi trzeba przetłumaczyc pytanie, bo nie rozumiem, mimo, że znam polski :)
 :roll:  :evil:

Offline Blacksad

Ultimate X-Men
« Odpowiedź #98 dnia: Styczeń 24, 2006, 06:12:30 pm »
Pani chodzilo jak mniemam o to, ze Andy'ego Kuberta zastapil Chris Bachalo... Moja opinia jest dobra i jej nie wymieniam :) Poza tym tez prosze o przeklad.... seria dobra, skonczona, rozdzial niestety zamkniety. C'est la vie.
Chrzań się, Smirnov

Offline Macias

Ultimate X-Men
« Odpowiedź #99 dnia: Styczeń 24, 2006, 06:35:20 pm »
Cytat: "Blacksad"
Pani chodzilo jak mniemam o to, ze Andy'ego Kuberta zastapil Chris Bachalo... Moja opinia jest dobra i jej nie wymieniam :) Poza tym tez prosze o przeklad.... seria dobra, skonczona, rozdzial niestety zamkniety. C'est la vie.
Adama,Andy rysowal z dwa zeszyty.

Offline reston

Ultimate X-Men
« Odpowiedź #100 dnia: Styczeń 24, 2006, 09:10:54 pm »
A tak z zupełnie innej beczki - ładny shit był z Ultimate X-Men  :lol:

Offline Lady Aqua

Ultimate X-Men
« Odpowiedź #101 dnia: Styczeń 25, 2006, 08:12:31 pm »
Postaram się wytłumaczyc naj prościej: PYTAM SIĘ WAS DROGIE DZIECI, CZY W KONKRETNIE OSTATNIM NUMERKU PODOBAŁY SIĘ INACZEJ RYSOWANE POSTACIE, BO CHYBA BYŁO WIDAĆ ZMIANĘ!!!!!!!!!!
mnie np bardziej podobały sie tamte rysunki.... uff  :D
 domu potrzebujesz tylko dwóch narzędzi. płynu WD-40 i taśmy klejącej. To co się nie rusza a powinno spryskaj WD-40,a to co się rusza a niepowinno zaklej taśmą...

Offline Macias

Ultimate X-Men
« Odpowiedź #102 dnia: Styczeń 25, 2006, 08:57:22 pm »
Cytat: "reston"
A tak z zupełnie innej beczki - ładny shit był z Ultimate X-Men  :lol:
Glupi jestes :p ,po NXM najrowniejszy komiks z mutantami. mniej pitolenia,ciut drastyczniejszy niz wiekszosc rzeczy z 616, postacie przedstawione w ciekawszy sposob.
Lady Aqua-Ty z takimi pytaniami to lepiej na forum avalonu idz...

Offline Pająk McCay

Ultimate X-Men
« Odpowiedź #103 dnia: Styczeń 25, 2006, 10:15:32 pm »
Przy innym temacie już to pisałem, powtórze raz jeszcze: New X-Men to fatalna seria moim zdaniem jest, z UXM jest już lepiej, choć niedużo. Obie serie prezentują jeden sposób myślenia scenarzystów: im brutalniej, tym fajniej i (w mniemaniu twórców) realniej. Otóż nie, moi mili. To, że masz, panie Morrison, odwagę zrobić coś, czego wcześńiej nikt nie zrobił, np. wymordować 16 milionów mutantów, nie uczyni twojego komiksu wielkim. Tym bardziej, że już ci odwagi brakuje, żeby choć jedna z tych wymordowanych osób była znaczącą postacią w swiecie mutantów. Ja nie mówię, żeby komiksy robić "po bożemu", ciągle wedlug jednego schematu, ale sama innowacyjnośc pomysłów i duża dawka brutalnosci nie wystarczy, by komiks był dobry. Niech to czemuś służy.

UXM idzie w podobnym duchu- niech historie będą brutalniejsze, to znaczy że będą miały więcej wspólnego z życiem i tym samym odświeżą bohaterów. I znowu nie tędy droga- można opowiedzieć w ciekawy sposób od nowa historię bohatera, nie ładując jej bezsensownie przemocą, wręcz przeciwnie- opowiedzieć ją wolniej i spokojniej, niż w orginale. (patrz: Ultimate Spider-man). W ogóle mi się wydaje, że UXM to najgorsza seria świata Ultimate- "Ultimates" wypadają już dużo lepiej, chociaż akurat ta seria również stawia głównie na akcję, robi to jednak jakoś ciekawiej i naprawdę realniej. Nie czytałem U Fantastic Four, więc moze tam jest jeszcze gorzej, ale chyba nie, skoro scenariusz pisze (pisał?) Warren Ellis
 think me, I want life,
I think me, I want a house and a wife,
I want to shimmy- shimmy- shimmy through the break of dawn, yeah!

Offline Pająk McCay

Ultimate X-Men
« Odpowiedź #104 dnia: Styczeń 25, 2006, 10:19:04 pm »
A najlepszą serią z mutantami ostatnich lat jest "Astonishing X-men". Moim zdaniem bije na głowę zarówno NXM, jak i UXM. Ciekawe, czy doczekamy się jej w Polsce? Byłoby miło :D
 think me, I want life,
I think me, I want a house and a wife,
I want to shimmy- shimmy- shimmy through the break of dawn, yeah!

 

anything